Ale na chłodny rozum korporacje z zachodu trzymają łapę na co nóż zdolniejszych i od początku nauki na studiach i technikach są granty , wymiany - patrz jawna kradzież mózgu na zachód. Państwo nie robi z tym nic , i co gorsze nie będzie nic z tym robić.
Co może państwo zaoferować młodzieży naukę religi w szkołach , zmiany programowe wymyślane przez cepów - by kształcić następne tabuny cepów . Zauważ na rękę suwerenowi jest społeczeństwo matołów , zależnych od socjalu , podatnych na sterowanie medialne ... etc .... etc...
Jeżeli będziemy mieli niskie podatki i przejrzyste i proste przepisy, to wtedy polskie firmy mogą się rozwijać i same będą szukać talentów i ich przejmować. Obecnie o wiele lepiej jest związać się z jakaś partią i liczyć na synekurę jaką partia załatwi, niż iść w jakieś start up'y czy zakładać własną firmę. PiS porozdawał masę stanowisk, gdzie średnia pensja to kilkadziesiąt tysięcy na miesiąc, tych stanowisk jest kilka tysięcy! Więc praktycznie każdy kto się zwiąże z PiS czy innym PO, może liczyć przy wygranej na ustawienie się. To jest chore, bo każdy powinien mieć właśnie perspektywę osiągnięcia sukcesów dzięki samemu sobie, a nie plecom. Zamiast być drenowanym przez zachodnie koncerny i korporacje, które wyłapują najlepszych, można pokazać młodym ludziom, ze sami mogą osiągnąć sukces.
Często śmiejemy się z Amerykanów, że nie znają historii, geografii. Głównie dlatego, ze tam dzieciakom i młodzieży wkłada się do głowy inne rzeczy, uczy się ich bardziej realnego życia. Pokazuje, że mają wielkie możliwości, że jeżeli zechcą, będa skazani na sukces. Tłumaczy się im, że w ciągu życia mogą zmieniać zawód, i że jest to normalne. że bankructwo to nie koniec świata, że najbogatsi też często bankrutują, aby później znów być na szczycie. A u nas?

W Polsce robi się z ludzi lemingów, rządy populistów niszczą 'mentalność' Polaków, bo wkładają do głów, że im się 'należy'. Na przykład masa ludzi uwierzyła, że się im należą wcześniejsze emerytury. Pytanie tylko skąd na to wziąć kasę, zwłaszcza, że nikt niczego nie odkładał, PO i PiS już zabrali sporą część z OFE tym, co oszczędzali wcześniej (niech nie dziwi, że nowe fundusze pracownicze nie są bardzo popularne). Kasa z prywatyzacji, zamiast iść na konto emerytalne Polaków, była przejadana przez kolejne rządy, które bilansowały sobie tym budżet, uwzględniający wielkie złodziejstwo.
Dlatego aby powstawały nowe technologie, należy przede wszystkim stworzyć odpowiedni grunt dla sektora prywatnego, dla pewnych branż wręcz dać przywileje aby mogły się jeszcze bardziej rozwijać. Nie czarujmy się, wynalazki powstają głównie w sektorze prywatnym a nie państwowym. Dlatego tutaj można robić tak wiele, bez idiotyzmów w stylu programu elektrycznych samochodów, w którym od państwowych spółek wzięto fundusze aby założyć firmę, co będzie budować samochody. To grozi kolejną branżą opanowaną przez partyjnych bonzów i związki zawodowe, i ogólną klapą. Przypomnę program ratowania stoczni, masa kasy utopiona i zero efektów. Ojciec Rydzyk do dziś nie wyjaśnił co się stało z kasą ze zbiórek

Prosty przykład. Jeżeli chodzi o broń, państwa często robią przetarg na dany typ, np. na model samolotu myśliwskiego. Prywatne firmy tworzą projekty, tak aby przedstawić je rządowi, który wybiera jeden i daje kasę danej firmie. Tak to działa w normalnych krajach, nie trzeba państwowego instytutu, który zrobi wszystko. Podobnie więc byłoby z wiatrakami, można nawet kupić taki projekt od firmy zachodniej, z zastrzeżeniem sobie tego, że fabryka' będzie umiejscowiona w Polsce. Obecnie dane technologie docierają do nas z opóźnieniem, kupujemy używane wiatraki zamiast inwestować w najnowsze. A przecież tu będzie mocny wyścig, za 5-10 lat można przyjąć, że będą juz nowe, jeszcze wydajniejsze. My wybieramy sprzęt używany, przestarzały, super podejście

Plusem wiatraków, solarów i baterii, jest to, że tu nie trzeba bazować na kliencie indywidualnym, który ma wybór, na jego widzimisię. W przypadku samochodów elektrycznych, polski produkt będzie musial konkurować z produktem innych koncernów. Zaś w energetyce można się oprzeć o polskie produkty, tworząc elektrownie wiatrowe czy solarne, w których kupować się będzie polski wiatrak lub solar. Te pieniądze więc nie przepadną.