Tego też się obawiam. Dlatego też waham się między jaxonem a flagmanem. Jaxon dawał by większą frajdę z holu ryby za to flagman zapewni celniejsze rzuty. Nie jest to łatwa decyzja.
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Dla czego uważasz ,że jaxonem rzuty mogą być mniej celne ?
Jeszcze nie mam go w rękach,ale przelotki są duże ,a chłopaki piszą,że nie jest to spolegliwa wędka.
Leszcz ruszy się dopiero w połowie maja,więc poczekaj chwilę,a napiszę jak to jest z celnością.
W mojej opinii,celność na dlugich dystansach jest zależna od wielu czynników,a że głównie łowię na odległościach 55-60m ,bo tam mam fajny spad,to mogę powiedzięć,że o wiele większe znaszenie,ma średnica koszyka,jego gramatura i grubość żyłki,niż sztywność wędki.
Sam na takie odległości używam koszyków w wersji small i żyłek max 24,a raczej 22 (nie lubię plecionek). Gramatura 40-50g.
Zanęcam drugą wędką,mikado rival 3.9 do 160g dużymi koszami,ale to tylko gdy nastawiam się na leszcza.