Z racji dzisiejszego spotkania na szczycie w Dreverze z Patrykiem, Tomkiem, Piotkiem i resztą dreverowej świty wzięliśmy na tapet sztyce tak do 400zł.
Z kilku przetestowanych z ciężarem 2kg w koszu najlepiej wypadł Matrix Aquos, w wersji 4m bez problemu dało radę kosz razem z obciążeniem czyli ok 2,3kg podnieść przy lekkim ugięciu całości, po skróceniu do 2.8m i wkręceniu kosza w drugi gwint ze sztycy robi się styl od łopaty, na takiej długości karpiom po 2-3kg można robić karuzelę do okoła, żadnego ugięcia, kompletnie nic, niesamowicie mocna sztyca, gwinty mosiężne.
Zaraz za Matrixem uplasowała się Crest Carpetition Xtreme 3.2m, również diabelnie mocna lecz minimalnie bardziej uginająca się od Matrixa. Sztyca ta posiada końcowy krótki - 40cm - element odpinany, gwint mosiężny z pinem w poprzek.
Na trzecim miejscu wylądowała Daiwa N'ZON 3m, ta jest na poziomie Prestona C-Drome 3m.
Zarówno Cresta jak i Matrix w wersji skróconej to półka wyżej niż C-Drome 3m.
Pod względem ekonomicznym najlepiej wypada Matrix, za 60zł więcej (Drever) niż Cresta dostajemy 2 sztyce w jednej, gdzie ta krótka sprosta największym koszom i rozszalałym amurom czy wielkim jesiotrom.
Może jeszcze chłopaki coś dopiszą