Brawo MaRaS
Ja dzisiaj króciutki wypad na rybki w drodze do pracy. Pojawiła mi się możliwość powędkować około 4h i pomimo kontuzji, skrzętnie z tej okazji skorzystałem
Wybór padł na Kuter Port, ze względu na to że nie musiałem za bardzo zbaczać z trasy. Ogólnie łowisko się pozmieniało od mojej ostatniej wizyty (2-3 lata temu), i to niestety od cen zaczynając, przez wybór stawu, na rybostanie kończąc, nie na lepsze. No ale co tam, jest chwilą czasu to łowimy
Nad wodą bylem około 6 i czas operacyjny miałem do 10:30. Od pierwszego rzutu rybki współpracowały, choć ich wielkość delikatnie mówiąc nie powalała i po około 30 min zrezygnowałem z drugiej wędki. Rybki gryzły na wszystko co im zaprezentowałem i nie szło się przebić przez handlówkę i kroczki. Pozostało zarzucić, odczekać max 1 minutę i odjazd. W sumie takich karpików ponad 30 się trafiło, a największy miał z 2,5kg. Odwiedziły mnie jeszcze 2 amurki - jeden maluszek, a drugi został rybą dnia bo już tak ze 3kg miał
W sumie połowiłem, choć pewien niedosyt pozostał. Moje poprzednie wizyty na tym łowisku to piękne karasie, karpie od 3kg wzwyż i inny białoryb. Teraz sam drobny karp.
Ogólnie trochę się odstresowalem i mogę walczyć z korkami na naszej A4
Wysłane z mojego AGS2-L09 przy użyciu Tapatalka