Względnie banalny sposób na widoczność drgających szczytówek w nocy

[Syborg]

Ci z nas, którzy łowią za pomocą wędzisk typu drgająca szczytówka, od zawsze kombinują, jak sprawić, żeby szczytówka sygnalizacyjna była jako tako widoczna w nocy. Prawda jest taka, że wszystkie dostępne rozwiązania są... wnerwiające, bo albo żyłka się plącze na świetlikach i patentach je mocujących, albo razi światło lampy czy latarki.

Moja propozycja jest banalna. Kluczem do sukcesu są specjalne nici, które służą do wykonywania omotek. Są to specjalne nici, ponieważ świecą w ciemnościach po naświetleniu światłem uv (dostępne też są nici przeznaczone do szycia).

Oto przykładowe nici omotkowe: https://sklep.brc.com.pl/pl/p/Nici-ProWrap-GLO-WRAP%2C-swieca-w-ciemnosci-po-naswietleniu-latarka/1355.



A to latarka, którą można stosować do naświetlania: https://allepaznokcie.pl/pl/p/Latarka-uv-led-szara/253109?gclid=EAIaIQobChMI6uHCrJKo4wIVjaiaCh2l-QN9EAYYASABEgLGwvD_BwE (aż 2,95 zł, ale można też "zrobić" sobie paznokcie).

Wiadomo, nie trzeba zmieniać omotek na szczytówce, można nawinąć nić między pierwszą i drugą przelotką. Lub gdzie się chce. Dla mnie bomba, oczywiście pod warunkiem, że te nici faktycznie świecą więcej niż 15 minut (nie miałem tego ustrojstwa w rękach, ufam opisom).

Nie ma za co.

[ZiZ]

Witam.
Czyli, co 15 minut wyciągać i naświetlać.

[Syborg]

Nie mam pojęcia, jak długo "świecą" takie nici, jedynie zaznaczyłem, że jeśli mniej niż 15 minut, to cała sprawa staje się dyskusyjna. Wydaje się, że naświetlenie nici np. co godzinę nikomu nie sprawiłoby problemu.

[ju-rek]

Niby w "internetach" piszą, że świecą dosyć długo (nawet chyba bardzo).

[Rebrith]

Jakkolwiek internet podaje, że zjawisko fosforescencji może się utrzymywać od kilku sekund do kilku godzin, tak trudno uwierzyć, że materiał który będzie się tym charakteryzował w sensownie długim czasie jest tak tani

No ale póki ktoś nie spróbuje to się nie dowiemy

[Mosteque]

Dłudość świecenia na pewno zależy od ilości użytego materiału. Im więcej warstw takiej nici, tym....
Może ktoś sprawdzi i napisze.
Cały początek szczytówki bym sobie tym omotał.

[boguss1982]

ja używam zwykłych plastikowych łączników do świetlików i nic sie nie plącze

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Enzo]

Jacku  te omotki i naświetlanie to raczej niekonwencjonalny sposób a nie banalny
Świetlik i gumka recepturka wydaje się prostsza
Kupiłem kiedyś takie mocowania świetlika ze Stonfo i służą do dziś.

[Alek]

Najzwyklejsza taśma klejąca i świetlik. Nigdy się nic nie splątało.

[Syborg]

Gdyby producenci mocowali taką nicią przelotki na szczytówkach, gdyby wystarczyło naświetlić omotki 2-3 razy w ciągu nocy, gdyby widoczność była niezła, to i tak wybierzecie świetliki? Ja wolałbym takie rozwiązanie, mimo że również montowałem świetliki taśmą i jakoś to funkcjonowało. Przecież światło nie musi być jakieś bardzo silne, wystarczy delikatne tlenie.

[Alek]

Kwestią  otwartą póki co jest czas naświetlania omotek. Nie pozostaje nic innego jak poczekać  aż ktoś przetestuje.

[Mosteque]

Obejrzyjcie na YT testy ciężarków morskich i długość ich świecenia. Z tel. piszę, linka nie podam. Może później poszukam.

[ju-rek]

https://www.youtube.com/watch?v=bjXjHw-juw0

[furmek]

A nie lepiej pomalować końcówkę szczytówki lub ramki przelotek lakierem fluo i to podświetlić lampką uv. 

[Tomba]

Jacku,
Co Ty wiesz o banalnych sposobach?
Banalny sposób to puszka po świeżo wypitym piwie, ścięta pod kątem ok. 45^o. Do środka świeczka dekoracyjna, świeczkę zapalamy i całość stawiamy pod wędkami. Ścięciem na zewnątrz, żeby światło nas nie oślepiało, tylko oświetlało szczytówki. Przy kilku świeczkach można dość komfortowo obłowić całą noc.

Ty proponujesz metody innowacyjne . Nici, farba samoświecąca a nawet fluorescencyjne to już nie są banalne metody, przynajmniej dla mnie .
Do obu nadałaby się, myślę:
https://www.decathlon.pl/lampa-czoowa-onnight-300-uv-id_8408575.html