Autor Wątek: Zakup auta na ryby  (Przeczytany 105639 razy)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #525 dnia: 21.02.2017, 10:58 »
Cóż, być może jazda na rowerze nie za bardzo polepsza nasze zdrowie ;)
Jacek

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #526 dnia: 21.02.2017, 10:58 »
Mario, ratuj trzeba przyspieszyć ten Dzień Masturbacji, Matko Boska Częstochowska co się dzieję , co się dzieję. Wszyscy tacy nerwowi . :P :P

Niedawno były walentynki, wiele razy słyszałem i czytałem słynne "kochać trzeba nie tylko w walentynki". Idąc za ciosem, Dnia Masturbacji nie trzeba przyspieszać, bo powinno się kochać siebie nie tylko w Dzień Masturbacji ;) Jeśli ktoś jest bardzo spięty, to do dzieła, a potem, 25 lutego też można dzień święty święcić :P
Marcin

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #527 dnia: 21.02.2017, 11:07 »
Ja swoje volvo chyba zostawię, aż go rdza zje. Żal mi go będzie sprzedać w tych cenach, które widzę w ogłoszeniach. Ostatnio w serwisie wydałem 1/4 jego wartości rynkowej. Znam go od dziecka i sporo razem przeszliśmy. Ma 10 lat, 180tyś zrobione i naprawdę było by mi żal sprzedać komuś, kogo nie stać na prawidłowe serwisowanie. Ważne, że wiem że następne 100 tyś spokojnie nim zrobię.



Marcin

Marcin

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #528 dnia: 21.02.2017, 12:34 »
Czy najbardziej nędzna, jednocześnie bardzo czytelna prowokacja musi być traktowana jako zamach na swobody innych?

To zadaniem moderatorów na tym forum jest prowokowanie?
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #529 dnia: 21.02.2017, 13:35 »


Czy najbardziej nędzna, jednocześnie bardzo czytelna prowokacja musi być traktowana jako zamach na swobody innych?

To zadaniem moderatorów na tym forum jest prowokowanie?

Moderowanie czyli kierowanie dyskusją.
Prowokacja jest formą kierowania dyskusją i powoduje duże ożywienie.
Jednocześnie finalnie wyjaśniając fakt prowokacji moderator wykazał, że czuwa nad prawidłowym przebiegiem dyskusji. Dodatkowo tym samym wyjaśnieniem starał się złagodzić wzrastające napięcie.
Zgodnie z definicjami sjp spełnił tymi działaniami wszystkie zadania związane ze stanowiskiem moderatora jednocześnie wykazując, że jest naprawdę świetny w tym co robi.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario
Mazovia Fishing Team

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #530 dnia: 21.02.2017, 13:43 »
Prowokacja jest formą kierowania dyskusją i powoduje duże ożywienie.
Które powoduje napięcia.
Jednocześnie finalnie wyjaśniając fakt prowokacji moderator wykazał, że czuwa nad prawidłowym przebiegiem dyskusji. Dodatkowo tym samym wyjaśnieniem starał się złagodzić wzrastające napięcie.
I potem napięcie te musiał łagodzić.

Podpalę sobie dom, by go potem bohatersko ugasić :)

Wy się znacie, a ja nie, ale wydaje mi się, że wtrącanie się, by sie wtrącić i wypełnić definicję ze słownika nie jest dobrym pomysłem prowadzenia dyskusji. No, chyba, że zakładamy, że w dyskusji są tacy, co mogą powodować napięcia i tacy, którzy za takie rzeczy dostają bana. Dziwni jesteście, ale to nie mój problem.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #531 dnia: 21.02.2017, 14:44 »
Nie my jesteśmy dziwni ale dziwny jest ten świat jak to śpiewał Czesław Niemen.

Wiecej luzu kolego....
Po prostu :-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #532 dnia: 21.02.2017, 19:07 »
O kurka wodna ale się temat rozszerzył ;D

A zmieniając temat roweruuuu , co sądzicie o takim raporcie jeśli już ktoś znajdzie to jedyne wymorzone 4 kółka 8)

http://www.autotesto.pl/

Z poważaniem Marcin

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 733
  • Reputacja: 305
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #533 dnia: 21.02.2017, 19:24 »
Napisz proszę ile kosztuje taka ekspertyza, zresztą niekompletna ale uzasadnienie jak najbardziej prawidłowe :)
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #534 dnia: 21.02.2017, 19:28 »
Zjedź niżej tam masz pakiety z cenami i jest również pokazany przykładowy raport :)
Z poważaniem Marcin

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #535 dnia: 21.02.2017, 19:35 »
Zjedź niżej tam masz pakiety z cenami i jest również pokazany przykładowy raport :)
Takie rzeczy jak w pakiecie 1 i 2 robią Ci na każdej stacji diagnostycznej za 70 zł :), No ale reklama dźwignią handlu :)

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 733
  • Reputacja: 305
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #536 dnia: 21.02.2017, 19:51 »
Przecież napisałem, że niekompletna ale wnioski ok. Przy zakupie auta wersja za 500 zł jest ok z tym, że takie oględziny u biegłego kosztują 250 zł + Vat.
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #537 dnia: 26.02.2017, 10:10 »
W sumie autko już wybrałem , jest to M6 diesel kombi ale ma zamontowany wcześniej wspomniany filtr dpf :facepalm: I to mnie troszkę wstrzymuje przed zakupem :-\
Z poważaniem Marcin

Offline Pablopg

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 265
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #538 dnia: 26.02.2017, 11:14 »
Jak samochód będziesz użytkowa trasa  miasto to nie masz się co  bać dpf, na miasto odradzam dizla tylko benzyna.  Spójrz jeszcze inaczej jak kupisz dizla bez  dpf to możesz mieć w przyszłości problemy z przeglądem
Paweł

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zakup auta na ryby
« Odpowiedź #539 dnia: 26.02.2017, 12:08 »
Jak samochód będziesz użytkowa trasa  miasto to nie masz się co  bać dpf, na miasto odradzam dizla tylko benzyna.  Spójrz jeszcze inaczej jak kupisz dizla bez  dpf to możesz mieć w przyszłości problemy z przeglądem

No tak się składa, że mam już jedną mazdę w dieslu, ale inny model i użytkuję ją po mieście (tzn. teraz częściej żona) i przez 7 lat po za rozrządem, płynem i filtrami to pod maskę nawet nie zaglądam :-[

Upatrzony model standardowo montowany ma filtr cząstek stałych (DPF) który zasadniczo dyskwalifikuje je jako źródło napędu do auta użytkowanego w warunkach miejskich. Poza ryzykiem uszkodzenia filtra, podczas wypalania wzrasta zużycie paliwa, czyniąc użytkowanie turbodiesla nieopłacalnym w porównaniu do wersji benzynowej. Konstrukcja DPF-u, aby co kilkaset kilometrów kierowca podróżował przez kilkanaście minut z prędkością obrotową min. 2000 obr./min, umożliwiając wypalenie nagromadzonych cząstek sadzy.

Tak więc ze strony technicznej jestem troszkę przygotowany, ale ze strony użytkowej  to różnie może być ;D Lubię troszkę wdepnąć tak więc z obrotami nie będzie problemu, tylko też nie wiem w jakim stanie jest ten filtr i ile % zostało mu "życia".
Z poważaniem Marcin