Tommy, jeśli przyrównać to forum do biura matrymonialnego, a Twoją ofertę potraktować jako ogłoszenie matrymonialne, to raczej na obłędną laskę nie trafisz. "O nienachalnej urodzie, bezdomny, z nałogami (stąd ta bezdomność), po amputacji lewej nogi, śmiertelnie chory pozna młodą, bogatą, z dorodnymi cyckami (naturalnymi!), uwielbiającą seks, wierną...". Przeszarżowałeś
Obym się jednak mylił, bo dobrze jest mieć kompana. Powodzenia.
PS
Największe przyjaźnie przychodzą niespodziewanie, więc nic na siłę. Gdy pierwszy raz zobaczyłem nad wodą mojego przyszłego, długoletniego przyjaciela, pomyślałem: "Dziwny jakiś taki, ewidentnie pierdolnięty, wyczuwam kłopoty. Wchodzę w to"