Cześć,
Aventus 13' dotarł. Wędka ładnie wykonana, ale nie żeby narobić pod siebie.
Wędziskiem nie łowiłem, ponieważ miało wadę fabryczną, musiałem odesłać. Sklep nie posiadał sprawnej kolejnej, więc aventus był i już go nie ma.
Co do pracy, wędzisko bardzo ciekawe, i mięsiste to mało powiedziane -> jest ultra mięsiste, ale nie wierzę że czuć tam płotkę albo leszczyka, nie ma takiej opcji (chyba że płotka tygrysia

.
Sądzę, że Aventus 13' może się ugiąć do połowy długości, ale to musi być duuuże obciążenie.
Nawiązując do łowienia w Warcie, Aventus z CW150gr miał być wędziskiem idealnym do rzeki i jako distance feeder na jeziorko, ale...
Posiadam w domu jeszcze kilka wędek do obejrzenia, i przed wyborem poszedłem dziś na Wartę w różne miejsca wykonać kolejne testy z koszykami 56gr, 85gr od guru gripper (używając karpiówki).
Wynik jest negatywnie porażający, ponieważ 10-15m od brzegu kilka metrów od głównego nurtu, czy w warkoczach koło głównego nurtu żaden z koszyków nie był w stanie zatonąć i utrzymać się w jednym miejcu (bez napinania żyłki, czy też tworząc łuk).
Wyciągnąłem, karpiówkę 3LB Daiwa Windcast (drągał okrutny), założyłem koszyk 85gr + dołączyłem ciężarek foxa 90gr (duża oliwka), rzut pod prąd w górę rzeki, i żadnych szans na to aby zestaw się zakotwiczył na luźnej żyłce.
Idziemy dalej...kolejna oliwka, zestaw 235gr, i efekt dokładnie ten sam(z pewnymi wyjątkami)...dopiero na płytszej wodzie, kiedy łuk nurtu wypycha wodę na drugi brzeg, wówczas da się zatrzymać zestaw.
Rzeka ma nadal stan wyższy niżeli normatywny na pewno o 1 metr lub wiecej, uciąg jest ogromny, jest głęboko.
Doszedłem do smutnych wniosków, z których wynika że łowiąc nawet na niższym poziomie niedaleko nurtu, łowienie na Warcie zawsze będzie dość ciężkie i toporne - na tym etapie wędkarstwa amatorskiego, zarzucania cegły do rzeki to nie ta droga

.
Zostają klatki, zatoczki ze spowolnieniami - to jedyne miejca, które będą miały coś wspólnego z łowieniem nieco finezyjnym wędziskami z CW50-80gr.
Pozdrowionka.
L.M.