Autor Wątek: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice  (Przeczytany 4765 razy)

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 013
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice
« Odpowiedź #15 dnia: 27.04.2023, 20:01 »
Michał kwestia tylko wielkości ryb jak weźmie mały leszczyk to możesz nie zobaczyć brań . W brew pozorom taki ciężarek może być ciężko przesunąć małej rybie na dnie. A w takim przypadku będzie słabo jak będziesz miał zacięta rybkę a duże sztuki nie będą miały okazji zassać.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 182
  • Reputacja: 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice
« Odpowiedź #16 dnia: 27.04.2023, 20:13 »
Tworzę właśnie podajnik Zhibo z amortyzatorem w rurce. Zestaw jak u Prestona,tyle,że zestaw wtedy już nie będzie przelotowy,a do tej pory tak łowiłem,półprzelotowo. Czy podajnik na sztywno,ale z amortyzatorem,da mi pewne brania/zacięcia ? Mowa o podajniku 70-90g.

Michał, czy dobrze zrozumiałem, że będziesz wiązał żyłkę do takiego amortyzatora? Nie będzie to powodowało "wyciągania się" amortyzatora w chwili zarzucania, a co za tym idzie skrócenie możliwości rzutowych?
Kiedyś przeprowadzałem mini eksperyment, w którym to do krętlika mocowałem z jednej strony żyłkę (przechodzącą przez podajnik), a drugiej strony był gumowy amortyzator. Na końcu amortyzatora był przymocowany przypon i takim systemem próbowałem łowić.
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 195
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice
« Odpowiedź #17 dnia: 27.04.2023, 21:14 »
Tworzę właśnie podajnik Zhibo z amortyzatorem w rurce. Zestaw jak u Prestona,tyle,że zestaw wtedy już nie będzie przelotowy,a do tej pory tak łowiłem,półprzelotowo. Czy podajnik na sztywno,ale z amortyzatorem,da mi pewne brania/zacięcia ? Mowa o podajniku 70-90g.

Michał, czy dobrze zrozumiałem, że będziesz wiązał żyłkę do takiego amortyzatora? Nie będzie to powodowało "wyciągania się" amortyzatora w chwili zarzucania, a co za tym idzie skrócenie możliwości rzutowych?
Kiedyś przeprowadzałem mini eksperyment, w którym to do krętlika mocowałem z jednej strony żyłkę (przechodzącą przez podajnik), a drugiej strony był gumowy amortyzator. Na końcu amortyzatora był przymocowany przypon i takim systemem próbowałem łowić.

Nie. Zamocowałem krętlik w podajniku na sztywno na końcu rurki podajnika i tam wiążę strzałówkę,a z drugiej strony przez rurkę i podajnik ,idzie amortyzator i łącznik do przyponu,tyle że wtedy podajnik jest nie przelotowy i obawiam się o dobre zacięcia głównie leszcza.

Kombinuję,bo jak znów stracę 3 wielkie łopaty jedna po drugiej,to szlag mnie trafi.

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 182
  • Reputacja: 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice
« Odpowiedź #18 dnia: 27.04.2023, 21:28 »
Też straciłem kilka ryb i próbowałem właśnie taki patent, że strzałówka przechodziła przez całą długość podajnika. W jego dolnej części był osadzony na sztywno krętlik, do którego była wiązana strzałówka. Do drugiej (dolnej) części krętlika mocowałem amortyzator i do niego przypon.
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline brendas

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 64
  • Lokalizacja: Maków Mazowiecki/Olsztyn
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice
« Odpowiedź #19 dnia: 27.04.2023, 21:47 »
Michał, najważniejsze to sprawdzić w praktyce, ale myślę, że idziesz w dobrym kierunku. Nie stracisz na dystansie, a dodasz element amortyzacji, który może okazać się kluczowy. Myślę, że nie powinieneś mieć problemu z zacięciem, a przy zestawie na sztywno nie będziesz musiał mocno zacinać.
Kuba

Online Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 573
  • Reputacja: 682
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice
« Odpowiedź #20 dnia: 27.04.2023, 22:37 »
Tworzę właśnie podajnik Zhibo z amortyzatorem w rurce. Zestaw jak u Prestona,tyle,że zestaw wtedy już nie będzie przelotowy,a do tej pory tak łowiłem,półprzelotowo. Czy podajnik na sztywno,ale z amortyzatorem,da mi pewne brania/zacięcia ? Mowa o podajniku 70-90g.

Michał, czy dobrze zrozumiałem, że będziesz wiązał żyłkę do takiego amortyzatora? Nie będzie to powodowało "wyciągania się" amortyzatora w chwili zarzucania, a co za tym idzie skrócenie możliwości rzutowych?
Kiedyś przeprowadzałem mini eksperyment, w którym to do krętlika mocowałem z jednej strony żyłkę (przechodzącą przez podajnik), a drugiej strony był gumowy amortyzator. Na końcu amortyzatora był przymocowany przypon i takim systemem próbowałem łowić.

Nie. Zamocowałem krętlik w podajniku na sztywno na końcu rurki podajnika i tam wiążę strzałówkę,a z drugiej strony przez rurkę i podajnik ,idzie amortyzator i łącznik do przyponu,tyle że wtedy podajnik jest nie przelotowy i obawiam się o dobre zacięcia głównie leszcza.

Kombinuję,bo jak znów stracę 3 wielkie łopaty jedna po drugiej,to szlag mnie trafi.
Michał, fajnie, że kombinujesz i się tym dzielisz. :thumbup: Twój zestaw, o ile dobrze zrozumiałem, to taki wydłużony podajnik Prestona Elasticed, z tym, że guma jest dużo dłuższa i później następuje samozacięcie. Może się sprawdzić w pewnych warunkach i na pewno warto kombinować. Może się sprawdzić na dużych rybach, o ile nie zatnie się wcześniej na to jakiś glut, który nie będzie w stanie przesunąć ciężkiego podajnika i dać Ci o tym znać ugięciem szczytówki, że coś wisi na kiju. Takie brania można w dużym stopniu wyeliminować wielkością haka i przynęty.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline KotKoi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 003
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Metoda - Ciekawostki, triki, patenty, udoskonalenia, tajemnice
« Odpowiedź #21 dnia: 28.04.2023, 08:00 »
Jak dla mnie sam podajnik o takich wagach na sztywno da dobre zacięcie ,co do amortyzatora dobralbym ciut mocniejszy :beer:



 O:) O:) :bravo: :bravo: :bravo: