Autor Wątek: Czym jeździmy na ryby?  (Przeczytany 159561 razy)

Offline ju-rek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 342
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazury
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #375 dnia: 14.08.2020, 10:05 »
Cytuj
małe autko to bagażnik jest mega
Ogromny bagażnik to miał Wartburg (głęboki)

Offline ZonQ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 60
  • Lokalizacja: Mikołów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #376 dnia: 14.08.2020, 14:16 »
No tak, ale sam wartek jest 2x większy od trabanta ;)
Dawid

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 575
  • Reputacja: 683
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #377 dnia: 22.08.2020, 19:10 »
Zwykle jeżdżę starym kombiakiem Vovlo V50. Niestety zaległ u mechanika w oczekiwaniu na części :(

Ponieważ nie wytrzymam długo bez łowienia a chcę jutro przetestować nową wędkę do PW, spróbowałem się spakować w żony Toyotę Aygo.
Dało się? Dało! Ale dla pasażera to już miejsca nie ma :P. W sumie jeszcze trochę miejsca zostało ale był problem, żeby zmieścić wędki. Musiałem w tym dwudrzwiowym samochodziku przesunąć i pochylić do przodu siedzenie pasażera, jak do wsiadania do tyłu i pokrowce do 175 cm weszły. Za fotelem pasażera, na podłodze, dzięki przesunięciu fotela do przodu, zmieściła się jeszcze wielka torba. Na zdjęciu tego nie widać.

Pozdrawiam,
Tomek

Offline Mario8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 509
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zduńska Wola
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #378 dnia: 22.08.2020, 20:05 »
Wędki dajesz z przodu , zamiast pasażera . Możesz jeszcze odchylić fotel na maxa i powinno wejść ;)

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 182
  • Reputacja: 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #379 dnia: 22.08.2020, 20:12 »
No nie podejrzewałem, że "Ajgolot" jest taki pakowny :)
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 575
  • Reputacja: 683
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #380 dnia: 22.08.2020, 20:39 »
Dzięki Mariusz :thumbup:. Spróbuję, jeśli jeszcze będę musiał, następnym razem, o ile siedzenie da się dostatecznie odchylić do tyłu. Metoda na sztywnego pasażera. Co za skojarzenie  :facepalm:. Zwykle pakowałem od tyłu, nie przyszło mi do głowy, żeby spróbować zapakować od przodu. Jeszcze gorsze skojarzenie :facepalm:
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Norbas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 049
  • Reputacja: 61
  • Lokalizacja: Kampinos
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #381 dnia: 22.08.2020, 20:45 »
Oj oj... Jak ktoś ma parcie na rybki to się wszędzie spakuje.
Ja z powodzeniem ujeżdżam punto2 żony i mieszczę się , a plus taki że autko lekkie i o zakopanie się trudniej niż moim mondeo. Jedyne co to brak klimy doskwiera w letnim okresie :-)

Offline Rych

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 506
  • Reputacja: 33
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Cały Świat / Gdynia
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #382 dnia: 22.08.2020, 21:39 »
Ja przez jakiś czas jeździłem seatem cordoba z 99r, żeby się w niego zapakować, musiałem wkręcać tylną kanapę i fotel przedniego pasażera (tak wykręcać, a nie składać :P )

Ps. tak tak wiem, więcej sprzętu niż talentu, ale jak jeździłem na parodniowe zasiadki, to lepiej mieć za dużo, niż za mało ;)

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 025
  • Reputacja: 194
  • Płeć: Mężczyzna
    • kanał YT
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #383 dnia: 22.08.2020, 22:41 »
Na codzień i na ryby jeżdżę Twingo, ale sprzęt mam wymiarowo i ilościowo dopasowany do wielkości pojazdu ;)
Co prawda, jakiś czas temu używałem karpiówki 3,6 m, w 2-składzie, ale wędka sięgała od pedałów do tylnej szyby.
Dwuskładowe wędki do 3,0 m długość całkowitej mieszczą się spokojnie. Dłuższe to już zagadnienia z kombinatoryki ;)
"Nie zna życia ten, kto nie zjadł zimnego bigosu i nie popił go maślanką." - Piekło Dantego.

Kanał YT https://www.youtube.com/@czlowiek-z-wedka/videos

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 575
  • Reputacja: 683
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #384 dnia: 22.08.2020, 23:44 »
Dotąd maksymalną długość transportową wędki kojarzyłem z długością posiadanego pokrowca. Ale przy małych autach jest to inny problem. Dziury w szybie się nie wytnie. Zresztą nie ma dość długich aut. Kiedyś gadałem z użytkownikiem Nissan Navara z zamkniętym tyłem i narzekał, że wędki musi układać na skos, bo na wprost się nie mieszczą.
Wisi sobie u mnie pod sufitem w garażu bagażnik dachowy, tzw trumna z praznaczeniem na narty. Myślę, że do każdego malucha bagażnik dachowy da się zamontować i przypiąć coś takiego. Do mojej dość wąskiej ale długiej "trumny" kije z długością transportową ponad 2 m wejdą spokojnie.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 028
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #385 dnia: 23.08.2020, 12:03 »
Taka wąska trumna na narty po prostu idealnie się do przewożenia wędek nadaje :thumbup:
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 182
  • Reputacja: 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #386 dnia: 23.08.2020, 12:22 »
Szykuję się na wakacje w przyszłym roku na Mazury. Na tydzień. I właśnie zastanawiam się nad taką "trumną" na dach mojej Hondy. Bo idealnie cały sprzęt wędkarski tam wejdzie.
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 028
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #387 dnia: 23.08.2020, 14:23 »
Szukaj używek na OLX. Za śmieszne pieniądze coś znajdziesz. Ja mam pełnowymiarową trumnę o długości 165 cm. Ile tam włazi, to nie jestem w stanie opisać... Zapakuję praktycznie cały wędkarski majdan i auto puste.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #388 dnia: 23.08.2020, 14:59 »
Taki bagażnik dachowy to rewelacyjna sprawa. Szczególnie, jak się jedzie z całą rodzinką.
Ja mam co prawda duży bo ponad dwumetrowy, ale zmieszczę tam wszystko poza koszem.
Marcin

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 575
  • Reputacja: 683
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #389 dnia: 23.08.2020, 21:10 »
Moja "trumna" ma 220 x 40 cm. Udało mi się jeszcze 2 rowery zmieścić na dachu. Niestety klucz się ukręcił w zamku i muszę go spinać gumami.
Pozdrawiam,
Tomek