Piłka nożna - mecze reprezentacji Polski i polska liga

[robson]

Od lat wiadomo, że wtedy ogląda się mecze ligowe Anglii, Portugalii, Niemiec, Hiszpanii, Włoch...a nie reprezentacyjne Polski

Ale bez stawiania wymagań trudno oczekiwać postępu

[paparoach]

Rozmawiałem kiedyś ze znajomym Czechem czy u nich też tak to wygląda? Chodzi mi o to podjaranie (bezpodstawne), spory rodzinne o piłkę nożną , temat rozmów w pracy itd .
Otóż okazuje się że nie do końca . W Czechach sportem nr 1 jest hokej . Piłka też jest popularna ale nie jest to "sport narodowy ".
Generalnie ludzie mają wywalone. W dużej mierze przez to że zdają sobie sprawę że nie są piłkarsko ponad przeciętni . Jasne sukces cieszą ale porażki nie powodują łez .
Proponuję podejście rozumowe do reprezentacji Polski .
To nie są kaleki czy zmanierowane gwiazdeczki którym się nie chce .Polska zajmuje w rankingu lig UEFA chyba 22 miejsce .Nasza kadra jest na poziomie Serbii , Grecji , Rumuni , Czech . Awans na imprezę rangi mistrzostw jest już sukcesem . Oczekiwanie że tam pokonamy Holandię , Francję czy nawet taki Senegal lub Kolumbię jest myśleniem życzeniowym .
Jak każdy przeciętniak mamy okresy lepsze ( Nawałka, początek Benhakkera , niektóre mecze Sousy) i gorsze ( Brzęczek , Fornalik , Santos ) . Zupełnie tak samo jak Grecja ( poległa teraz z Gruzja ) Czechy , Rumunia ( kiedyś wygrywali na mundialu z Argentyna ) .
To co nas wyróżnia to rozemocjonowanie , nakręcane przez wszelkiej maści expertów którzy zwyczajnie żyją z piłki  ( Borki , Szpakowskie , Żewłaki ) więc naturalne jest by te emocje rozpalać .
Stąd " najlepszy piłkarz świata " ( mnóstwo krzywdy temu chłopakowi wyrządził ten "tytuł) , " twierdza Narodowy " i 500 innych bzdur zmyślonych przez tych pajaców .
Przypominam 22 liga europy i reprezentacja na poziomie Grecji , Czech , Rumuni ,teraz także Albani .

[robson]

Proponuję podejście rozumowe do reprezentacji Polski .
To nie są kaleki czy zmanierowane gwiazdeczki którym się nie chce .Polska zajmuje w rankingu lig UEFA chyba 22 miejsce .Nasza kadra jest na poziomie Serbii , Grecji , Rumuni , Czech . Awans na imprezę rangi mistrzostw jest już sukcesem . Oczekiwanie że tam pokonamy Holandię , Francję czy nawet taki Senegal lub Kolumbię jest myśleniem życzeniowym .

No widzisz, ale tacy Czesi, nawet w swoim słabszym okresie, potrafią np. wyjść z grupy z Anglią i Chorwacją, a potem jeszcze skopać dupę Holandii - jak w poprzednich ME. Gdyby mieli minimalistyczne podejście, nigdy by tego nie osiągnęli, bo wyszarpane wyjście z grupy byłoby szczytem marzeń. Podobnie malutka Dania, od lat odpalająca fajerwerki na imprezach mistrzowskich.

[carl23]

Ale bez stawiania wymagań trudno oczekiwać postępu

Racja, ale tu wracamy do PZPN i decydujących o kolejnych trenerach, właściwie selekcjonerach, których większość obrastała w piórka za tłuste gaże niespecjalnie mając pomysł na to co dzieje się na boisku.

[Luk]

Dziewięćdziesiąt minut plus trzydzieści minut dogrywki i żadnego celnego strzału.... Na co tam patrzeć, polecam opinię Van Bastena "To zespół, który nie chce za bardzo atakować, ani grać w piłkę nożną. To drużyna o małej skłonności do gry. Głównie się bronią."
Taka prawda, do tego zawodnicy z drugiej angielskiej ligi, sorry, ale inni mają dużo lepszych zawodników, nasi może starczą na Austrię, do topowych zespołów jest im daleko i zawsze było, prawie zawsze.

Dawid, ja tam nie patrzę tylko na te celne strzały, bo Piotrowski by bliski strzelenia bramki, bardzo blisko Warto też zerknąć na statystyki:
https://www.meczyki.pl/wyniki-na-zywo/walia-polska/5918800/statystyki

Pokazują one, że coś zaczyna się kleić. Jasne, że gra nie była na poziomie jaki chcielibyśmy widzieć, ale jest postęp, i to całkiem spory. A wielu naszych zawodników nie gra w klubach lub często pauzuje. Uważam też, że Lewy grający bardziej z tyłu i pomagający rozgrywać to też dobra opcja, bo jemu trzeba podać piłkę, i jak ma jej nie dostawać, to i strzelać nie będzie. A szybkość nie jest jego walorem, dlatego lepiej aby wypuszczał takiego Świderskiego czy Piątka.

Masz rację, daleko nam do topowych zespołów, ale wreszcie coś się kleiło i było widać walkę, co lepsze, byliśmy wyraźnie lepsi kondycyjnie, pomimo gry na stadionie przeciwnika (choć nasi kibice robili grę), wreszcie nie bolały zęby od oglądania. Daje to nadzieję na to, że Probierz będzie miał okazję do budowania drużyny, i jeżeli będzie mu dalej tak szło, to tylko należy się cieszyć. Ja tam jestem optymistą i uważam po tym co widzę, że to był dobry wybór na selekcjonera. Było widać jakąś koncepcję gry, wyraźnie blokowaliśmy Walijczyków, nie dawaliśmy im pograć przez spory czas, Estonię okładaliśmy dość bezlitośnie, była wpadka ale graliśmy już na luzie, może więc należy to zrzucić na karb rozluźnienia Byle tylko nikt z rządu nie zaproponował naszym piłkarzom jakieś premii

[robson]

Wszystko wyglądałoby inaczej, gdybyśmy mogli, w imię niewątpliwych zasług narodowych i słusznych przywilejów, wystawiać 13 zawodników. Gdy gramy na 2 napadziorów, zawsze brakuje tego jednego pomocnika, który by im podawał. A dodatkowym obrońcą nikt nie pogardzi - dodałby też pewności w grze. I ciekawe czy wtedy pan Van Basten by się tak mądrzył

[Daavid]

Proponuję podejście rozumowe do reprezentacji Polski .
To nie są kaleki czy zmanierowane gwiazdeczki którym się nie chce .Polska zajmuje w rankingu lig UEFA chyba 22 miejsce .Nasza kadra jest na poziomie Serbii , Grecji , Rumuni , Czech . Awans na imprezę rangi mistrzostw jest już sukcesem . Oczekiwanie że tam pokonamy Holandię , Francję czy nawet taki Senegal lub Kolumbię jest myśleniem życzeniowym .

No widzisz, ale tacy Czesi, nawet w swoim słabszym okresie, potrafią np. wyjść z grupy z Anglią i Chorwacją, a potem jeszcze skopać dupę Holandii - jak w poprzednich ME. Gdyby mieli minimalistyczne podejście, nigdy by tego nie osiągnęli, bo wyszarpane wyjście z grupy byłoby szczytem marzeń. Podobnie malutka Dania, od lat odpalająca fajerwerki na imprezach mistrzowskich.

Moim zdaniem problem leży jednak w lidze - skąd się mają brać zawodnicy skoro w narodowych ligach królują zawodnicy z innch krajów a prawdziwych talentów tam jednak niewiele. Taka hiszpańska trzecia liga jest oglądana przez skałtów z Hiszpanii i innych krajów i jeśli nasi kogoś tam wezmą a ten w Polsce jest gwiazdą to o czymś świadczy. Natomiast w Danii, czy Czechach większość to zawodnicy z kraju (oczywiście są wyjątki, chyba w Slavii skład międzynarodowy).

[Enzo]

Niech strzelają szampany, premie wjeżdzają dla naszych mega gwiazd :'( :'(( 40 mln zł z czego 10 mln dla zawodników )
Tutaj nie ma co dewagować z Van Bastenem, 100 % racji gramy anty futbol i oczy bolą.
Mam sie cieszyć że potrafią wymienić kilka czy kilkanaście podań którę kończą się na obrońcy lub pomocniku druzyny przeciwnej
Kibice chcą zobaczyć grę w piłkę , bramki strzelone z akcji czy stałych fragmentów.
Euro w Niemczech pokaże tak naprawdę gdzie w tej chwili jesteśmy z poziomem piłkarskim reprezentacji, gdybyśmy mieli tak grających zawodników jak kibiców którzy dzisiaj w kilka minut wykupili wszystkie bilety i zablokowali serwer UEFA to bym był spokojny o wyniki a tak najprawdopodobnie Probierz nie zaryzykuje i zagra  podobnie jak z Walią co jakimś cudem może dac 1-2 pkt. 

[Luk]

Spokojnie, Probierz powinien budować drużynę i czynić ja coraz bardziej zgraną, potrafiącą grać, zagrażać bramce przeciwnika. Nie od razu Kraków zbudowano. Do tego przecież nie jest tak, że oni potrafią grać ale specjalnie wykonują 'baraninę', tu trzeba ustawić zespół odpowiednio, co mam nadzieję się wydarza Do tego potrzebne jest dobre morale, duch, a przy przegranej z Walią mielibyśmy mocne przemeblowania (Lewy i Szczęsny prawdopodobnie by zakończyli karierę) i raczej kłopot aby 'wzbić się na wyżyny'. Nasz selekcjoner ma więc czas (o ile można tak to określić) aby wprowadzić zmiany, potestować jeszcze ustawienie, do tego sami reprezentanci mają co udowodnić, więc nie widzę tego źle.

Ale masz rację, kibice chcą widzieć grę w piłkę, konkrety. I to też powinno przyjść, do tego jest szansa aby ten zespół mocniej się zgrał, bez wielkich przemeblowań. Ważne wg mnie jest też pozbycie się tego odium związanego z premią od Morawieckiego, załatwianej na boku. Odzyskanie zaufania pomoże i kibicom i drużynie, mam nadzieję, że będzie też to lekcja na długie lata.

[Opos]

To nasz snajper wyborowy trafił sobie 3x w kolano...

[Luk]

Dobry mecz, byłem w szoku jak dobrze wyglądaliśmy, i to bez Lewego czy Modera. Z Ukrainą zagraliśmy dobrym ustawieniem, ładnie się broniliśmy i atakowaliśmy, nie bolały od tego zęby, a nawet pojawił się komfort No bo kiedy z podobnym przeciwnikiem wygrywaliśmy 3:0 przez większą część pierwszej połowy? Milik miał pecha, ale może był to korzystny zbieg okoliczności? Bo Urbański, który go zastąpił jak najbardziej dał radę, nie uciekał przed piłką ale się jej domagał, co po przyzwyczajeniu do naszego stylu gry zaskakiwało. Dostał szansę i ją wykorzystał

Dobry prognostyk przed Euro, nie uważacie?

[paparoach]

Meczy sparingowych nie powinno się oceniać . To inna dyscyplina sportu . Podobnie jest z polska ligą . Jak się gra jeden mecz na tydzień to jeszcze jakoś to wygląda , można się przygotować , zregenerować, zaleczyć urazy . Problem zaczyna się kiedy trzeba grać w trybie angielskim . Weekend liga , środa puchar i naszych mistrzów nie ma .
Jak dla mnie wniosek z wczorajszego meczu sparingowego jest jeden . Zacznę trochę filozoficznie .
Piłka nożna jest na tyle prostym sportem , na tyle sterowalnym schematami i określonymi zachowaniami w formacjach na boisku , że mając określony materiał ludzki na dajmy na to średnim poziomie sportowym, można wytworzyć team który będzie w stanie rywalizować z 90 % innych teamów z powodzeniem .
Warunkiem jest znalezienie człowieka który na stanowisku selekcjonera nie będzie przeszkadzał piłkarzom i będzie na tyle kompetentny by z setek piłkarzy na podobnym poziomie sportowym wybrać tych 30-40 którzy będą w stanie działać skutecznie w drużynie .
Jaki wniosek z tego faktu płynie ? Wszelkie peany nad postaciami typu pan Robert Lewandowski, są nieuzasadnione . Obecność pana Roberta na boisku w meczach reprezentacji Polski bardziej szkodzi niż pomaga , o czym pisałem w tym wątku od kilku lat , co można sobie sprawdzić . Pan Robert był bardzo dobrym napastnikiem 6-8 lat temu . Miał wtedy cechy psychofizyczne zwane przez dziennikarzy niewiadomo dlaczego " forma " które powodowały że był bardzo przydatny w kadrze . Obecnie tych cech już nie posiada , a to mityczne "doświadczenie" czy inne jakieś " magiczne " przymioty które rzekomo posiada już nam nie pomagają a wręcz mocno szkodzą grze drużyny narodowej .
To samo mogę odnieść do innych piłkarzy , którzy zbyt długo pozostawali w kadrze przez ostatnie lata ( Glik , Krychowiak itd ) co było przyczyną " zjazdu " jakości gry i wyników drużyny Polski która jest w piłce reprezentacyjnej średniakiem europejskiej piłki .

[Enzo]

Tak całym sercem jestem za reprezentacją Polski ale to sparing z Ukrainą którą myślami to chyba była na wojnie. Takich błędów w obronie czy przy wyprowadaniu piłki dawno nie widziałem, każdy inny zespół wykorzystał by to na maksa i było by może nawet dwucyfrowo, tyle w temacie wstepu.
Tak też uważam że Robert Lewandowski wprowadzą niepotrzebną nerwowość w drużynie a juz granie li tylko na niego jest najgłupszym z mozliwych rozwiązań, gdyż wszyscy to wiedzą i nie pozwolą mu na wiele.
Naprawdę trzeba dać młodym szanse, mimo braku doświadczenia , chcą biegać, grać ofensywnie i to się podoba i stwarzą mnóstwo okazji do zdobycia bramki.
Ale czy trener postawi na młodych ? Nie sądze, dziennikarze by go raczej zjedli po nieudanym meczu a My te Euro powinnismy traktowac jak przygotowania do MŚ , dlatego moim zdaniem powinniśmy grać młodzieżą.

[Opos]

szpital mamy po tym meczu... ta wygrana to pyrrusowe zwycięstwo

[Enzo]

Jaki szpital . Milik juz odstrzelony a reszta ma lekkie urazy. Mnie zastanawia raczej co innego, znając nasz styl gry to bedziemy raczej grać defensywnie a trener zabrał tylko 7 obrońców ale za to 12 pomocników.