Maćku...tytuł tego wątku:
Jakie haki bezzadziorowe do methody na duże karpie?
Mnie za żadne skarby łowienie methodą nie kojarzy się z łowieniem w chaszczach, podwodnych krzakach itp. (wiem co to za łowienie...sprzęt rzadko wytrzymywał w dawnych czasach) i dlatego łowię na komercjach jak opisałem. Czasem trzeba mocno przytrzymać rybę, aby nie zagarnąć kilku zestawów łowiących obok i te haki zdawały egzamin. Ale oczywiście do Twojego łowienia lepsze zastosowanie będą miały inne haki i zestawy. Jak widać łowienie dużych karpi może być na różne sposoby. Najważniejsze to konkretnie komuś coś podpowiedzieć, zasugerować - a czy się zastosuje to już inna sprawa 
Zgodzę się z Tobą Krzysiek

Choć i Maciek ma swoje racje

Ja łowię na metodę (najczęściej komercja) i zależy mi na jak największej ilości brań, niekoniecznie dużych ryb

Duże ryby są tylko przyłowem, choć dosyć częstym

dlatego niewielkie haki są tu zaletą

U Maćka zaś jest nastawienie od razu na konkretną sztukę, a co za tym idzie i sprzęt musi być odpowiednio przygotowany. Tym bardziej jak na zbiornikach zarośniętych kolega walczy

Wydaje mi się, że idzie pogodzić niezbyt "gruby" sprzęt z połowami większych ryb nie tracąc przy tym częstotliwości brań

Kwestia nastawienia mnie się wydaje

Maciek ma większe szanse na wyholowanie np. 15kg misia będąc od razu na to przygotowanym niż ja, choć nie mówię że nie dałbym rady

Po prostu mocniejszy sprzęt (haki też

) daje większy margines bezpieczeństwa
