Autor Wątek: Akcja, ugięcie, moc oraz ciężar wyrzutu wędki - jak je rozumieć  (Przeczytany 30270 razy)

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 532
Widząc niejednokrotnie wpisy dotyczące prezentacji lub recenzji wędek, albo chociaż zdawkowe informacje producentów, pewnie nie raz zastanawialiście się "o co chodzi z tą akcją, z tym ugięciem?". Czasem można także trafić wędki nie-karpiowe, które mają podane coś w funtach, np. brzanówka - 2lb. Niestety, zazwyczaj przeciętnemu użytkownikowi takie hasła niewiele mówią.

Postaram się rozgryźć ten temat, i tych którzy go przeczytają, zachęcam do korzystania właśnie z takiego zastosowania czterech magicznych pojęć, które często widzimy - akcja, ugięcie, moc, oraz ciężar wyrzutu.

Co do zasady, w ogólnym obiegu informacji - ilu ludzi, tyle zastosowań tych pojęć. Poza tak oczywistymi wpadkami, jak pisanie przy niektórych wędkach karpiowych w sklepach "c.w.: 3 lb", dobrze byłoby raz a dobrze zdefiniować i zrozumieć, co jest czym. Dzięki temu wszelkie pytania, opisy i recenzje może zyskały by na dokładności, a tym samym wymiana informacji między nami byłaby łatwiejsza - każdy od razu wiedziałby, co mamy na myśli, używając konkretnego określenia.

Zastrzegam, jest to moje subiektywne rozumienie tematu - ale jednocześnie uważam, że jest dość dogłębne i prawidłowe.

Jak ja to widzę?

Akcja - rodem ze świata spinningów: wolna, średnia, szybka, oraz stany pośrednie. Akcja określa, czy kij się "leje", czy też jest "elektryczny".  To znaczy, jak szybko blank wraca do idealnie prostej pozycji po machnięciu-wyrzucie. Parametr ten ma też oczywiście związek z ogólną responsywnością kija i chociażby szybkością zacięcia. Co do zasady, im kijek szybszy, tym lepiej przekazuje zacięcie i to, co dzieje się na drugim końcu żyłki :)

Ugięcie - mistyczne "parabola", "półparabola/progres", "szczytowa". Czyli charakterystyka ugięcia i pracy wędki pod obciążeniem (co ważne, różnym obciążeniem). Wędka paraboliczna nawet przy stosunkowo niewielkich obciążeniach zaczyna pracować do samej rękojeści. Półparabola, czy też wędka progresywna, ugina się do tego samego stopnia, co wędka paraboliczna, ale pod dużo większym obciążeniem. Czyli przy niewielkim ciężarze zapracuje tylko część szczytowa, a wraz z jego wzrostem do pracy dołączają kolejne sekcje blanku, aż do rękojeści. Zauważcie, że tu półparabola i progres jest traktowany tożsamo, gdyż "najmniej parabolicznym", jest ugięcie szczytowe. Wędka o ugięciu szczytowym to wędka bardzo sztywna przy dolniku (i często w części środkowej) która utrzymuje tą sztywność nawet przy dużych obciążeniach.

Moc - czyli taka pochodna tego, co w karpiówkach nazywa się ugięciem, oraz brytyjskiego sposobu oznaczania mocy wędki mocą linek, jakie można przy nich stosować. Tym samym, dobrze jest rozróżnić "moc optymalną", oraz "moc bezpiecznego zakresu". Parametr mocy optymalnej można określić jako obciążenie powodujące zgięcie blanku prostopadle do poziomo ustawionego dolnika (moc optymalna odpowiada zatem opisowi pojedynczą wartością podaną w funtach, jak w karpiówkach). Moc bezpiecznego zakresu dotyczy natomiast zakresu zalecanych do danej wędki linek (np 2-8 lb). Zakres ten w dolnym obszarze powoduje, że charakterystyka wędki wystarczająco amortyzuje walczącą rybę, żeby cienkie linki nie pękały. W górnym natomiast,  określa najmocniejszą nominalnie linkę, która pęknie szybciej niż blank wędki przy pełnym obciążeniu. Stosowanie jednak takiego dwojakiego określenia mocy jest problematyczne przy feederach, przez te nieszczęsne miękkie szczytówki - chyba że nie uwzględniałoby się ich przy mierzeniu mocy optymalnej, lub wyjmowało do pomiaru.

Ciężar wyrzutu - kwestia dość jasna, jest to optymalny zakres mas ciężarków, jakimi można rzucać przy pomocy danej wędki. Optymalny, czyli gwarantujący rzuty na odległości uśrednione, typowe dla danej klasy kija. Bo nawet stosunkowo delikatnym pickerem można rzucić z obciążeniem 80 g, tyle że będzie to bliziutko, a ryzyko uszkodzenia kija znacząco wzrośnie.

To teraz obrazując powyższe rozróżnienie przykładami.

Czy może być wędka o akcji medium i szczytowym ugięciu?
Tak, np. rzeczne feedery kompozytowe (przykładowo Konger Carbomaxx) - wolno gasną, ale poniżej środka nie pracują wcale.

Czy istnieją wędki o akcji fast, ale o ugięciu parabolicznym lub półparabolicznym/progresywnym? Jak najbardziej, chociażby wysokiej (ale niekoniecznie) klasy pickery do łowienia drobnego białorybu. Przykładowo Tubertini Reflex 2,7 metra - wędka gaśnie momentalnie i pozwala zacinać w tempo delikatne i szybkie brania, ale wędka nawet pod wigilinym karpikiem pracowała bardzo głęboko.

A co z wędką o akcji średniej, ugięciu wybitnie parabolicznym, stosunkowo dużej mocy optymalnej ("na oko" 1,5-1,75 lb) i sporym cw (80-90 g)? Taki jest chociażby Delphin Opium, gnie się łącznie z dolnikiem, aż można się przerazić. Jednocześnie dość dobrze gaśnie, nie buja się  po rzucie jak galareta. Ma też naprawdę duży zapas mocy, jak na takie ugięcie, i spory ciężar wyrzutu. Jednak w górnym zakresie cw, ze względu na akcję i ugięcie, zarzucić koszyk/podajnik można dość daleko, ale z nienajlepszą celnością.

Wszystkie te parametry są ze sobą wzajemnie (choć nie wprost) powiązane, i może dlatego powodują ogólne zamieszanie przy ich stosowaniu. Zachęcam jednak wszystkich, żebyśmy zaczęli stosować takie rozróżnienie pojęć, dzięki temu łatwiej będzie nam precyzyjnie opisać jakąś wędkę, i być może pomożemy komuś znaleźć jego wymarzony kijek :)

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 668
  • Reputacja: 721
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Potrzebne uporządkowanie i wyjaśnienie pojęć. :) :thumbup:
Marian

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Brawo Koń. :thumbup:
Już dawno chciałem poddać taki temat do dyskusji na Forum. Trzeba się koniecznie na coś umówić i tej klasyfikacji się trzymać, abyśmy dobrze się rozumieli. Tym bardziej, że wielu producentów i sprzedawców zwiększa jeszcze systematycznie bałagan, opisując parametry kijów. Nagminnie podaje się np. zawyżony cw, lub pisze o akcji parabolicznej, gdy naprawdę to progres i to dosyć sztywny. Najlepiej wziąć kijek do ręki, ale w lokalnym sklepie nie mają tego co chciałbym kupić.
Kupujemy kijek przez internet i kicha. Otrzymujemy coś zupełnie innego niż chcieliśmy mieć. Dobrym rozwiązaniem powinno być zapytanie innych użytkowników sprzętu. Pytamy więc kolegów na Forum o akcję kija, który chcemy nabyć, i znów nie jesteśmy całkiem pewni czy dobrze się rozumiemy. A chodzi przecież o wydatek, który bywa istotny w domowych budżetach.
Wiesiek

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 085
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
No i pięknie to wszystko Koniu opisałeś :bravo: słowa uznania :thumbup: :bravo:
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline zgrozik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 588
  • Reputacja: 141
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Debeściaki
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Piotr

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 992
  • Reputacja: 162
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Wszystko jasne jak słoneczko :bravo:
           :thumbup:

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 303
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Widać, że ma wolne, a nie pojechał na ryby :)

Brawo. Kawał roboty.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Marcin

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Pół parabola to nie jest ugięcie progresywne.
" Ugięcie - mistyczne "parabola", "półparabola/progres", "szczytowa". Czyli charakterystyka ugięcia i pracy wędki pod obciążeniem (co ważne, różnym obciążeniem). Wędka paraboliczna nawet przy stosunkowo niewielkich obciążeniach zaczyna pracować do samej rękojeści. Półparabola, czy też wędka progresywna, ugina się do tego samego stopnia, co wędka paraboliczna, ale pod dużo większym obciążeniem. Czyli przy niewielkim ciężarze zapracuje tylko część szczytowa, a wraz z jego wzrostem do pracy dołączają kolejne sekcje blanku, aż do rękojeści. Zauważcie, że tu póparabola i progres jest traktowany tożsamo, gdyż "najmniej parabolicznym", jest ugięcie szczytowe. Wędka o ugięciu szczytowym to wędka bardzo sztywna przy dolniku (i często w części środkowej) która utrzymuje tą sztywność nawet przy dużych obciążeniach. "

Ugięcie progresywne polega na tym, że w czasie zarzucania kij dobrze się ładuje, a w czasie holu, jak sama nazwa mówi, im większa ryba tym bardziej kij się składa, czyli gnie. To nie ma nic wspólnego z obciążeniem, bo jeśli kij nawet o mocy 3,5 lb pod wpływem ciężarka 100 g gnie się do połowy, to jest kijem parabolicznym. Kij progresywny pod wpływem 100 g praktycznie się nie ugina, a dopiero ryba, duża ryba pokazuje klasę kija. Dlatego między bajki należy włożyć wędki progresywne za 200 zł.
JKarp

Offline kamil1292

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Tak z czystej ciekawości zapytam, od jakiej kwoty zaczynają się prawdziwie progresywne wędki? Posiadam Robinsona Bluebird Match, i po jej pracy wydawało mi się, że jest progresywna - a koszt to około 200 zł. Najwyraźniej byłem w błędzie, posiada ktoś tą wędkę? Jeśli tak to jaki typ ugięcia ona posiada?

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Tak z czystej ciekawości zapytam, od jakiej kwoty zaczynają się prawdziwie progresywne wędki? Posiadam Robinsona Bluebird Match, i po jej pracy wydawało mi się, że jest progresywna - a koszt to około 200 zł. Najwyraźniej byłem w błędzie, posiada ktoś tą wędkę? Jeśli tak to jaki typ ugięcia ona posiada?
Kwota i materiały - moje kije mają po 12 lat.
Jak je odnawiałem zapytano mnie czy nie chcę sprzedać blanków.
JKarp

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Koledzy, kij nie odróżnia sytuacji gdy na końcu żyłki wisi ciężki koszyk, czy ciągnie ryba. Liczy się dla niego jak duża jest siła na końcu żyłki.  Jeśli przy zarzucaniu kij giął się np. do połowy, to przy holu pod wpływem takiej samej siły także ugnie się do połowy.
Jeśli jest większa ugnie się bardziej, jeśli mniejsza to i ugięcie też będzie mniejsze. 
Dlatego nie bardzo rozumiem rozróżnienia progres/półparabola. Zgadzam się natomiast że w ramach tej klasy ugięcia są kije o ugięciu różniącym się nieco między sobą, bo np. mają inne ciężary wyrzutowe.  Tu właśnie jest największy bałagan, a producenci często zawyżają CW.

Co się tyczy CW, to uważam, że oprócz maksymalnego ciężaru wyrzutowego (CW), powinno się zawsze podawać ciężar optymalny, czyli taki przy którym kij ma najlepsze własności rzutowe. Np Korum 3,9 / 120 g moim zdaniem ma optymalny ciężar wyrzutowy 50-70 g  (koszyk+towar).  Oczywiście 100 g koszykiem z towarem także można śmiało rzucać, ale już nie tak daleko i  z wyczuciem.
Wiesiek

Offline Świtek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: lubelskie
Co się tyczy CW, to uważam, że oprócz maksymalnego ciężaru wyrzutowego (CW), powinno się zawsze podawać ciężar optymalny, czyli taki przy którym kij ma najlepsze własności rzutowe. Np Korum 3,9 / 120 g moim zdaniem ma optymalny ciężar wyrzutowy 50-70 g  (koszyk+towar).  Oczywiście 100 g koszykiem z towarem także można śmiało rzucać, ale już nie tak daleko i  z wyczuciem.

Marzy mi się takie zestawienie optymalnych cw dla najpopularniejszych modeli. Miałem kiedyś poruszyć ten temat, żeby każdy na forum podał modele swoich wędek i ciężary podajników jakimi najwygodniej się nimi łowi. Ale to byłaby bardzo subiektywna ocena. Poza tym producenci koszyków, z tego co wiem, nie trzymają się żadnych standardów. Koszyk opisany jako 30 g potrafi ważyć 35 g a 60 g - 67 g. No i każdy ma inną pojemność, nie mówiąc już o tym, że każdy wędkarz nabija go zanętą o innej masie.

Offline hanibal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 158
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Uhowo (Białystok)
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Fajny opis, ale nie zgodzę się z tą elektrycznością. W wędkarstwie spinningowym tak właśnie określą się czułość wędki. Ta natomiast uwarunkowana jest materiałem z jakiego wykonany blank. Aczkolwiek można chyba stwierdzić, że wędki elektryczne z reguły są szybkie, często opisywane fast, albo super szybkie czyli extra fast. Natomiast w drugą stronę, to chyba już nie zawsze działa, bo w niskim przedziale cenowym spotykamy wędki szybkie, ale niekoniecznie czułe.  Raczej "głuche" jak pień. Np. przy łowieniu z tzw. opadu na spinning nie czuć nawet kiedy obijamy główką jigową twarde dno w gramaturze idealnie dobranej do cw blanku.
Tak ja to widzę przynajmniej. Jeśli jestem w błędzie to niech mnie ktoś poprawi :P

Offline Jarekb11

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 382
  • Reputacja: 112
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wilkowice
Od  iluś tam lat odkąd pamiętam jest mi znana tylko taka akcja.
EXTRA FAST- AKCJA TYPU A
FAST-AKCJA TYPu B
MODERATE FAST- AKCJA TYPU C
MODERATE- AKCJA TYPU D
Oraz SLOW-klucha
Reszta to albo tłumaczenie z ichniego na nasze, albo uproszczenia.
I chyba nie ma sensu tego "rozdrabniać" na czynniki pierwsze, i jeszcze bardziej utrudniać czy gmatwać sprawę.

Offline Świtek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: lubelskie
Ja powiem inaczej. Wszystko zależy od sposobu użytkowania kija.

Załóżmy że mamy kij o cw 20 - 80 g. Zakładamy do niego najdelikatniejszą szczytówkę, powiedzmy 1 oz, i żyłkę główną 0,18 mm. Wtedy łowiąc takim zestawem z koszykiem 20 g, mamy na tyle duży zapas mocy w blanku, że ugina się sama szczytówka i może kawałek ostatniego składu. A żyłka 0,18 i jeszcze cieńszy przypon, wymuszają na nas delikatniejsze ustawienie hamulca, więc nawet przy większej rybie nie zobaczymy pełnego ugięcia blanku. Tak zmontowana wędka wydaje się mieć akcję typowo szczytową.

Jeżeli natomiast założymy do niej szczytówkę najtwardszą  - 2 oz i żyłkę 0,22. To rzucając koszem 40g i mając mocniej ustawiony hamulec, dość mocno obciążamy blank. Wtedy nagle wędka robi się miękka i zaczyna pracować już od połowy długości, a przy holu jest wręcz parabola.

Dlatego zgadzam się z przedmówcą, że powinien być podawany optymalny cw dla danego kija, przy którym uzyskuje się największą odległość rzutu. A akcja kija powinna być podawana w odniesieniu do tego właśnie optymalnego cw.