Dzień dobry, temat skłonił mnie do rejestracji na forum, bardzo ciekawy.
Proszę sobie wyobrazić sytuację że macie działkę, ogrodzona, z trzech stron takie same działki sąsiadów. Będąc na swojej działce widzicie co robi sąsiad za płotem, jak korzysta że że swojej działki i.... Nie podoba sie wam to, że np siedzi na krzesełku i patrzy w niebo. Nie jest na waszej działce. Jest na swojej. Teraz mamy działkę z linią brzegową, właściciel tej działki może na swojej działce robić to co każdy właściciel działki. Granicą dzialki jest linia brzegowa np z jeziorem, wodą publiczną. Właściciele takich działek zapominają o jednym, że nie są właścicielami jeziora, jedynie z nim graniczą. Mają specjalny przywilej graniczyć z jeziorem, ale też wg prawa nie mogą zabraniać dostępu do wody publicznej. Czy mogą zabraniać przebywania na brzegu? Korzystania z niego? Proszę pomyśleć czy można zabronić sąsiadowi za płotem patrzenia w niebo, zza płotu. On nie znajduje się na mojej działce, znajduje się na terenie który z moją działką graniczy.
Prawo wodne.
Art. 233. [Obowiązek umożliwienia dostępu do wody]
1. Właściciel nieruchomości przyległej do publicznych śródlądowych wód powierzchniowych jest obowiązany umożliwić dostęp do wód na potrzeby wykonywania robót związanych z utrzymywaniem wód oraz dla ustawiania znaków żeglugowych lub hydrologiczno-meteorologicznych urządzeń pomiarowych.
2. Właściciel nieruchomości przyległej do wód objętych powszechnym korzystaniem jest obowiązany zapewnić dostęp do wód w sposób umożliwiający to korzystanie. Części nieruchomości umożliwiające dostęp do wód wyznacza wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w drodze decyzji.
3. Właścicielowi nieruchomości, o którym mowa w ust. 1, przysługuje odszkodowanie odpowiednio od właściciela wód albo właściciela hydrologiczno-meteorologicznych urządzeń pomiarowych, a właścicielowi nieruchomości, o którym mowa w ust. 2 - z budżetu gminy, na warunkach określonych w art. 469.
Generalnie nasze przepisy są do bani, niejasne, niejednoznaczne. Ale tak na chłopski rozum, czy ja mogę powiedzieć sąsiadowi żeby nie robił czegoś za płotem?, poza moją nieruchomością? Pomyślcie, właściciele prywatnych linii brzegowych na wodach publicznych.