Autor Wątek: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80  (Przeczytany 4599 razy)

Offline Tommy54

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #15 dnia: 23.07.2018, 12:25 »
...więc raczej na 100 m rzuty się nie nastawiaj bo to niemożliwe tym kijem.

To nie możliwe żadnym kijem (nawet z klasowym kołowrotkiem surfcastingowym) - mówię o zestawie feeder tj. w miarę spory koszyczek + łamana rurka antysplątaniowa + przynęta na haczyku.
Feederem Shimano Stradic Heavy 12 ft, c.w. 4 oz ! , jak poleciało 70 m - to było SUPER.
Co prawda rzucałem 85-90 metrów , ale "prymitywnym" dawnego typu zestawem - sprężyna na wprost na cienkiej rurce z króciutkim przyponem żyłką 0,185 .

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #16 dnia: 23.07.2018, 16:41 »

...Kołowrotki do metod picker, feeder nie muszą być z górnych półek, jak np. do metod spin, jerk, trolling, surfcasting , gdyż nie są nadmiernie wysilone. ....

Uzasadnij proszę ;)


... Śmiać mi się chce, jak np. ktoś z wypasionym sprzętem (TwinPower, Stradic) na łowisku ma leszczyki 25-30 cm i małe płotki.

Hmmm... co w tym śmiesznego, to nie rozumiem...


Dlatego ja ze średnio-budżetowych wybrałbym Stradica 3000 FB (z przednim hamulcem).

Zdecyduj się może czy Stradic jest wypasiony, średni czy budżetowy :facepalm:



-Daiwa Fuego LT 3000-CXH
-RYOBI ZAUBER 3000
-Okuma EPIXOR XT 30
-Daiwa Legalis Match 2508A
-Shimano Stradic GTM 3000 SRC
-SHIMANO STRADIC CI4+ 2500 HG FB(ostateczność)
-Daiwa 16 TDM 3012QDA

Fuego.
Raczej bym doradził wielkość 4000 i z mniejszym przełożeniem, chociaż przy wielkości 4k wyboru przełożeń chyba nie ma ;)
Małe ryzyko wystąpienia zjawiska ścierania się pinionu (bo pinion osadzony w 3 punktach na łożysku), wkręcana bezpośrednio w napęd korbka, solidny napęd.
Zauber
Oferuje bardzo wiele za niewielką kwotę, oszczędności były, więc przy intensywnej eksploatacji załapie trochę luzów, a słabe łożyska zaczną kolejno padać jak muchy. Kołowrotek jest generalnie mały, pod spin fajny sprzęt, do metod stacjonarnych... można coś ciekawszego wg mnie wybrać. Wielkość 4000 różni się minimalnie od 3000, za to jest dostęp wówczas do płytkich szpul. Tak czy inaczej mały i małe szpule.
Okuma.
Całkiem niezła maszyna. Chociaż to nowa konstrukcja, to mogę śmiało stwierdzić, że da radę. Bazuje na wcześniejszych modelach, które znam bardzo dobrze, więc dlatego takie wnioski. Szwankują nieco wykończenia i spasowanie elementów obudowy, warto kupić w stacjonarnym sklepie, żeby pomacać przez zakupem. Małej średnicy szpule, a jednak dość pojemne, jak to w Okumie ;) W związku z tym brałbym wielkość 40 lub 50, chociaż trzeba się liczyć wówczas z ewentualną potrzebą nawinięcia podkładu.
Legalis.
Jest to generalnie Ninja w metalowej obudowie (częściowo metalowej). Wszystko byłoby cacy, gdyby nie zwiększono przełożenia, bo przy tej jakości i spasowaniu przekładni nie wyszło to konstrukcji na dobre. Wielkości 3000 i 2500 może gabarytowo by pasowały pod ten kij, ale po intensywnym użytkowaniu zacznie łapać luzy na koszu i może dojść do uszkodzeń łożyska oporowego (częste zjawisko w Daiwach 2500/3000 pod feederami).
Ryzyko wystąpienia zjawiska ścierania się pinionu od środka!
Stradic GTM
Nie, nie i nie :P Spinning typu przynęty do 10, do 15g, spławikowanie. Od biedy wielkość 4000 dałaby radę, a i to najlepiej ze starych serii, sprzed 20-kilku lat. Prędzej GT RD jeśli chcesz tego typu model z dragiem.
Daiwa TDM
Fajna, bo w metalowej obudowie i dużo mocy, przełożenie też nie za wysokie. Wielkość 3000 pasuje pod tą wędkę, ale przy intensywnym użytkowaniu też może łapać luzy na koszu i przytrzeć łożysko oporowe. Sensowna więc 4000, ale w tym momencie sporo masy.
Również ryzyko wystąpienia zjawiska ścierania się pinionu od środka!
Baitrunnery 4000 z Shimano
DL- wszystko spoko, tylko że często cierpią niedostatki mocy, podwójna korbka też nie pomaga. Precyzja hamulca i działania konstrukcji jako całości, ładna praca, dość duża masa.
X-Aero - DL na wypasie, precyzja wykonania przekładni daje więcej mocy. Dużej średnicy szpule z reduktorami, ale niekoniecznie wykorzystasz ich rzutowy potencjał, bo wędka sama w sobie potencjału rzutowego nie ma.
OC- Więcej mocy niż 2 powyżej, wkręcana bezpośrednio pojedyncza korbka i bardzo sprawna przekładnia, wzmocniony hamulec, jedna szpula w zestawie, nieco niższa masa niż DL/Aero.
D- Więcej mocy niż OC z uwagi na kutą na zimno przekładnię i również wkręcaną bezpośrednio korbkę, także mocniejszy hamulec, ze względu na węglowe podkładki (carbontex), 1 szpula, też niższa masa niż np DL.

Tyle starczy.
Decyduj :P

 
Czesiek

Offline Tommy54

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #17 dnia: 23.07.2018, 17:10 »
Siedzę w "bałaganie" wędkarskim 51 lat , przerzuciłem 150-200 kołowrotków i raczej wiem co piszę.
Gdy spinowałem lub jerkowałem z łodzi za szczupakami, to robiłem kilkaset wyrzutów i ściągnięć za posiedzenie.
Ile wyrzutów robi się method feeder ? 10 - 50 (gdy jest "rzeźnia" ) za posiedzenie.
Druga rzecz trolling - ogromne przeciążenia przy szybkim ściąganiu 70-100 m zestawu z dużym woblerem głęboko-nurkującym (dodatkowo obciążałem przypon oliwkami 20-50 g) lub wielką gumą - gdy partner walczy z drapieżnikiem , aby się nie splątały zestawy . lub na nawrotach .
Kołowrotek za ok 650zł - jest w/g mnie średnio-budżetowy , a nie rozumiem co oznacza określenie "wypasiony" ???
Dlaczego wielkość 3000 , bo większego Stradica 4000 - używalem do trollingówki i spokojnie dawał rade nawet z tym szczupakiem 11,9 kg  122 cm (foto) , którego pech sprawił dostałem będą sam jeden na łodzi... oczywiście poszedł z powrotem do wody. Do "zabawy" w zbiorniku , gdzie średnia wielkość ryby to 2 kg - wielkość 3000 zupełnie wystarczy (atut - niska waga)

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #18 dnia: 23.07.2018, 18:17 »
Wygląda, że się uczepiłem, ale nie to jest moim celem.
Będę dążył do odpowiedzi, bo każdy z nas może się czegoś dowiedzieć i na tym skorzystać ;)



Kołowrotki do metod picker, feeder nie muszą być z górnych półek,......,  gdyż nie są nadmiernie wysilone.

Ponawiam pytania: Dlaczego? Skąd taki wniosek?




...
Kołowrotek za ok 650zł - jest w/g mnie średnio-budżetowy , a nie rozumiem co oznacza określenie "wypasiony" ???
...

Śmiać mi się chce, jak np. ktoś z wypasionym sprzętem (TwinPower, Stradic) na łowisku ma leszczyki 25-30 cm i małe płotki.

Co znaczy wypasiony?
Sam użyłeś tego określenia, więc pytam:



....
Dlaczego wielkość 3000 , bo większego Stradica 4000 - używalem do trollingówki i spokojnie dawał rade nawet z tym szczupakiem 11,9 kg  122 cm (foto) , którego pech sprawił dostałem będą sam jeden na łodzi... oczywiście poszedł z powrotem do wody. Do "zabawy" w zbiorniku , gdzie średnia wielkość ryby to 2 kg - wielkość 3000 zupełnie wystarczy (atut - niska waga)

Można zakupić kołowrotek wielkości 2500/3000 i masie ponad 350g - pierwszy lepszy przykład Baitrunner DL2500.
Równie dobrze można zakupić kołowrotek wielkości 5000 o masie 230g - Daiwy z serii LT.
Więc parametry wielkość szpuli / masa nie są za bardzo zasadne.
Mniejszej średnicy szpule, to gorsze właściwości rzutowe, a po drugie grubsze żyłki(używane w feederze) na małych szpulach nabiorą kształtu małych spiralek, co te właściwości jeszcze pogorszy.
Na większych szpulach "pamięć" żyłki wydaje się diametralnie mniej widoczna i problematyczna.
Druga sprawa, że używane często przy feederach kołowrotki 4000, to też odpowiednia moc, by w miarę komfortowo łowić i nie eksploatować nadmiernie sprzętu.


Czesiek

Offline ŁukaszD

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 9
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Cześć nazywam się Łukasz.
  • Lokalizacja: Okolice Rybnika
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #19 dnia: 23.07.2018, 18:33 »
Byłem dzisiaj posprawdzać kołowrotki w sklepie "na żywo" niestety nie mieli nowych modeli Daiwy ani Okumy, ogólnie sprawdziłem tylko Ryobi Zauber i Shimano Stradic ci4+, natomiast wpadł mi w oko kołowrotek Ryobi Slam Feeder 6500. Co moglibyście mi o nim powiedzieć? Sprzedawca też bardzo go polecał.

Offline Tommy54

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #20 dnia: 23.07.2018, 18:37 »
Są dwa rodzaje method feeder , ta klasyczna angielska gdy kij jest na specjalnych podpórkach pi x oko prostopadle do żyłki i reagujemy (tniemy bocznie)  na każdą sygnalizację szczytówki (stąd dawna nazwa - na "drgającą szczytówkę") i tu masa Stradica 3000 jest atutem. W ten CZYNNY sposób łowiłem 20-parę lat temu z sukcesami .
Drugi sposób, ale najczęściej widywany ja to nazywam leniwy-feeder, to kij na podpórkach w linii żyłki jakiś sygnalizator podczepiony między przelotkami, dla lubiących drzemki nad wodą jeszcze dodatkowo sygnalizatorek dźwiękowy. Tu faktycznie waga kołowrotka nie gra roli.
Przy różnicy średnic rzędu 3 mm , efekt pamięci kształtu jest pomijalny - dużo ważniejszy jest rodzaj i klasa żyłki - ja uwielbiałem Van Den Eynde 0,165 mm.
Tak, użyłem słowa "wypasiony" Twin Power , ale w znaczeniu sarkastycznym , typu "przerost formy nad treścią" ;D

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 984
  • Reputacja: 546
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #21 dnia: 23.07.2018, 18:41 »
Hej Łukasz osobiście ci polecam Okumę Epixora ale model 40 mam takowy i powiem krótko super maszynka będziesz zadowolony,oprócz wagi 305gr ,oscylacji nawój piekny ,duża moc hamulca 10kg pod feedera bajka nie do zajechania i cena niecałe 300zł ;)

Offline Tommy54

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #22 dnia: 23.07.2018, 18:46 »
Byłem dzisiaj posprawdzać kołowrotki w sklepie "na żywo" niestety nie mieli nowych modeli Daiwy ani Okumy, ogólnie sprawdziłem tylko Ryobi Zauber i Shimano Stradic ci4+, natomiast wpadł mi w oko kołowrotek Ryobi Slam Feeder 6500. Co moglibyście mi o nim powiedzieć? Sprzedawca też bardzo go polecał.

To kołowrotek o budowie raczej do metody surfcasting . Niewiele większe kołowrotki bodaj 7000 lub 7500 stosowałem na wyczynowych kijach DEGA w połowach z plaż . Faktycznie ... leciało ponad 150 m z podbiegu . Oczywiście zestawy surfcastingowe są zupełnie inne niż feederowe , mają znacznie mniejsze opory powietrza.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 984
  • Reputacja: 546
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #23 dnia: 23.07.2018, 18:54 »
Co do Ryobi, Slam Feeder miałem w rękach, ale osobiście mnie nie przekonał, zerknij na SPRO cresta ext feeder 6000 solidniejsza maszynka :D

Ryba1987

  • Gość
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #24 dnia: 23.07.2018, 18:55 »
... czy moglibyście mi powiedzieć który najbardziej się nadaję? ....

Ale do czego nadaje ? Ważne parametry to jakie ryby są w Twoich zbiornikach, czy są zaczepy, częstotliwość brań (zarzutów) żyłka czy plecionka, czy daleko trzeba zarzucać  czy wystarczy 40-50m .
Kołowrotki do metod picker, feeder nie muszą być z górnych półek, jak np. do metod spin, jerk, trolling, surfcasting , gdyż nie są nadmiernie wysilone. Śmiać mi się chce, jak np. ktoś z wypasionym sprzętem (TwinPower, Stradic) na łowisku ma leszczyki 25-30 cm i małe płotki.
Ja od 8 lat używam tanich kręciołów : Spro Passion 740 do feederów i Spro Passion 720 do pickera i odległościówki - wystarczą jeszcze na wiele lat przy aktualnym stanie ryb w naszych wodach ;D ;D

Ja takich używam i możesz się ze mnie śmiać ale mam większą pewność podczas holu i wiem że jest małe prawdopodobieństwo że mnie sprzęt zawiedzie.
Już kilka razy się przejechałem, mając jakiś szrot dragona po tygodniu strach było go w ręku trzymać, od tamtej pory tylko dobrej jakości i z dobrymi opiniami młynki i przede wszystkim NOWE - przy czym jest kilka wyjątków ale to tylko gdy nie są już produkowane (jak ostatnio Team Daiwa X match 3012). Dzięki takim "oszołomom" i dzięki Czesiowi, jego wiedzy i tego że mu się chce poklikać, porobić zdjęcia i z głową wszystko opisać możemy na forum w jednym temacie znaleźć więcej niż gdziekolwiek w necie/sklepie itp.
No i zastanawia mnie jedno najbardziej (tak jak Cześka)

Cytuj
Kołowrotki do metod picker, feeder nie muszą być z górnych półek, jak np. do metod spin, jerk, trolling, surfcasting , gdyż nie są nadmiernie wysilone


Czyli jak kołowrotek przysłowiowo nie dostaje w "pi..de" to znaczy że nie jest przeznaczony do danego łowienia czy jak ?
Chyba każdy lubi jak ściąga zestaw bez jakichkolwiek oporów a irytuje go gdy trzeba mocno kręcić korbką żeby zestaw ruszyć z dna..
To może zamiast rączki to polecisz koledze wkrętarkę na stałe z bitem zamiast rączki...

Cytuj
To kołowrotek o budowie raczej do metody surfcasting . Niewiele większe kołowrotki bodaj 7000 lub 7500 stosowałem na wyczynowych kijach DEGA w połowach z plaż . Faktycznie ... leciało ponad 150 m z podbiegu . Oczywiście zestawy surfcastingowe są zupełnie inne niż feederowe , mają znacznie mniejsze opory powietrza.

Teraz to poleciałeś, albo troll albo na prawdę nie wiesz do czego ten kołowrotek służy. Jakbyś go podpiął do surfcastingu to po 10 rzutach przy obciążeniu 80-100 gram byś go zbierał w częściach z plaży.

Ciekawa wielkość 7000-7500 aż sprawdze co w necie jest z tego przedziału wielkościowego do surfcasta. Z tego co wiem i używam to mam Ultegre Ci4+ 5500 XSB - przeznaczenie ma lekki surfacasting aczkolwiek ja ją podpinam do acolyte 3,9m distance feeder i przy takich "obciążeniach" zestaw ma się bardzo dobrze, z resztą nie tylko ja tego kołowrotka do dalekiego łowienia używam (koniu ;) )

Do autora tematu - co do samego kołowrotka to przemyśl Shimano X-Aero Baitrunner 4000 FA, na prawdę udany młynek, pół forum na niego łowi i każdy dość pozytywnie się wypowiada na jego temat. Sam użytkuję do dłuższych kiji. Ma dość wysoką wagę ale pomaga to w dobrym wyważeniu wędzisk. Wolny bieg, płynny hamulec, w sam raz mocy i za te 400zł z AD powienineś ogarnąć przy -10% w któryś weekend.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 984
  • Reputacja: 546
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #25 dnia: 23.07.2018, 18:57 »
Co do ryobi to wybrałbym zaubera ale model 4000 mam takowego,cioram go z 5 sezon i działa jak nowy ogólnie fajna maszynka dobry nawój ,hamulec 5kg,waga 315gr jak sie nie mylę pod feeder się sprawdzi jak nic 8)

Offline karolbaczewski

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 4
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #26 dnia: 23.07.2018, 19:04 »
Byłem dzisiaj posprawdzać kołowrotki w sklepie "na żywo" niestety nie mieli nowych modeli Daiwy ani Okumy, ogólnie sprawdziłem tylko Ryobi Zauber i Shimano Stradic ci4+, natomiast wpadł mi w oko kołowrotek Ryobi Slam Feeder 6500. Co moglibyście mi o nim powiedzieć? Sprzedawca też bardzo go polecał.

Ja niedawno kupiłem slam feeder i powiem że spodziewałem sie czegoś więcej,hamulec jakby kiepski (nie jest płynny. W passionie chya lepszy.) Klips to porażka,mały i głęboko osadzony.podwójnie zaklipowana żyłka potrafi wyskoczyć i kabłąk potrafi się nie zamknąć przy obrocie korbką.(kręci sie otwarty) Za tą kase można oczekiwać czegoś więcej.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 984
  • Reputacja: 546
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #27 dnia: 23.07.2018, 19:11 »
Dlatego go odpuściłem ryobi slam feeder w rękach licho wygląda :(

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #28 dnia: 23.07.2018, 20:37 »
Ciekawa wielkość 7000-7500 aż sprawdze co w necie jest z tego przedziału wielkościowego do surfcasta. Z tego co wiem i używam to mam Ultegre Ci4+ 5500 XSB - przeznaczenie ma lekki surfacasting aczkolwiek ja ją podpinam do acolyte 3,9m distance feeder i przy takich "obciążeniach" zestaw ma się bardzo dobrze, z resztą nie tylko ja tego kołowrotka do dalekiego łowienia używam (koniu ;) )

Hue :D

Fakt, też mam tą ultegrę. Ma szpulę co prawda 5500, ale wiecie co? Ta wielkość określa tylko pojemność, a nie faktyczne wymiary szpuli. Okumka 5500 (w sumie u nich to 55) to będzie kołowrotek do fajnego łowienia na feeder na przykład na rzece, ale nie jakoś porażająco dalekie rzuty. Natomiast Ultegra ma szpulę zaprojektowaną do dalekiego rzucania - wysoką, o dużej średnicy. Mi przy feederze dystansowym leży w sam raz, pod jakąś karpiówkę na "lekkie" łowienie też się nada. Bebechy ma bardzo mocne, tak jak i hamulec. Z ciekawostek, po zastosowaniu grubszych podkładek Ultegra ma pojemność bodajże 3500. Zrobić komuś zdjęcie obok shimanowskiej szpulki od matcha 3000 i z baitrunnera 4000? Wtedy może będzie łatwiej ogarnąć o co chodzi z oznaczeniem pojemności ;)

Do autora tematu - co do samego kołowrotka to przemyśl Shimano X-Aero Baitrunner 4000 FA, na prawdę udany młynek, pół forum na niego łowi i każdy dość pozytywnie się wypowiada na jego temat. Sam użytkuję do dłuższych kiji. Ma dość wysoką wagę ale pomaga to w dobrym wyważeniu wędzisk. Wolny bieg, płynny hamulec, w sam raz mocy i za te 400zł z AD powienineś ogarnąć przy -10% w któryś weekend.

Ja mam i polecam. Warto też moim zdaniem skombinować sobie pojedynczą korbę (pasuje od Exage 4000), i zobaczyć która lepiej się sprawdza przy naszym stylu łowienia.

Offline Tommy54

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek do wędki Daiwa Windcast Method Feeder 360/80
« Odpowiedź #29 dnia: 23.07.2018, 21:27 »
...
Cytuj
To kołowrotek o budowie raczej do metody surfcasting . Niewiele większe kołowrotki bodaj 7000 lub 7500 stosowałem na wyczynowych kijach DEGA w połowach z plaż . Faktycznie ... leciało ponad 150 m z podbiegu . Oczywiście zestawy surfcastingowe są zupełnie inne niż feederowe , mają znacznie mniejsze opory powietrza.

Teraz to poleciałeś, albo troll albo na prawdę nie wiesz do czego ten kołowrotek służy. Jakbyś go podpiął do surfcastingu to po 10 rzutach przy obciążeniu 80-100 gram byś go zbierał w częściach z plaży.

Ciekawa wielkość 7000-7500 aż sprawdze co w necie jest z tego przedziału wielkościowego do surfcasta. Z tego co wiem i używam to mam Ultegre Ci4+ 5500 XSB - przeznaczenie ma lekki surfacasting aczkolwiek ja ją podpinam do acolyte 3,9m distance feeder i przy takich "obciążeniach" zestaw ma się bardzo dobrze, z resztą nie tylko ja tego kołowrotka do dalekiego łowienia używam (koniu ;) )
...

Napisałem ...O BUDOWIE kołowrotków surfcastingowych... (wielkość, kształt szpuli) . Oczywiście, że nie użyłbym go do zarzutów z podbiegu ciężarkami 155-160 g używanymi przeze mnie na kijach Dega c.w. 300g , ani nawet do light-surfcastingu na heavy feederach Mitchel 4,50m c.w. 180g (jeszcze jeden mi został ;D) , gdzie stosowałem ciężarki ok 110g.
Używałem kołowrotków z wyższych półek , szczególnie jak trenowałem technikę Pendulum Cast , apropo's : czy kolega EKSPERT wie co to jest , a może sam stosował ? ;D )
Ale widzę, że kolega EKSPERT przy prawdziwym surfcastingu raczej nawet nie stał , skoro dziwi się wielkości ok 7500. Tu przykładowy link na nienajgorsze kołowrotki marki Penn w rozmiarach 7000 i 8000 (pilkowałem za dorszem kijami Penn - piękna akcja !!! )

https://www.fishing-mart.com.pl/pl2/penn-battle-ii-longcast/s/19653

Tak więc zanim powiemy na kogoś troll ... zastanówmy się czy się SAMI NIE OŚMIESZYMY. :D