Jaka wędka na suma?

[Zapalony wędkarz]

Kurde te kręcioły ponad 300zl. A ja chciałem coś do max 200 zeby za cały zestaw, wędka+kołowrotek, nie wyszło wiecej niż 400. Sam nie wiem czy będę polował na suma czy po 2 czy 3 razach ki się odechce jak nawet kijanki na Nidzie nie zatnę.

Mam pytanie do Bolo czy gąbki z tego robinsona się nie rozwalą? Bo jak się przyjrzałem tej nad uchwytem kolowrotka to nue jestem jej pewny? Wygląda jak by miała odlecieć po pierwszym wedkowaniu...

[grzecho]

Penn Slammer 760 ewentualnie Dam Quick Combat 10000. Sprzęt musisz mieć mocny chyba że nastawiasz się na sumiki nie na sumy. 

[Zapalony wędkarz]

Czyli do sumów wolny bieg odpada?
A jak przykładowo odejdę gdzieś to przecież jak weźmie kolos 1.5m to mi wędkę wciągnie. Nie wiem...

[Zapalony wędkarz]

I ciekawe czy w Nidzie pływają większe sumy...

Do Bolo
Napisz coś więcej o tym Robinsonie.
Jaką ma pracę podczas holu itp.
Poszperałem i nawet tanio da się go jeszcze po promocji kupić. Za 160zl a to jie jest dużo.

[Awek]

To już nie ta Nida co 20 lat temu, oj były sumy, szczupaki i sandacze, teraz trudno o cokolwiek. Niestety Nida z roku na rok się wypłaca, ryba ucieka z niej do Wisły. Jeśli trafisz sumka to raczej będzie mały. Opłac Tarnów-porozumienie i próbuj nad Wisłą, szansę masz na duże ryby.

[Zapalony wędkarz]

A no właśnie tak niestety Nida ewoluuje. A zanim wykupię sobie dostęp do wędkowania na Wiśle to chcialbym się nauczyć na Nidzie. Jak coś wyciągnę to pewnie będę chciał więcej... A później jeszcze więcej... Itd...
Ale narazie nie chcę nic ponad 400zl na początek.
Tak więc zostaję przy Robinsonie power stick hi flex, chociaż spodobał mi się Jaxon intensa na suma, a co do kołowrotka to nie wieczy coś znajdę w miarę możliwe do 200zl. Ewentualnie poszukam używanego.
Dlatego wlasnie zapytałem o pro surf Jaxona bo to budżetowa konstrukcja.
A może jaxon catfish by dał radę?

 https://allegro.pl/oferta/kolowrotek-na-suma-jaxon-top-catfish-ct-800-10061171858?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Ale jak na niego patrzę to coś mi się nie wydaje...

[tomasz 38]

Mateusz na początek przygody, nie musisz mieć mega kija i młynka ,podoba ci się Jaxon intensa to zamów go sobie,jak coś możesz zwrócić zawsze patyk ,masz dwa lata gwarancji ,co do młynka pisałeś o Jaxonie hegemon 7000   że posiadasz ,to dobre i mocne młynki , dadzą radę i już masz sprzęt po cenie ,200zł patyk, reszta na plećkę i inne podzespoły

[Mikon]

Jeśli nie widziałeś

[ZiZ]

".... a co do kołowrotka to nie wieczy coś znajdę w miarę możliwe do 200zl. Ewentualnie poszukam używanego. ...."

Witam.
W tamtym roku wyciągnąłem ponad 2-u metrowego suma na  Tactica 40-tkę, bo cholernik na tą wędkę się uparł.  Ogólnie to mam Tomcat-a 6000 z przeznaczeniem na sumy, tylko jak je poinformować, żeby do tej wędki podpływały. Koszt takiego Tomcat-a to przedział 170-190zł, większe rozmiary przekroczą już 200zł.,
Przy sprzyjających warunkach terenowych można więc takiego suma wyciągnąć i feeder-owym kołowrotkiem, a z łódki lub pontonu to tylko go trzymać, niech się zmęczy.
Oczywiście, mocniejszy kołowrotek to więcej "spokoju".
Pozdrawiam.

[Zapalony wędkarz]

No to właśnie hegemon poleci do sumówki a z kijem jeszcze zobaczę czy to będzie ten Jaxon.
 Właśnie z tego filmu pomyślałem o Jaxon catfisch.
Z tego samego sklepu pleciona, zrobiony był ten film z testami wędek dlatego napaliłem się na jaxona. Ale jak napisałem dużo pozytywów miały te Robinsony które podałem a o Jaxonie niewiele było w necie i dlatego napisałem z nadzieją że ktoś ten kij zna.
A jeśli chodzi o plecionke to jaka będzie optumalna do hegrmona 700?
Słyszałem że dosyć dobre są spirderwire czy jakoś tak??

[Awek]

A no właśnie tak niestety Nida ewoluuje. A zanim wykupię sobie dostęp do wędkowania na Wiśle to chcialbym się nauczyć na Nidzie. Jak coś wyciągnę to pewnie będę chciał więcej... A później jeszcze więcej... Itd...


Ja miałem takie ciśnienie rok temu na sumy, kupiłem sprzęt, naoglądałem się filmów na YT i potem nocki nad Wisłą. Po czwartej nocce mój zapał spadł niemal do zera, jeździliśmy w trójkę, każdy po dwie wędki, zrywki, spławiki podwodne, żywce ustawione w klatkach i warkoczach i co?, NIC. Trzeba jeszcze mieć szczęście bo trafić na tego gada wcale nie jest tak łatwo, wszystko musi sie zgrać, ty możesz mieć szczęście już za pierwszym razem.

[Alek]

W tamtym roku wyciągnąłem ponad 2-u metrowego suma na  Tactica 40-tkę, bo cholernik na tą wędkę się uparł.  Ogólnie to mam Tomcat-a 6000 z przeznaczeniem na sumy, tylko jak je poinformować, żeby do tej wędki podpływały. Koszt takiego Tomcat-a to przedział 170-190zł, większe rozmiary przekroczą już 200zł.,
Przy sprzyjających warunkach terenowych można więc takiego suma wyciągnąć i feeder-owym kołowrotkiem, a z łódki lub pontonu to tylko go trzymać, niech się zmęczy.

Zgadzam się, ale....
Jeżeli ktoś zaczyna przygodę z sumami to pierwszy sprzęt niech lepiej kupi dedykowany właśnie sumom. W poprzednim roku kolega, który był ze mną na łódce wyholował suma 210 cm, nie ważyliśmy więc nie wiem ile kg, ale pewnie sporo. Łowił moją wędką, Foxem do 30g i kołowrotkiem spro passion 730. Raz, że "hol" trwał prawie dwie godziny, dwa sum robił co chciał i gdzie chciał, trzy cały czas czekałem kiedy wędka strzeli. Nie ma co się oszukiwać przy większych rybach tylko mocny sprzęt zapewni spokój i "kontrolę" podczas holu, o nerwach na wodzy nawet nie ma co wspominać.

[Bolo]

Na początek to i karpiówka dasz rade bez większych problemów jak masz oczywiście na stanie a i kaski przyoszczędzisz, jak złapiesz bakcyla to zainwestuj w sprzęt, szczególnie kołowrotek i plecionka.
Wędzisko  ma być mocne 270-330 optymalna długość, tu nie patrzysz na szczytóweczkę tylko zerkasz czy wędzisko jest jeszcze w podpórce. Skrajnie taniego  kręcioła odradzam bo po trzech sporych rybach ( jak się trafią oczywiście) może być szmelc to nie leszczyk czy karpik, leszczyki do 2kg co u niektórych to szły na żywca hyhy
Łowiąc z łódki to na plecień np. 0,16 dasz rade wyjąc wielkiego byka, taka prawda.  Sumki takie do metr to na feeder wyciągałem na żyłce 0,30 z Wisły tylko przypon był z plecionki 0,40 PP.
Łowiąc sumy szczególnie z brzegu bez łódki musisz mieć mocny sprzęt, ponieważ nigdy nie wiesz co ci weźmie. Zazwyczaj łowimy blisko brzegu więc krzaki zaczepy itd.. Zestaw musi być moc aby nie pozwolić mu wpłynąć w zaczep czy wypłynąć w nurt bo może być ciężko. Dlatego kręcioły są takie kolubryny aby go zatrzymać hamulec na trzy-czwarte i siłowy hol, to nie łódeczka, gdzie możesz się pobawi, podpłynąć itp.. Plecionka najlepiej 0,60  300m ( docelowa i na Ebro da rade) niestety koszt powyżej 200 zł,  jak się sam domyślasz krętliki mocne, ktoś kiedyś fajnie określił jak dobiera krętliki, ,że nie zwraca uwagi na moc krętlika jeśli ma około bądź powyżej 2cm wielkości Końcowe zestawy to mono 1,2 – 1,4  bądź plecionka przyponówka jest wzmocniona na przetarcia zazwyczaj sporo mocniejsza niż główna linka niektórzy robili nawet metalowe przypony z linek. Haki i kotwiczki najlepiej wzmacniane, kute, ostre
Co do wędki robinsona jestem z niej zadowolony długość 270 lekko pałowata, mięsista, pracująca szczytówka, przechodząca w pełne ugięcie, wersje dłuższe były mniej pałowate, przelotki konkretne i dobrze osadzone, dla wizualizacji rzucam nią ciężarkiem 250gr  czasami dochodzi żywiec taki do 25 - 30 cm wędzisko nawet nie jęknie.
Tani dobry nie wiem czy jeszcze dostępny kręcioł DF 100 – dobra wyciągarka 

Zerknij też: 
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=17047.msg462056#msg462056

[Mikon]

Plecionka najlepiej 0,60  300m ( docelowa i na Ebro da rade) niestety koszt powyżej 200 zł

Zerknij też: 
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=17047.msg462056#msg462056

Możesz polecić kołowrotek do 250 zł który pomieści taką ilość plecionki o takiej grubości ? Mam Quick Combat 10000  , a nawet on tyle nie pomieści .

[Bolo]

Zazwyczaj bierze się 300 m  bardziej opłacalne, a jak dobrze pamiętam to na df 100 wejdzie 0,60 300 m tylko musi się dobrze ułożyć , ostatnie 10m było problematyczne, na multiku mam 300 m tylko nie pamiętam grubości