Zanim zaatakują ciebie zwolenicy Flagmana

zaproponuje Tobie wędzisko które w mojej ocenie w tej chwili jest w gronie jednych z najlepszych cena /jakość
Delphin Opium
krótki opis który przygotowałem dla jednego kolegi z forum po pierwszych testach
Cześć, jestem po 3 wypadach z Delphinem 330 Cork + Daiwa Ninja 3000 ( stary model ) + plecionka 0,08 + strzałówka 0.26 + koszyk 30 g n,zon daiwa, moja spostrzeżenia są nastepujące
- optymalny dla mnie zasięg 40 m
- maksymalny przy takiej szpuli i tym typie koszyka 50 m
Wędzisko ma idealne właściwości rzutowe jest celne i powtarzalne. Kurna gdzieś wsadziłem koszyki Window i nie mogłem przetestować

ale z doświadczenia wiem że ten koszyk lata min 10-15 metrów dalej .
Dla ciebie idealnym rozwiązaniem byłby model 360 oczywiście gdybyś się zdecydował .
Praca wędziska jest progresywna, na początku przy mniejszych rybkach wedzisko pieknie pracuję ( myślałem że na karpikach będzie Jens koschnik z Browninga ) ale nie im większa rybka kijek pokazuje moc i czuć że jest mocne , złowione rybki to leszcz 62, karp 55, lin 45 piekna praca kijka

W zestawie 3 szczytówki carboglass , mega czułe ja łowiłem na różowej czyli najgrubszej według producenta 2 Oz - wszystkie brania bardzo wyraźnie widoczne.
Oczywiście wędzisko też ma minus : przyzwyczajony do grubszych rękojeści miałem na początku problemy z uchwytem podczas zacięcia ryb

ale myśle że to kwestia przyzwyczajenia i moim zdaniem lepszym rozwiązaniem jest uchwyt korkowy gdyż jest troszkę grubszy od tego normalnego który jest mega cienki.
Drugi minus to brak przelotki zaraz za kołowrotkiem problem przy składaniu ( jak dla kogo ale ogólnie trendy są takie aby była na dolniku przelotka )
Dla mnie w kategorii cena/jakość najlepsze wędzisko jakie miałem w rękach ( póki co )