Autor Wątek: Rybomania Lublin 28-29.11.2015  (Przeczytany 39646 razy)

Offline yarousseau

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 434
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #90 dnia: 30.11.2015, 13:15 »
Oj tam... Panowie targi są po to aby można było obejrzeć na miejscu sprzęt różnych firm, pomacać, pogadać ze sprzedającymi, etc... Nie jest to jakiś black friday czy inne cudo :) Nikt nagle nie sprzeda nam za grosze tego co sobie zażyczymy :) Jakby za grosze handlowali na targach to by musieli tirami zajeżdzać na takie targi bo po godzinie nie mieliby czego prezentować ;) Oczywiście też wolałbym gdyby było tanio, dużo i żeby obsługa była tylko dla mnie :)
yarousseau
Mazovia Fishing Team
https://www.facebook.com/mazoviaft/

Offline Biały

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 704
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wałcz, Zach.-Pom.
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #91 dnia: 30.11.2015, 13:18 »
Panowie nikt na targach nie zaoferuje Wam sprzętu taniej niż ma w necie czy fizycznie bo targi nie są za darmo tylko trzeba metraż wykupić dojechać nocleg itp. opłacić.
Łukasz Białas, Wałcz

Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #92 dnia: 30.11.2015, 13:35 »
Klient powinien opuszczać targi szczęśliwy, obkupiony po uszy z przekonaniem, że zrobił interes życia i napalony na kolejne zakupy,  a tu widzę, że wręcz przeciwnie. Widać nasi handlowcy powinni się jeszcze wiele uczyć od kolegów zza wielkiej wody.
Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #93 dnia: 30.11.2015, 13:40 »
Panowie nikt na targach nie zaoferuje Wam sprzętu taniej niż ma w necie czy fizycznie bo targi nie są za darmo tylko trzeba metraż wykupić dojechać nocleg itp. opłacić.
A na targach innych branz tak jest ze sprzedaja taniej.
A zarobek i tak maja. Potrafia? Mogą?
Ano potrafia i mogą.

Pooglądać mówicie?
Jakos nie udało mi sie zlokalizować na targach ani pickerow Mikado, ani Windcasta Daiwy czy choćby GT4 Dama.
Drennana tez nie widziałem

Pogadać? Z większością nie bardzo sie dało. Jedni nie zorientowani a inni mieli w tylku i zbywali lub nie interesowali sie wcale.

Pooglądać? Chyba za bardzo nie ma co. Zrobiłem 440 km licząc ze w jednym miejscu obejrzę to co mnie interesuje i kupie taniej niz w sieci.

Wniosek? Nie warto.
Bo:
Kupując w sieci zawsze mogę obejrzeć i odesłać.
Majac 440 km do dyspozycji mógłbym objechać wiele sklepów gdzie obsługa poświeciłaby mi swoj czas i uwagę a obejrzałbym równie wiele.

Sprzedawcy czy przedstawiciele w branży wędkarskiej nie zauważyli jeszcze tego jak świat sie zmienil.

Wejdźcie do dobrego salonu optycznego, do dobrego sieciowego sklepu z zegarkami, do dobrego odzieżowego. Tam czuć to ze oni wiedza ze klient ma chęć zostawić u nich kasę.

Gdyby nie Dyzma i jego towarzystwo opuściłbym targi jeszcze szybciej.

A uwierzcie ze ja naprawdę lubię kupować i gadżeciarz jestem.

Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0


Mario
Mazovia Fishing Team

Offline yarousseau

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 434
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #94 dnia: 30.11.2015, 13:48 »
Mario jakie targi inne masz na myśli pisząc że w innych branżach jest inaczej?
Pomyśl - ilu jest w Polsce wędkarzy? Ilu z tej liczby z poprzedniego pytania jest w stanie kupić wędkę za więcej niż 100 pln? Ilu z tych wędkarzy stać w ogóle na to żeby jechać gdzieś na targi i oglądać sprzęt? To jest Polska Panie:) Dystrybutorzy sprzętu wędkarskiego w Polsce raczej kokosów nie zarabiają bo niewiele jest osób w Polsce które stać na większe zakupy:) Mówisz inne branże... No wiadomo, że np na targach sprzętu AGD czy spożywczych (strzelam) będzie można taniej puścić sprzęt bo to taki towar który zawsze będzie się sprzedawał bo:
- lodówkę czy pralkę każdy musi mieć czy chce czy nie chce (no są wyjątki :) )
- jeść trzeba i takie firmy z ww. branży będą zawsze mieć większe obroty i zyski niż jacyś dystrybutorzy sprzętu wędkarskiego który jest strasznie drogi i mało osób to kupuje :)

Windcasta pokazać Ci kiedyś mogę jak już uda mi się wspólnie z Wami wyrwać nad wodę :) Mam w wersji 150g 3,9m i 120g 3,6m. Ponadto mam jeszcze Daiwę Tournament SR3 3.9m bodajże do 80g - też mogę pokazać (generalnie spoko wędki ale najfajniej mi się holuje rybki tą 120 g 3,6 m).
yarousseau
Mazovia Fishing Team
https://www.facebook.com/mazoviaft/

Chub

  • Gość
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #95 dnia: 30.11.2015, 14:08 »
Podobają mi się zawsze dyskusje i stwierdzenia typu że czegoś się nie da a wystarczy spojrzeć trochę na boki i już widzimy, że się da.
Ciekawe że na takich targach w Niemczech można się tak obkupić że busem można wyjechać a u nas się nie da..Tak tak zarobki sretetete jak się wali 100% narzutu to jest jak jest pomijając wędkarstwo jak u nas wyglądają wszelkie promocje? Słynne śmieszne bez - vatu to jest HIT.. Wchodzę do sklepu produkt kosztuje 1200 wchodzę na akcję bez Vatu to samo 1800 :) POLSKA zachłanność i szukanie jelenia.Na wędkarstwie można zarobić widać jakie jest zapotrzebowanie po różnych pokazach jak tego jest cały czas brak tylko trzeba odpowiednio podejść do tematu i szanować klienta bo ten zadowolony zawsze wróci a i dalej poleci i tak to się kręci pracuję w handlu wiem trochę o tym...Moja zasada jest bardzo prosta sprzedać za mniej ale więcej niż przywalić jednemu a drugiego nie będzie...Ale podstawa to zmiana mentalności a wystawca, który jedzie na targi by odbębnić że był nie powinien nawet wyjeżdżać z szacunku do tych ludzi którzy robią wiele km by tam być...Wszystko się da kwestia chęci dobrej woli mniejszej pazerności.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #96 dnia: 30.11.2015, 14:35 »
Hola hola, bo chyba ktoś się tutaj zagalopował.

Panowie nikt na targach nie zaoferuje Wam sprzętu taniej niż ma w necie czy fizycznie bo targi nie są za darmo tylko trzeba metraż wykupić dojechać nocleg itp. opłacić.

Po pierwsze, targi (obojętnie jakie) to nie jest życzliwość wobec kupujących a najzwyczajniej w świecie - reklama. To sprzedający się reklamuje na targach, nowe firmy pokazują swoje istnienie, te już znane prezentują nowości na sezon. Prezentują sprzęt i walczą o klienta. To taka sama reklama jak w czasopismach wędkarskich, radiu, telewizji, jak promocja przez znane twarze i sponsorowanie imprez. Zupełnie więc nie rozumiem z jakiej racji to klient ma za to płacić? I tak już płacimy, bo koszty promocji i reklamy zawarte są w cenie produktu.

Po drugie, Ci klienci, kupujący, płacą za bilety. Nie dość, że są klientami to jeszcze muszą zapłacić, by wejść i zobaczyć co ktoś im łaskawie sprzeda. Paradoks. Firmy wędkarskie w Polsce rozochociły się do tego stopnia, że właśnie taką mamy sytuację. Organizują targi, które sponsoruje klient - normalnie majstersztyk - reklama za darmochę. Organizują zawody wędkarskie, na których wystawiają bannery z logiem firmy - a zawody te sponsorują uczestnicy - z wpisowego. Normalnie mistrzowie marketingu.

Nikt nagle nie sprzeda nam za grosze tego co sobie zażyczymy :) Jakby za grosze handlowali na targach to by musieli tirami zajeżdzać na takie targi bo po godzinie nie mieliby czego prezentować

No ale to źle, że tyle by sprzedali? Handel właśnie na tym polega. Są ceny regularne (i tak zazwyczaj zawyżone 30-40%) i są ceny okazyjne. Takie targi, na których jednak nie pojawia się cała Polska a jacyś wybrani klienci to właśnie taka okazja. Są różni producenci, różni dystrybutorzy, różne sklepy - powinni właśnie wtedy walczyć o markę, lokować produkty. Gdyby sprzedawali 10% taniej i tak mieli by zarobek a zadowolony klient to stały klient. Tutaj robi się odwrotnie. Klient, za swoje pieniądze przejeżdża pół kraju, płaci wejściówkę żeby zobaczyć reklamę jakiegoś dostawcy i kupić produkt jeszcze droższy niż zwykle. Dla mnie to rozbój w biały dzień, wstyd i hańba. Tak się nie prowadzi interesów, traktowanie klientów już odpuszczę.

Klient powinien opuszczać targi szczęśliwy, obkupiony po uszy z przekonaniem, że zrobił interes życia i napalony na kolejne zakupy,  a tu widzę, że wręcz przeciwnie. Widać nasi handlowcy powinni się jeszcze wiele uczyć od kolegów zza wielkiej wody.

To nie są handlowcy tylko "biznesmeny". Takich rzeczy uczą na pierwszym roku studiów, albo można je wyczytać w pierwszel lepszej książce o marketingu. Ci ludzie nie mają o tym pojęcia. Najgorsze jest to, że są wędkarze, którzy tego nie widzą i dają się łupić ile wlezie.

Ja, z racji tego, że mam blisko do Katowic - pojawię się. Ale jeśli sytuacja będzie podobna jak w Lublinie to zdecydowanie odpuszczę sobie kupowanie i nie omieszkam wyrazić zdania na ten temat przy rozmowie z przedstawicielami.
Grzegorz

Offline yarousseau

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 434
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #97 dnia: 30.11.2015, 15:28 »
Panowie każdy ma trochę racji :) Na pewno nieporozumieniem jest fakt, iż za wstęp na targi trzeba płacić... Żeby uniknąć może hołoty z ulicy mogliby np zażyczyć sobie okazania karty wędkarskiej przy wejściu :) ale nie żeby każdy musiał bulić żeby popatrzeć sobie na sprzęt... Halę powinni opłacać już wystawcy a nie klienci!
yarousseau
Mazovia Fishing Team
https://www.facebook.com/mazoviaft/

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 500
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #98 dnia: 30.11.2015, 15:54 »
Ja dorzucę swoje trzy grosze...

Panowie  - ja uważam, że dobrze jest wyrażać swoje zastrzeżenia głośno. To sklepy powinny dopasowywać się do klienta, nie na odwrót. Warto o tym pamiętać.
Na pewno w Polsce trudno wciąż o dobrych sprzedawców i o marketing, wiele osób 'siedzi' w handlu nie mając podstawowych zdolności odnośnie sprzedaży, przez co traktuje się klienta wciąż w fatalny sposób. Na forum przerobiliśmy już temat jednego sklepu, wszystkim raczej odbił się on czkawką :-\

Teraz co do rabatów. Na targach w UK są firmy co wystawiają się aby sprzedawać. Walą rabaty i gonią to co mają na składzie. To pierwszy typ wystawcy. Drugi typ to taki, gdzie pokazuje się sprzęt danej firmy. Kije, tyczki, siedziska... Jako, że mają wszystko po jednej sztuce, sprzedają ewentualnie coś na koniec targów. Rabaty tez nie są jakieś wielkie, sprzęt i tak jest wymacany. Nie muszą sprzedać... Trzeci typ to tacy wystawcy, co przywożą towar który musi zejść. Rabaty będą coraz niższe, niedziela zazwyczaj to już najlepsze ceny...

Ja na targach nie nastawiam się na jakieś zakupy po ekstra cenach, raczej jadę zobaczyć nowości, pooglądać... Samych okazji nie ma aż tak wiele tak naprawdę!

Niestety, w Polsce brakuje wciąż sklepów, które mają dobre stany magazynowe. Dlatego wielu wystawców ma po jednej sztuce danego kija czy kręcioła, więc nie chce go sprzedawać. Inni wydają tyle na same targi, że znowu nie chcą być stratni, i odrabiają sobie wszystko wysoką marżą. Ja rozumiem wszystkie przypadki, to czego nie mogę przełknąć to chamstwo sprzedawców i brak zainteresowania klientem.

W UK jeden z gości na stanowisku Prestona, Mr Burak - powiedział, że nie mogę usiąść na siedzisku (fotel do kosza z oparciem) - co mnie zdziwiło, bo jak coś można kupić skoro nie można tego wypróbować? Gdzie coś ma być sprawdzone jak nie na targach? Nie i już... :-\ Koszmar!


Lucjan

Offline Biały

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 704
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wałcz, Zach.-Pom.
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #99 dnia: 30.11.2015, 16:53 »
Może z tym Prestonem było tak żeby lepiej nie siadać bo się rozpadnie :) w tym roku były w Hanowerze targi rolnicze i Chińczycy wystawiali swoje "traktory" których nie można było kupić. Jeden klient się dowiedział ze może dopiero za 3 lata wiec to były tylko pokazowe.
Łukasz Białas, Wałcz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 500
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #100 dnia: 30.11.2015, 17:19 »
Może z tym Prestonem było tak żeby lepiej nie siadać bo się rozpadnie :)

Produkt jest bardzo dobry, spróbowałem na Marsh Farm, u innego wędkarza. Tutaj po prostu firma pokazała się ze słabej strony dzięki Mr Burakowi. Ten fotel to to samo co Rive czy ostatnio Browning, ta sama fabryka w Chinach zapewne :)
Lucjan

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #101 dnia: 02.12.2015, 08:57 »
A tak konkretnie, głównie prośba to Panów, którzy byli.

Na jakich stoiskach można było kupić produkty a na których nie? Gdzie były ceny wyższe od rynkowych?
Pytam, bo chcę wybrać się do Katowic i nie wiem, czy w ogóle warto...
Grzegorz

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 246
  • Reputacja: 80
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #102 dnia: 02.12.2015, 09:39 »
Panowie wędkarze,w tym kraju nic nie działa porządnie.Po ostatnim wypadzie do Poznania zdecydowałem że nigdy więcej.Jechałem kawał drogi z myślą że kupię wszystko w jednym,okazało się że dzień wcześniej kupcy za wschodniej granicy wybrali towar.Olali wędkarzy z premedytacją.Za jakiś czas dowiedziałem że były targi w Berlinie,mase towaru i luz.W kraju bez mała 40 milionów i niema porządnego sklepu internetowego,przypadkowi ludzie biorą się za biznes wędkarski lub ''gołodubcy'' którzy nie mają grosza na zakup towaru.

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #103 dnia: 02.12.2015, 10:26 »
A tak konkretnie, głównie prośba to Panów, którzy byli.

Na jakich stoiskach można było kupić produkty a na których nie? Gdzie były ceny wyższe od rynkowych?
Pytam, bo chcę wybrać się do Katowic i nie wiem, czy w ogóle warto...

Jeżeli chodzi o sprzęt to sprzedają dwie grupy sklepy w 97% lokalne towar ze sklepu
oraz importerzy, Sklep Wędkarski Gozdawa ale tu niemożna było liczyć na żadne rabaty
Matchpro z Milo czy Ernest Gutkiewicz z Sensasem

Natomiast jeżeli chodzi o drobiazgi na to wiadomo że mali producenci kulek pelletów zapachów obrotówek to sprzedają 
Krzysztof

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 043
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania Lublin 28-29.11.2015
« Odpowiedź #104 dnia: 02.12.2015, 10:39 »
Wiem, że krzesło Koruma, które w Drapieżniku kosztuje 530 na targach kosztowało 580...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!