Autor Wątek: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków  (Przeczytany 8265 razy)

Online piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Szukam młynka do najcięższych rzecznych zadań.

Przyszedł wczoraj feeder Browning Black viper do 250 g, który ma służyć w zakresie koszyków 150-180 g w bardzo szybkim nurcie.

Wymagania to chyba tylko waga, myślę, że ostateczność to 600 g.

Myślałem o okumie coronado?
Może ktoś ma jakieś pomysły?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #1 dnia: 22.12.2019, 09:09 »
Hmmm...
Ciekawa sprawa. To już łowienie na grubo, nie ma to tamto ;)

Ciężar zestawu i wartki nurt, to niezły wysiłek dla młynka. Na starcie odrzuciłbym delikatne konstrukcje, z niezbyt sztywną obudową, bez wzmacnianej przekładni, bez wkręcanej korby. Niezbyt wysokie przełożenie też wydaje się bardziej sensowne, sztywna obudowa, najlepiej metalowa.
Młynki ze szpulą long cast  będą dostawać w kość, z uwagi na długą szpulę, oś główna i jej skok, który to jest spory, pojawią się bardzo duże obciążenia w najwyższej pozycji. Wiadomo, że takie młynki zwiększają potencjał rzutowy, ale jeśli dalekie rzuty to nie konieczność, to raczej stawiałbym na klasyczne szpule. W wypadku gdy taka szpula to konieczność, raczej proponowałbym konstrukcje do surf'a, ze zredukowanym przełożeniem.

Okuma, o której piszesz, to byłaby niezła opcja.
Kołowrotek ma klasyczną szpulę, spowolniony na zębatkach posuw, więc nawój jest w miarę dobry, a zębatki przejmują część obciążeń. Lepszy nawój przekłada się na dobre schodzenie linki ze szpuli podczas rzutów, korba jest wkręcana, a napęd utwardzony. Obudowa to tworzywo, ale generalnie Okumy cechuje spora sztywność konstrukcji, więc raczej bez problemu. Ten młynek to nie mistrzostwo, ale trochę powinien dać radę w tych warunkach.
Bliźniacza Aventa przystosowana jest raczej pod wody śródlądowe, co generalnie ma sens (wszak rzeka), ale wiąże się to również z nieco osłabionym napędem.
Co jeszcze?
Wolne biegi Shimano...
Sam się zastanawiam. Baitrunnery OC, D i Thunnus, od 6000 wzwyż. Trochę kuleją przy sporych obciążeniach na rotorze, do tego prąd rzeki... sam nie wiem.

Na te warunki bardzo sensowne wydają się modele morskie. Klasyczne przednie hamulce, ale w razie konieczności, w większości można ogarnąć quick drag. W ich wypadku można też pokusić się o większe przełożenia, po poderwaniu zestawu wędziskiem, zrobią resztę.
Na tym polu, najwięksi gracze (Shimano,Daiwa, Okuma) oferują już kilka konstrukcji, jedynym ograniczeniem wydaje się tylko zasobność portfela ;)
Jest też parę mocnych maszyn z Penn'a.
Tak tak, wiem. Niejedna osoba może popukać się po czole, co ja za brednie wypisuję ;)
Jeśli jednak na stojącej wodzie i koszykach 40g można zakatować całkiem mocny kołowrotek 4000-5000 pod feederem, to co dopiero 150g + i nurt rwącej rzeki. Chyba, że zakładamy kupno maszyny po każdym sezonie, wówczas... może...
Czesiek

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 010
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #2 dnia: 22.12.2019, 10:40 »
Czesiek a co powiesz  w temacie o Penn SPINFISHER V 4500 ?

Offline grzecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 48
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #3 dnia: 22.12.2019, 12:19 »
Lub Slammer 460
Grzesiek
"W czasach powszechnego fałszu mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym" G. Orwell

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 965
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #4 dnia: 22.12.2019, 12:29 »
Do takiej orki Penn
Adam

Offline ŁYSY0312

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 533
  • Reputacja: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Reguły, Łomża
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #5 dnia: 23.12.2019, 06:12 »
Mój ŚP teść ciągał ponad 100g koszyki używając Zauberów 3000 i 4000, i nie dał rady ich zajechać. Jak dostał ode mnie slammera, to twierdził że w ogóle zestawu nie czuje  :D
Kuba

Online piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #6 dnia: 23.12.2019, 13:08 »
Koniecznie chce coś z korba wkręcana bezpośrednio w napęd. Szukałem sporo i jak już Czesio wielokrotnie wspominał pomijam big pit'y ze względu na duże przeciążenia.

Miałem Thunnusy z Shimano i byłem z nich bardzo nie zadowolony. Chociaż wykonaniem/wyglądem powalały. Pod obciążeniem miały słabą kulturę pracy, korba wkręcana w napęd miała fabryczne wady a i knob w ogóle mi nie leżał ( tak wiem, że można było zmienić)


Bardzo bym chciał jakiegoś Penna, ale tam już wagowo wychodzi bardzo grubo.


Szukam dalej alternatywy dla okumy jeśli nic się nie znajdzie zostanę przy tym młynku bo cena wydaje się rozsądną.


Wiem, że są konstrukcje typu power aero które mam przy karpiówkach jednak do takiego łowienia totalnie nie pasują.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Offline Michu83

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 285
  • Reputacja: 31
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #7 dnia: 23.12.2019, 13:20 »
Może Daiwa BG 3500, rozmiarem jest chyba to samo co 4000 tylko ten ma większą szpulę. Jest wkręcana korba, obudowa solidna, no i mechanizm bardzo trwały. Ja kupując swojego BG 3500 na Wartę w Poznaniu  odesłałem 2szt do sklepów. Trafiają się modele lepiej i gorzej spasowane.  Za granicą można kupić takie za ok 88euro. Pozdrawiam

Offline Medunamun

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 358
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Klub Mazowsze
  • Lokalizacja: WPR
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #8 dnia: 23.12.2019, 13:20 »
a może Ryobi TT Power w rozmiarze 6000? Nie wiem jak z korbką, big pitem na pewno nie jest.
Pozdrawiam :)

Konrad, Feeder Klub Mazowsze

PB: karp 9,07 kg, Łowisko Kamień

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 024
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #9 dnia: 23.12.2019, 15:03 »
Penn Fierce 3 Live Liner 6000 / 5.6:1 Nowość, tylko nigdzie nie znalazłem wagi kołowrotka.
 Trzecia generacja Fierce, chętnie bym zakupił 4000LL / 6.2:1 x 2 i 6000LL
 Może kiedyś uzbieram.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline marek118

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 669
  • Reputacja: 188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: RNI, Koło PZW nr 28 "Szuwarek" Nowa Sarzyna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #10 dnia: 23.12.2019, 15:20 »
Penn Fierce 3 Live Liner 6000 / 5.6:1 Nowość, tylko nigdzie nie znalazłem wagi kołowrotka.


24,3 uncje czyli ok 689g.
http://www.pennfishing.com/penn-reels-spinning-reels-penn-fierce/penn-fierce-iii-live-liner-reel/1509861.html

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 024
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #11 dnia: 23.12.2019, 15:23 »
Byłem na tej stronce, przeoczyłem.
 Na Pena z wolnym biegiem dla mnie OK.
Dzięki. :thumbup:
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Online piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #12 dnia: 23.12.2019, 15:39 »
Za duża waga. Średnio przerzucam co 6-8minut. Więc trochę machania jest. Do ułomnych nie należę jednak waga za duża.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #13 dnia: 23.12.2019, 15:45 »
Slammer. W sumie jest to jakaś opcja. Ja nie jestem zwolennikiem tej konstrukcji. Pierwsze generacje miały problemy z nawojem i rzucaniem- przez budowę szpuli i nawój skracały dystans, robiły brody, różnie bywało. Hamulec jest hardcorowy więc operowanie nim na mniejszej rybie nie jest wspaniałe. Jego płynność i zakres regulacji tez pozostawia do życzenia. Napęd bardzo mocny, ale niezbyt trwały, po skatowaniu przekładni ta nadal działa, ale słychać, że jest z nią problem. Główny atut to sztywny kawał metalu jako konstrukcja i przedłużona do samej „dupki” oś główna.
Generalnie nie klęknie ta konstrukcja przy takim mocnym feederze, ale rzuty i hamulec to może być udręka. Nowsze generacje poprawiły się pod kątem nawoju i kultury pracy, są jednak nieznacznie słabsze konstrukcyjnie, a hamulec to nadal hardcore.
Fierce/Spinnfisher za słabe konstrukcyjnie, wyższe przełożenia tez nie bardzo na te warunki.

Pisząc o konstrukcjach morskich mam na myśli np:
- Okuma Azores Blue (5500 chyba byłby w miarę )
- Daiwa BG i BG MagSealed (chyba 4000 - średnica szpuli ok 57mm, bo większe są już dość ciężkie)
- Shimano Spheros SW (chyba 6000)/Saragossa SW 6000/ SpherosPG ....
- jak masz budżet to Saltiga, TP SW, Stella SW :P

Ryobi bym odrzucił, firma nie ma odpowiedniej technologii by tworzyć mocne przekładnie. Po drugie nie stosują odpowiednich wzmocnień na rotorze, odpowiedniego na te warunki osadzenia pinionu. Może niegdyś ktoś użył Zaubera na 100g zestaw, ale kilka zwinięć takiego koszyka w nurcie, to już ślady na przekładni.
Czesiek

Online piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Kołowrotek - rzeczna wyciągarka do ciężkich koszyków
« Odpowiedź #14 dnia: 23.12.2019, 16:05 »
Slammer jedzie na opinie z czasów produkcji w USA. Miałem dwie sztuki i na prawdę nie wiem jak ludzie to zachwalają.


Twin Powera 09SW miałem, fajna maszyna, jednak to nie do takiego lowienia.


Czesiu myslisz, że Shimano Saragossa jest takim mocarzem ?
Wygląda bardzo fajnie zakres wielkości też bardzo fajny.


Cena nie najniższa być może warto? Szkoda, że nigdzie ani okumy ani tego Shimano zobaczyć nie mogę.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka