To nie chodzi o to, że mam rację. Bo ja po prostu stwierdziłem fakt, jak to, że 2+2=4. Kolega na pewno też o tym doskonale wie, tylko gdzieś coś oczami wyobraźni źle poskładał. I ciekaw jestem, w którym miejscu.
Mosteque i Mikon - nie macie racji.
To jest po prostu fizyka.
Mikon - nie wiem co masz dokładnie na myśli pisząc o montażu łożysk, ale domyślam się, że w Twoim przypadku może dochodzić zjawisko uplastycznienia metalu pod wpływem wzrostu temperatury.
W rozpatrywanym przez nas przypadku zakleszczenia wędki mamy natomast do czynienia ze zjawiskiem rozszerzalności temperaturowej.
Tzn. znaczna większość materiałów zwiększa swoje wymiary wraz ze wzrostem temperatury.
Wędki, sztyce itd. wystawione na działanie podwyższonej temperatury otoczenia zmiększają swoje wymiary.
Część nasadowa "żeńska" wędki zmienia (zwiększa) swoje wymiary we wszystkich kierunkach, zarówno w kierunku na zewnętrz okręgu jak i do wewnątrz.
Stąd też, aby odkleszczyć dwie części wędki należy zmniejszyć temperaturę obu tych części.
Wówczas zmniejszą one swoje wymiary we wszystkich kierunkach.
P.S.
Wyobraźcie sobie metalową płytkę z otworem w środku.
Jeśli będziemy zwiększać temperaturę tej płytki (podgrzewać ją) wówczas bedzie ona się rozszerzać, a otwór w tej płytce będzie się zmniejszał.
Jeśli bedziemy ją schładzać to będzie ona zmniejszała swoje wymiary, a otwór będzie się powiększał.