Autor Wątek: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36  (Przeczytany 8239 razy)

Offline Nuri

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Witam proszę o opinie co byście wybrali pod Feeder mam dylemat co wybrać do Matrixa od razu bym dokupił jak coś siedzisko obrotowe.
 https://drive.google.com/file/d/147aIM7-w8A6TyTyeiwJOcsAMVAjNGKMu/view?usp=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/148iumgZTdMx6bH-eios8JLVaV9skFRbW/view?usp=drivesdk

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 512
  • Reputacja: 2079
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #1 dnia: 24.12.2019, 11:57 »
Pod feedera wybieraj kosz co ma duże skrzynie, najlepiej z szufladami. Te wersje na zdjęciu są kiepskie, bo gdzie będziesz miał koszyki? To są wersje tyczkowe... Wielkim błędem jest wybór kosza, do którego potrzeba nam kolejnej skrzynki na podstawowe rzeczy, aa wielu miejscówkach nie będziesz miał na to miejsca. Jak dla mnie podstawą jest aby schować sprzęt do siedziska, natomiast na stolikach mieć przynęty zanęty i rzeczy niezbędne.

Nie wiem co ci doradzić dokładnie. Bo pytasz o to czy wersja fotelowa jest lepsza od zwykłej? Dla mnie obydwie wersje mają zalety jak i wady.
Lucjan

Offline Nuri

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #2 dnia: 24.12.2019, 12:03 »
Pod feedera wybieraj kosz co ma duże skrzynie, najlepiej z szufladami. Te wersje na zdjęciu są kiepskie, bo gdzie będziesz miał koszyki? To są wersje tyczkowe... Wielkim błędem jest wybór kosza, do którego potrzeba nam kolejnej skrzynki na podstawowe rzeczy, aa wielu miejscówkach nie będziesz miał na to miejsca. Jak dla mnie podstawą jest aby schować sprzęt do siedziska, natomiast na stolikach mieć przynęty zanęty i rzeczy niezbędne.

Nie wiem co ci doradzić dokładnie. Bo pytasz o to czy wersja fotelowa jest lepsza od zwykłej? Dla mnie obydwie wersje mają zalety jak i wady.
Interesuje mnie tylko wersja z fotelem do Matrixa bym dokupił fotel poleć coś od siebie.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 512
  • Reputacja: 2079
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #3 dnia: 24.12.2019, 12:11 »
Ja używam tego kosza:



Dla nie najważniejsze to pomieścić akcesoria do feedera, ramiona, koszyki różnego typu etc. Onbox 5D robi swoją robotę. Jest solidny, trwały, ma poprawione błędy poprzedniej wersji. Nie wiem jak inne firmy, ale tylko Preston ma w tej cenie taki pojemny kosz :) Nie dałem się skusić na nowoczesne ramy czy grube profile, bo są to rzeczy dla mnie drugorzędne.

Lucjan

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 229
  • Reputacja: 319
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #4 dnia: 24.12.2019, 12:35 »
Alternatywa:
https://eldoradosklep.pl/pl/p/Genlog-Feeder-Siedzisko-Method-Feeder-Box-360/11157

Sam mam s36, ale ten kosz mu nie ustępuje. Do tego wyjściowo jest dużo lepszy pod Feeder. Za zaoszczędzony hajs możesz go już dopasować konkretnie. Pasują kasety Jaxona i Matrixa.

Offline Nuri

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #5 dnia: 24.12.2019, 13:01 »
Alternatywa:
https://eldoradosklep.pl/pl/p/Genlog-Feeder-Siedzisko-Method-Feeder-Box-360/11157

Sam mam s36, ale ten kosz mu nie ustępuje. Do tego wyjściowo jest dużo lepszy pod Feeder. Za zaoszczędzony hajs możesz go już dopasować konkretnie. Pasują kasety Jaxona i Matrixa.
Widziałem ten kosz, tylko że trosze śmierdzi tu Chińczykiem typu jaxon a z tą firmą nie chce mieć nic do czynienia nie chce kupić nie wiadomo czego za grosze jak to się mówi tylko konkretny sprzęt zdając sobie sprawę, że będę musiał za niego zapłacić myślałem jeszcze o octbox tylko średnio z ilością opinii u Polaków.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 512
  • Reputacja: 2079
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #6 dnia: 24.12.2019, 13:08 »
Ten Genlog ma dobrą cenę! Gdyby jeszcze inne kasety były... Ogólnie w tej cenie super opcja.

Widziałem ten kosz, tylko że trosze śmierdzi tu Chińczykiem typu jaxon a z tą firmą nie chce mieć nic do czynienia nie chce kupić nie wiadomo czego za grosze jak to się mówi tylko konkretny sprzęt zdając sobie sprawę, że będę musiał za niego zapłacić myślałem jeszcze o octbox tylko średnio z ilością opinii u Polaków.


Octobox jest robiony w UK, reszta to Chiny Ludowe. Wg mnie kosz Genloga to te same rzeczy co u Matrixów, Maverów a nawet Prestonów :)  Cena jest super, odpowiednik 300 funtów. Brałbym w ciemno.

Lucjan

Offline jazgarek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 476
  • Reputacja: 119
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #7 dnia: 24.12.2019, 13:23 »
Szukanie kosza z głęboką kasetą ma oczywiście sens, bo dobrze jest mieć wszystko pod tyłkiem, a nie w torbie. Radzę jednak zwrócić uwagę na wagę takiego zestawu.

Goły Matrix, którego akurat posiadam, waży około 18 kg. Uzupełniając wysuwaną głębszą szufladę i płytką tackę oraz podczepiając wszystkie szybkozłączki od akcesoriów uzyskujemy już ponad 20 kg. Dodaj do tego fotel obrotowy i głęboką kasetę pełną koszyków i akcesoriów, a zrobi się z tego dobre 30 kg. Szczerze współczuję choćby podczas ładowania tego do auta czy też na wózek transportowy.

Ja koszyczki oraz osprzęt trzymam w torbie lub plecaku Koruma i uważam to za optymalne rozwiązanie. Tym bardziej, że kosza używam również do tyczki i pellet waglera. W takim przypadku nie dźwigam zbędnych feederowych kilogramów w koszu.
Kuba

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 229
  • Reputacja: 319
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #8 dnia: 24.12.2019, 13:32 »
Rive też już Chiny jak i reszta klonów.  Ten Genlog to naprawdę dobry kosz. Matrix już nie ma nawet kasety 150mm tylko 90mm. 
Szukanie kosza z głęboką kasetą ma oczywiście sens, bo dobrze jest mieć wszystko pod tyłkiem, a nie w torbie. Radzę jednak zwrócić uwagę na wagę takiego zestawu.

Goły Matrix, którego akurat posiadam, waży około 18 kg. Uzupełniając wysuwaną głębszą szufladę i płytką tackę oraz podczepiając wszystkie szybkozłączki od akcesoriów uzyskujemy już ponad 20 kg. Dodaj do tego fotel obrotowy i głęboką kasetę pełną koszyków i akcesoriów, a zrobi się z tego dobre 30 kg. Szczerze współczuję choćby podczas ładowania tego do auta czy też na wózek transportowy.

Ja koszyczki oraz osprzęt trzymam w torbie lub plecaku Koruma i uważam to za optymalne rozwiązanie. Tym bardziej, że kosza używam również do tyczki i pellet waglera. W takim przypadku nie dźwigam zbędnych feederowych kilogramów w koszu.
Ja akurat lubię wszystkie graty małe w koszu. Niż potem szukać po torbach. Torby jedynie osprzęt, zanęty. Mam osobną konfigurację kaset pod tyczke, match i feeder. To już jednak są spore koszta.

Offline Nuri

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #9 dnia: 24.12.2019, 13:56 »
Octbox może nie jest tak dizajnerski w wygodzie, jak Matrix Map czy Preston, ale ma w sobie to coś że jest produktem 100% UK tak jak Feeder Map Parabolix nie wiem, czy są produkowane w UK, czy w Chinach, ale nie oddam ich nikomu mam też Matrixy horizon, ale to nie to, co Map a znów kołowrotki Matrix horizon mi najlepiej pasują.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka


Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #10 dnia: 24.12.2019, 14:40 »
Wszystko zależy od preferencji.

Ja po bardzo długich namysłach kupiłem Rive Dream Pack.

Wiem, że przepłaciłem, ale konstrukcja ponadczasowa, pancerna i wyjątkowo stabilna.

Z kasetami u mnie wyglądało tak, że z racji moich 199cm musiałem ich kilka dokupić aby uzyskać 90 stopni w kolanach. Mogę w nich pomieścić chyba większość akcesoriów, tylko dla mnie to jest totalnie zbędne. Torbę i tak trzeba mieć. A w koszu lata to jak w grzechotce.


Kosz, torba, pokrowiec na wędki i wiadro na zanęty to cały mój majdan.
Koszem torby nie zastapie bo wolę mieć wszystko ładnie popakowane. A i tak czy to rzeka jezioro czy kanał trzeba wymieniać część np. koszyków. Wolę otworzyć torbę niż grzebać się w koszu.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Bombay

  • Gość
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #11 dnia: 25.12.2019, 12:08 »
Z kasetami u mnie wyglądało tak, że z racji moich 199cm musiałem ich kilka dokupić aby uzyskać 90 stopni w kolanach. Mogę w nich pomieścić chyba większość akcesoriów, tylko dla mnie to jest totalnie zbędne. Torbę i tak trzeba mieć. A w koszu lata to jak w grzechotce.


Kosz, torba, pokrowiec na wędki i wiadro na zanęty to cały mój majdan.
Koszem torby nie zastapie bo wolę mieć wszystko ładnie popakowane. A i tak czy to rzeka jezioro czy kanał trzeba wymieniać część np. koszyków. Wolę otworzyć torbę niż grzebać się w koszu.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Głos rozsądku, w pełni popieram Twoje zdanie. Wbrew pozorom przenoszenie koszykow i wielu innych akcesoriów w koszu niesie wiele problemów a z doświadczenia wędkarzy który wędruje z wzdłuż rzeki wiem jedno że wagę trzeba ograniczyć a nie dokładać bo 200m spacerek z koszem wedkami torbami nie jest niczym wygodnym.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 512
  • Reputacja: 2079
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #12 dnia: 26.12.2019, 10:21 »
Szukanie kosza z głęboką kasetą ma oczywiście sens, bo dobrze jest mieć wszystko pod tyłkiem, a nie w torbie. Radzę jednak zwrócić uwagę na wagę takiego zestawu.

Ja koszyczki oraz osprzęt trzymam w torbie lub plecaku Koruma i uważam to za optymalne rozwiązanie. Tym bardziej, że kosza używam również do tyczki i pellet waglera. W takim przypadku nie dźwigam zbędnych feederowych kilogramów w koszu.

Wg mnie kosz oznacza, że mamy środek transportu :) Nie wyobrażam sobie to wszystko nieść. Zresztą, co za różnica, jak donoszę osprzęt na łowisko, w plecakach czy koszu? :)

Najważniejsze to mieć wygodę podczas łowienia. Dlatego tak istotne jest aby siedzieć na zasobniku, nie zaś mieć jego elementy na stolikach lub pod nogami :) Zwłaszcza, że przy feederze musimy mieć sporo przynęt i zanęt pod ręką. Wiele kaset jest otwieranych tak, że musimy wstawać, do tego są płytkie. Wersja z głębokimi szufladami pozwala mieć większość akcesoriów pod ręką. Ja na ten przykład mam sporo koszyków w szufladzie, w płytszej dużej gotowe przypony, w głębokiej dużej spławiki, wypychacze, koszyki do Metody. Dzięki temu mam więcej miejsca na stolikach, same akcesoria zaś nie mokną lub nie łapią słońca.

Kolejna sprawa to sam transport. Wiele nowych koszy z płytkimi kasetami nie zawiera podstawowej ilości osprzętu, co sprawia, że  potrzebujemy dodatkowych toreb. A więc potrzebujemy więcej miejsca w samochodzie. Tutaj zaś magazyn jest w samym siedzisku.

Zwracam wędkarzom uwagę na te aspekty, gdyż dawniej posiadałem kosz mało pojemny, i miałem problem z organizacją stanowiska. Kupno siedziska z dużą komorą i szufladami, rozwiązało mój problem.
Lucjan

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #13 dnia: 26.12.2019, 12:12 »
Według mnie wszystko zależy od naszych potrzeb. Ja po dwóch latach użytkowania kosza wybrałem sposób jazgarka. W koszu trzymam (trzymałem, bo ostatnio rzadko już z niego łowię) tylko osprzęt do niego. Powody tan na prawdę były dwa, a z biegiem czasu zauważyłem więcej zalet.

Pierwszy powód to waga. Noszenie 30 kg (często jeździłem bez wózka, bo to kolejny klamot w bagażniku, a na łowisku do przejścia miałem 200-300 metrów), było bardzo mało komfortowe. Dużo łatwiej było przenieść ciężar rozłożony mniej więcej 50/50, niż jeden ciężki kosz. Sam załadunek gratów do auta, zaniesienie do domu stało się dużo bardziej komfortowe. Często zdarzało mi się, że też, że koszt zostawał w bagażniku a pozostałe bagaże trafiały do domu. W koszu miałem tylko osprzęt do niego (fajki, uchwyty itd.), więc nawet w przypadku upałów nie martwiłem się, że pudełko z przynętami narażone jest na ekstremalne temperatury.

Drugi powód, to uniwersalność - chodzi mi tutaj o łatwość i szybkość przepakowania się. Gdy wiedziałem, że nie będę łowił z kosza, to po prostu go nie brałem. Gdyby był do pełna załadowany akcesoriami, to musiałbym bawić się w przepakowywanie całego majdanu. A tak? Kosz zostawał w domu, ja brałem torbę z akcesoriami (przynęty, koszyki i inne duperele) i byłem gotowy do wyjścia. Gdy trzymałem graty w koszu, to zdarzało mi się, że czegoś zapominałem, co znacząco obniżało komfort łowienia.

Zaletami stały się organizacja i powtarzalność. Stosując powyższy podział zawsze miałem taki sam układ i porządek. Nie musiałem niczego szukać, ani zastanawiać się, gdzie zapakowałem np. nożyczki, czy koszyki do metody. Wiedziałem, że są w danym pojemniku, które mam w danym miejscu. Tutaj polecam jakieś sensowne pudełka (fajne są te z EVA, z zasuwanymi przykrywkami). Są bardzo trwałe i odporne na warunki atmosferyczne. Nie ukrywajmy... jakbyśmy się nie starali, to i tak po pewnym czasie dokupimy do kosza jakąś torbę na akcesoria, tacki matę, kosze do podbieraków itd., więc będziemy mieli gdzie wrzucić te 2-3 dodatkowe pojemniki z akcesoriami. Jeszcze nie spotkałem wędkarza, który na wodę wybrały by się tylko z koszem i wędkami :D :D :D

Na koniec dodam, że powyższy podział bagażu dał mi do myślenia i pozwolił mocno ograniczyć liczbę zbędnych akcesoriów i klamotów, które zabierałem nad wodę. Okazało się, że wrzucanie gratów do kosza, bo jest pojemny i się zmieszczą powodowało, że tachałem znacznie więcej niż potrzebowałem :(

Tak jak napisałem na wstępie. Wszystko zależy od naszych potrzeb i nie ma uniwersalnego rozwiązania. Do wszystkiego musimy dojść sami, a wtedy znajdziemy i dopasujemy rozwiązania do naszych potrzeb :)
Pozdrawiam,
Maciek

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Preston Inception 360 Seatbox vs Matrix Superbox S36
« Odpowiedź #14 dnia: 26.12.2019, 12:39 »
Czyli dokładnie tak jak u mnie to wygląda.

Przy kupnie kosza jego pojemność była dla mnie sprawą najmniej istotną.


Luk nie chcesz chyba powiedzieć, że biorąc nad wodę cuzo przepakowujesz wszystko z kosza do torby ?  Bo w nim masz wszystkie potrzebne rzeczy.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka