Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2020  (Przeczytany 279568 razy)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 951
  • Reputacja: 415
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #195 dnia: 17.02.2020, 16:30 »
:bravo:

i zagadka, co to za ryba? ;)
;)

Offline Darek_Darek1968

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 538
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Działdowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #196 dnia: 17.02.2020, 16:33 »
Murena?

Online Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 784
  • Reputacja: 1991
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #197 dnia: 17.02.2020, 16:46 »
Konger?

Gratuluję również połowów, widzę niektórzy się rozkręcają, a to luty dopiero :bravo: :bravo: :bravo:
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 654
  • Reputacja: 1997
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #198 dnia: 17.02.2020, 17:02 »
Mutant? :D

Grosza daj wiedźminowi!
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Mardead

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 477
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mrzezino
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #199 dnia: 17.02.2020, 17:06 »
Murena
Marcin

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 984
  • Reputacja: 546
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #200 dnia: 17.02.2020, 17:38 »
Gratulacje dla wszystkich zimowych łowców :bravo: :beer:

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 951
  • Reputacja: 415
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 654
  • Reputacja: 1997
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #202 dnia: 17.02.2020, 19:23 »
Mówiłem, że robota dla wiedźmaka.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #203 dnia: 17.02.2020, 20:25 »
Ponad 5 miesięcy!!! Ponad 5 miesięcy bez wędkowania! Wyobrażacie to sobie?
Ale to juz za mną. Kontakt z rybą, jak na luty nie jest źle :) dwa brania zmarnowane, jeden mały rybek i jeden ten mały-średni. Ale to nic, kontakt z wodą, adaptery i ustawienie przerobionego f5r sprawdzone. Uf :)

A zdjęcie mi się przekręca w galerii :/
Uzależniony od wędkarstwa

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #204 dnia: 18.02.2020, 09:56 »
Wczoraj wybrałem się na rybki. Było ciepło 11st i świeciło słonko. Łowiłem na 2 wędki metoda + koszyczek.  Metoda milczała uparcie choć próbowałem różnych przynęt.  Na koszyczek brały leszczyki po ok 30cm  których złowiłem kilkanaście, był i jeden większy ok 1,5 kg.  Najlepiej brały na pęczek 5-6 ochotek zablokowanych pinką.  Byłem bardzo zadowolony że coś w wodzie się dzieje.  Nie pisał bym o tym gdyby nie fakt , że w jednego z holowanych leszczyków walnął drapieżnik. Krótka walka, niewielki odjazd i puścił.  Leszczyka wyciągnąłem i zrobiłem mu zdjęcie.   Po zranieniach widać, że to robota sandacza.  Pomyślałem sobie jak duży musiał być sandacz skoro zaatakował 30cm leszcza i jak mocny miał chwyt skoro w krótkim czasie tak go pokaleczył.  Leszczyk  odpłynął bardzo niepewnie, mam nadzieję że przezyje. Warto dodać, że moja woda to niewielkie łowisko licencyjne PZW - 2 połączone stawy w sumie kilka ha.
Wiesiek

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 021
  • Reputacja: 711
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #205 dnia: 18.02.2020, 10:35 »
Pięknie Wiesiek Tylko się cieszyć z czasu spędzonego nad wodą

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 050
  • Reputacja: 671
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #206 dnia: 19.02.2020, 19:04 »
Dziś sesja 3 godzinna od około 14 do  17 z minutami. Wiało niemiłosiernie i ogólnie pogoda z tych butelkowych, natomiast udało się nie zblankować. Nie są to okazy, ale płotki 25 cm i trochę większe krąpie, też cieszą. Co ciekawe, żadnej ziemi/gliny/dżokersa, sama czysta zanęta, konopia i biały, ale o tym w innym wątku, w sumie kilkanaście sztuk i żadnej drobnicy.








Offline mironek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 111
  • Reputacja: 67
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #207 dnia: 19.02.2020, 21:13 »
Ładne płoteczki :thumbup:

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #208 dnia: 19.02.2020, 21:46 »
Gratulowałem smsowo, będzie i forumowo :) dobry luty!
Uzależniony od wędkarstwa

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2020
« Odpowiedź #209 dnia: 22.02.2020, 23:45 »
Byliśmy dziś z synem parę godzin nad wodą, na S-2 pod Tarnowem. Syn miał jedną wędkę z koszykiem zanętowym, drugą na spławik. Jakieś skubnięcia miał. Ja jedną rzuciłem na metodę, drugą na koszyk. Przynęty stricte śmierdziuchy (halibut, ryba, ochotka), ale poza jednym pudłem nic się nie działo.
Nie wspomnę, że mnie zatelepało, gdy włożyłem do sygnalizatora nowiuteńką, dopiero-co wyjętą z opakowania baterię. Ani nawet nie "titnął" sygnalizator. No wściec się można, jakie dziadostwo sprzedają w sklepach...
Pomimo zerowych wyników, jestem zadowolony. Syn stwierdził, że co tydzień chce tak jeździć, że dzień był super-udany. Co więcej trzeba do szczęścia?
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.