Witajcie.
Chcę sobie skompletować 2 wędeczki do feedera i mam dylemat jakie kołowrotki do tego. Sprzęt ma być budżetowy bo będzie rzadziej używany niż klasyczne karpiówki z którymi zazwyczaj uderzam nad wodę. I chcę mieć w nich wolny bieg bo bez sygnałków mogę nie upilnować brania

W kasie ok 200zł za 2 sztuki jest kilka modeli z Okumy i Spro które wpadły mi w oko, ale nie ma na ich temat opinii bo to dość nowe modele.
Ktoś używa czegoś sprawdzonego, wartego polecenia?