Autor Wątek: Zakup auta na ryby  (Przeczytany 104980 razy)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #510 dnia: 21.02.2017, 09:09 »
W momencie, gdy zostały wymyślone motocykle, rowery powinny zostać komisyjnie zniszczone. Tej wersji będę się trzymał, więc wszelkie próby wchodzenia ze mną w polemikę są skazane na porażkę :) Dziękuję.
Jacek

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #511 dnia: 21.02.2017, 09:11 »
Jak już wymieniamy to najważniejsze : trasa dojazdu i warunki atmosferyczne; albo nad ranem w niedzielę wrzuci Ciebie do rowu wracający z dyskoteki "kubica" albo zostaniesz przemoczony i odechce się łowienia lub w najlepszym przypadku tylko przemoczysz siebie i sprzęt w drodze powrotnej.

Panowie, ale ja mówię o przyjemności, a nie o konieczności. Nie jeżdżę w deszczu, na mrozie. Mieszkam w mieście, więc i o tego dyskotekowego "Kubicę" trudniej. Mam sporo ścieżek rowerowych, lub dojeżdżam droga gruntową.

Łowienia częściej odechciewało mi się z powodu problemów z parkowaniem, czy dalekim dojściem, a nie deszczem, bo wtedy nie jadę na ryby :) No, chyba, że są zawody (rzadko), ale wtedy jadę autem, bo mam kosz z podestem, wiadra i cały mandżur, o którym pisał Luk.

W momencie, gdy zostały wymyślone motocykle, rowery powinny zostać komisyjnie zniszczone. Tej wersji będę się trzymał, więc wszelkie próby wchodzenia ze mną w polemikę są skazane na porażkę :) Dziękuję.

Mamy zupełnie inne poczucie humoru, sorry.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #512 dnia: 21.02.2017, 09:26 »

W momencie, gdy zostały wymyślone motocykle, rowery powinny zostać komisyjnie zniszczone. Tej wersji będę się trzymał, więc wszelkie próby wchodzenia ze mną w polemikę są skazane na porażkę :) Dziękuję.

Mamy zupełnie inne poczucie humoru, sorry.

Nie szkodzi. Właśnie te drobne różnice sprawiają, że życie jest piękne ;)
Jacek

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 733
  • Reputacja: 305
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #513 dnia: 21.02.2017, 09:34 »
Rozumiem, że tak to wygląda:
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #514 dnia: 21.02.2017, 09:49 »
Eeee, tutaj, to jest wypas. Ja mam zwykłe sakwy. Na górę bagażnika idzie lekki fotel, mata, podbierak. :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 733
  • Reputacja: 305
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #515 dnia: 21.02.2017, 10:05 »
Jaki wypas, 2 stare skrzynki na piwo, kilka trytytek, reklamówki z Biedry i mamy Polish Fishing Bike :P
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #516 dnia: 21.02.2017, 10:08 »
Jaki wypas , 2 stare skrzynki na piwo, kilka trytytek , reklamówki z Biedry i mamy Polish Fishing Bike :P

Rzeczywiście ! :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #517 dnia: 21.02.2017, 10:11 »
W momencie, gdy zostały wymyślone motocykle, rowery powinny zostać komisyjnie zniszczone. Tej wersji będę się trzymał, więc wszelkie próby wchodzenia ze mną w polemikę są skazane na porażkę :) Dziękuję.

To i ja się włączę - jako wędkarz rowerzysta... Mój standardowy dystans na ryby - 50 km, maksymalnie do 80km

Motocykl ma takie oto wady, których nie ma rower:
1. Brak ruchu jeźdźca oraz większa prędkość powoduje jego większe wychłodzenie, co skutkuje przewianiem gnatów i problemy ze zdrowiem w późniejszym wieku. Strój tylko w części to minimalizuje, bo jednak się ochładza i to zimno jakoś w człeka i tak włazi.
2. Brak ruchu na motorze i później na rybach + brak ruchu w życiu i pracy  = brzucho i problemy ze zdrowiem. Rower daje tę dawkę ruchu, której nam zwykle brakuje. (Nie licząc tych, którzy w pracy mają ruch)
3. W terenie bardzo trudnym - rower bierzesz na plery i przenosisz.

Rower jest git ale trzeba zgromadzić odpowiedni ekwipunek, pod rower - głównie wędki o bardzo krótkich składach lub takie typu travel i podjeść do wędkarstwa minimalistycznie.

Może taki wątek założę, bo od lat praktykuję takie wędkarstwo... byłoby w jednym miejscu.
Tomek

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #518 dnia: 21.02.2017, 10:19 »
To i ja się włączę - jako wędkarz rowerzysta... Mój standardowy dystans na ryby - 50 km, maksymalnie do 80km

Motocykl ma takie oto wady, których nie ma rower:
1. Brak ruchu jeźdźca powoduje jego większe wychłodzenie, co skutkuje przewianiem gnatów i problemy ze zdrowiem w późniejszym wieku. Strój tylko w części to minimalizuje, bo jednak się ochładza i to zimno jakoś w człeka i tak włazi.
2. Brak ruchu na motorze i później na rybach + brak ruchu w życiu i pracy  = brzucho i problemy ze zdrowiem. Rower daje tę dawkę ruchu, której nam zwykle brakuje. (Nie licząc tych, którzy w pracy mają ruch)
3. W terenie bardzo trudnym - rower bierzesz na plery i przenosisz.

Rower jest git ale trzeba zgromadzić odpowiedni ekwipunek, pod rower - głównie wędki o bardzo krótkich składach lub takie typu travel i podjeść do wędkarstwa minimalistycznie.

Może taki wątek założę, bo od lat praktykuję takie wędkarstwo... byłoby w jednym miejscu.
Ad. 1. Tu jeszcze można się obronić, bo nigdy nie ma złej pogody, zły jest ubiór.
Ad. 2. Racja. Nie obraź się Syborg, ale odmawianie ruchu i twierdzenie, że nie po to wymyślono silnik, bym musiał pedałować doprowadzi do zniszczonych kolan oraz kręgosłupa z powodu nieposiadania odpowiednio mocnego szkieletu mięśniowego.
Ad. 3. No i nikt Cię nie postraszy mandatem za wjazd do lasu :)

Wątek załóż. Ja się boję, bo jeszcze mnie Syborg zbanuje :) Ty wyglądasz na bardziej odważnego :P
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 733
  • Reputacja: 305
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #519 dnia: 21.02.2017, 10:19 »
Fajny pomysł wydzielenia wątku "Rowerkiem na rybki" :)
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #520 dnia: 21.02.2017, 10:48 »
W momencie, gdy zostały wymyślone motocykle, rowery powinny zostać komisyjnie zniszczone. Tej wersji będę się trzymał, więc wszelkie próby wchodzenia ze mną w polemikę są skazane na porażkę :) Dziękuję.

To i ja się włączę - jako wędkarz rowerzysta... Mój standardowy dystans na ryby - 50 km, maksymalnie do 80km

Motocykl ma takie oto wady, których nie ma rower:
1. Brak ruchu jeźdźca oraz większa prędkość powoduje jego większe wychłodzenie, co skutkuje przewianiem gnatów i problemy ze zdrowiem w późniejszym wieku. Strój tylko w części to minimalizuje, bo jednak się ochładza i to zimno jakoś w człeka i tak włazi.
2. Brak ruchu na motorze i później na rybach + brak ruchu w życiu i pracy  = brzucho i problemy ze zdrowiem. Rower daje tę dawkę ruchu, której nam zwykle brakuje. (Nie licząc tych, którzy w pracy mają ruch)
3. W terenie bardzo trudnym - rower bierzesz na plery i przenosisz.

Rower jest git ale trzeba zgromadzić odpowiedni ekwipunek, pod rower - głównie wędki o bardzo krótkich składach lub takie typu travel i podjeść do wędkarstwa minimalistycznie.

Może taki wątek założę, bo od lat praktykuję takie wędkarstwo... byłoby w jednym miejscu.

To i ja się włączę - jako wędkarz rowerzysta... Mój standardowy dystans na ryby - 50 km, maksymalnie do 80km

Motocykl ma takie oto wady, których nie ma rower:
1. Brak ruchu jeźdźca powoduje jego większe wychłodzenie, co skutkuje przewianiem gnatów i problemy ze zdrowiem w późniejszym wieku. Strój tylko w części to minimalizuje, bo jednak się ochładza i to zimno jakoś w człeka i tak włazi.
2. Brak ruchu na motorze i później na rybach + brak ruchu w życiu i pracy  = brzucho i problemy ze zdrowiem. Rower daje tę dawkę ruchu, której nam zwykle brakuje. (Nie licząc tych, którzy w pracy mają ruch)
3. W terenie bardzo trudnym - rower bierzesz na plery i przenosisz.

Rower jest git ale trzeba zgromadzić odpowiedni ekwipunek, pod rower - głównie wędki o bardzo krótkich składach lub takie typu travel i podjeść do wędkarstwa minimalistycznie.

Może taki wątek założę, bo od lat praktykuję takie wędkarstwo... byłoby w jednym miejscu.
Ad. 1. Tu jeszcze można się obronić, bo nigdy nie ma złej pogody, zły jest ubiór.
Ad. 2. Racja. Nie obraź się Syborg, ale odmawianie ruchu i twierdzenie, że nie po to wymyślono silnik, bym musiał pedałować doprowadzi do zniszczonych kolan oraz kręgosłupa z powodu nieposiadania odpowiednio mocnego szkieletu mięśniowego.
Ad. 3. No i nikt Cię nie postraszy mandatem za wjazd do lasu :)

Wątek załóż. Ja się boję, bo jeszcze mnie Syborg zbanuje :) Ty wyglądasz na bardziej odważnego :P

Panowie, mam kilka uwag. Czy Wy naprawdę macie mnie za tak wielkiego idiotę, który nie rozumie elementarnej kwestii, jaką w życiu człowieka jest potrzeba jazdy rowerem? Czy najbardziej nędzna, jednocześnie bardzo czytelna prowokacja musi być traktowana jako zamach na swobody innych? Nie wierzę, że muszę to pisać, tłumaczyć... Koledzy, naprawdę uznaliście za słuszne oświecać mnie w temacie rowerów i motocykli? Poczuliście potrzebę uzmysłowienia mi różnicy między nimi? Na podstawie tak absurdalnie głupiego wpisu?... Mi, gościowi, który już w dzieciństwie co najmniej pięć razy okrążył Ziemię, jeżdżąc rowerem na ryby (i nie tylko na ryby)? Faktycznie, nasze poczucie humoru leży po przeciwnych stronach wszechświata.

Aha, Tomku, jeśli dobrze pamiętam, to Ty już kiedyś założyłeś wątek o rowerowych wyprawach. Po założeniu wspomnianego tematu zniknąłeś na bardzo długo. Zgadza się?
Jacek

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #521 dnia: 21.02.2017, 10:51 »
Ups - to znaczy, że jest już takowy???
Długo mnie nie było to mogłem zapomnieć ???
Szukam, szukam ale nie mogę znaleźć....

Syborg my nie piszemy o zaletach jazdy rowerem gdziekolwiek - tylko na ryby. ;)
Tomek

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 733
  • Reputacja: 305
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #522 dnia: 21.02.2017, 10:53 »
Mario, ratuj trzeba przyspieszyć ten Dzień Masturbacji, Matko Boska Częstochowska co się dzieję , co się dzieję. Wszyscy tacy nerwowi . :P :P
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #523 dnia: 21.02.2017, 10:54 »
Ups - to znaczy, że jest już takowy???
Długo mnie nie było to mogłem zapomnieć ???
Szukam, szukam ale nie mogę znaleźć....

Syborg my nie piszemy o zaletach jazdy rowerem gdziekolwiek - tylko na ryby. ;)

Tomku, proszę: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3949.0 ;)
Jacek

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #524 dnia: 21.02.2017, 10:55 »
Ojoj - dzięki i przepraszam... chyba mi mózg przewiało na rowerze i skleroza atakuje ;)
Tomek