Przeczytałem tamten wątek i muszę przyznać, że jestem zasmucony tym, co tam zastałem. Ponieważ są to osoby, które z Lukiem się pokłóciły lub z tego forum wyleciały... to twierdzą, że PZW jest super i wszystko jest cudownie, bo Luk uważa odwrotnie
Do tego argumenty, że ktoś tu chce wszędzie walić karpia... i inne tego typu głupoty kompletnie z głębin dupy wyjęte. Co za dramat.
Na złość babci będę w sandałach w zimę chodził i twierdził, że do tego zostały stworzone. Bo babcia się nie zna i się z nią pokłóciłem, a teraz pisze, że w Rosji w zimę chodzą w ocieplanych kaloszach i to jest dobre.
Edit: Aha, jeszcze argument, że my tu chcemy wszędzie zrobić stawy hodowlane jak w Anglii. I pisze to człowiek, który całą karierę zawodową poświęcił temu, by zmienić nasze jeziora w stawy hodowlane i staje na rzęsach, by ten stan trwał dalej.