Dzisiaj kamera Water Wolf wylądowała na godzinkę (19-20) w jeziorku PZW gdzie nagrywałem poprzednio. Pokazały się liny, duże okonie i (co już jest normą) szczupaki. Pierwsze jezioro w którym nagrywam gdzie nie widziałem leszcza. Ryby w każdym razie jest sporo.