Autor Wątek: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.  (Przeczytany 13681 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 509
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #45 dnia: 25.09.2023, 08:10 »
Łowienie na 100m ,jest trudne,wymagające,zwłaszcza w wiatr. Sam dopiero w tym sezonie ,przełamałem barierę 100m ,jak chodzi o samo łowienie.

Żeby daleko łowić,trzeba ćwiczyć technikę,udoskonalać zestaw,wprowadzić automatyzm,szukać pod siebie sprzętu,nie bać się połamać kija.
W tym sezonie złamałem dwa spody i 4 feedery. Żałuję ? Nie. Tego wymagał trening i wprowadzenie automatyzmu.
Wyniki przyszły z czasem.

Szacunek, widzę, że ostro ćwiczyłeś, straty bardzo bolesne :o
Lucjan

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #46 dnia: 25.09.2023, 08:16 »
Dzięki Rychu za poprawkę :beer:

Wczoraj był 265 dzień roku. Jeżeli sezon liczysz od 1go stycznia to potrzebujesz 4 szt o wadze 20kg dziennie. Jeżeli łowisz rzadziej to odpowiednio więcej.

Zejdź na ziemię i nie ośmieszaj się. Wyniki to jedno a megalomania to drugie.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 654
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #47 dnia: 25.09.2023, 08:33 »
Dzięki Rychu za poprawkę :beer:

Wczoraj był 265 dzień roku. Jeżeli sezon liczysz od 1go stycznia to potrzebujesz 4 szt o wadze 20kg dziennie. Jeżeli łowisz rzadziej to odpowiednio więcej.

Zejdź na ziemię i nie ośmieszaj się. Wyniki to jedno a megalomania to drugie.

Jeżeli ktoś nie rozumie pewnych spraw to mi go żal.
Jesli ktoś myśli że sume buduja ryby 20 plus jest niepoważny.
Spokojnie robiąc w dobe ponad 200kg
Przy około 50 dób nad wodą przy sredniej wadze ryby 12-14.
Ha...ha....

Szkoda pisać.
Polecam to objąć.

Cyt."Pewien osioł powiedział tygrysowi:

Trawa jest niebieska.
Tygrys odpowiedział mu:Nie, trawa jest zielona.
Dyskusja nabrała tempa i obaj postanowili poddać sprawę arbitrażowi i w tym celu zwrócili się do lwa, króla dżungli.
Przed dotarciem na polanę w lesie, gdzie na tronie siedział lew, osioł zaczął krzyczeć:Wasza Wysokość, czy to prawda, że ​​trawa jest niebieska?
Lew odpowiedział:To prawda, ​​trawa jest niebieska.
Osioł rzucił się naprzód i kontynuował:Tygrys nie zgadza się ze mną, zaprzecza i denerwuje mnie, ukarz go.
Król wtedy oświadczył:Tygrys zostanie ukarany 5 latami milczenia.
Osioł skoczył z radości i poszedł swoją drogą, zadowolony i powtarzając:Trawa jest niebieska, trawa jest niebieska…
Tygrys przyjął jego karę, ale zapytał lwa:
– Wasza Wysokość, dlaczego mnie ukarałeś, przecież trawa jest zielona?
Lew odpowiedział:W rzeczywistości trawa jest zielona.
Tygrys zapytał:
– Więc dlaczego mnie karzesz?
Lew odpowiedział:To nie ma nic wspólnego z pytaniem, czy trawa jest niebieska, czy zielona. Kara jest taka dlatego, że ​​tak odważna, inteligentna istota jak ty nie może tracić czasu na kłótnie z osłem, a na dodatek przyjść i zawracać mi głowę tym pytaniem.
Najgorszą stratą czasu jest kłótnia z głupcem i fanatykiem, któremu nie zależy na prawdzie ani rzeczywistości, a jedynie na zwycięstwie swoich przekonań i złudzeń.
Nigdy nie marnuj czasu na dyskusje, które nie mają sensu…
Są ludzie, którzy mimo przedstawionych im dowodów nie mają zdolności zrozumienia i inni, którzy są zaślepieni przez ego, nienawiść i urazę, a jedyną rzeczą, której chcą, to mieć rację, nawet jeśli jej nie mają.
Kiedy ignorancja krzyczy, inteligencja milczy.
Twój spokój i cisza są warte więcej."
Maciek

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #48 dnia: 25.09.2023, 09:16 »
Może na komercji nie ma to znaczenia, ale proszę tu takich głupot nie pisać :facepalm: :facepalm:

Uspokoję cie moje łowienie to 80 procent wody pzw.
A właśnie na zanęty łowię w 100 procentach tylko na wodach pzw.
Pozostałe 20 procent to inne metody gdzie wody nie trzeba używać i wody nie podlegające pzw.
Ot taka ciekawostką.
Także gonić te zabobony zza szafy :facepalm: 8) :P :'( :-X



Mam przekonanie że unosi się w postach łuna obłudy w stosunku do super kulki... dopakowanej , po prostu piguły szczęścia bo pojechało.
Z mojego doświadczenia powiem tak co woda inaczej , co rok inaczej...
Do tego należy dołożyć zachowanie samych ryb - są wody gdzie ryby ewidentnie lubią taki towar ...  a inny be , bo je wędkarze dokarmiają tym co lubią...
A są wody gdzie trza tydzień - dwa srać po kszakach żeby pojechało bo ryba towaru nie zna , ale może poznać i pojechać :P.
Tak jest. Z tym, że sytuacja wygląda inaczej jak przyjeżdżamy na weekend a inaczej jeśli regularnie łowimy, budujemy łowisko.

O ile w pierwszym przypadku efekt jest niemiarodajny to już w drugim różnice w towarze widać. I nie chodzi mi o efekt wychodzenia karpi na brzeg i proszenia o dokładkę, ale o taki w którym sobie łowiska nie popsujemy.

Smaki/zapachy już dawno sobie odpuściłem jako priorytet, kolor co innego. Kulka musi być wartościowa. Lekkostrawna, ale wartościowa w składniki odżywcze. Pomimo grubych tysięcy wydanych na złote środki i tak do orzecha tygrysiego mam największe zaufanie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Ja od ładnych paru lat uprawiam taki stalking 24h. Po prostu nie mam za wiele czasu(pewnie że kilka razy w roku pozwole sobie na dłuzszy set..)ale przeważnie 24h.  Już dawno odpuściłem wiarę w moc kulki...
Przyneta ma być czymś co spowoduje że ryba się schyli... a zanęta patrz kociołek obeliksa ma spowodować iż delikwent popłynie w stronę zanęty..
I tu można zacząć dywagacje : a bo miejsce, a bo populacja , a bo stan wody , a bo wypałka itp....
Aby złożyć tą wypadkową sory ale nie jednokrotnie doświadczenie powoduje wynik...


Dzięki Rychu za poprawkę :beer:

Wczoraj był 265 dzień roku. Jeżeli sezon liczysz od 1go stycznia to potrzebujesz 4 szt o wadze 20kg dziennie. Jeżeli łowisz rzadziej to odpowiednio więcej.

Zejdź na ziemię i nie ośmieszaj się. Wyniki to jedno a megalomania to drugie.

Jeżeli ktoś nie rozumie pewnych spraw to mi go żal.
Jesli ktoś myśli że sume buduja ryby 20 plus jest niepoważny.
Spokojnie robiąc w dobe ponad 200kg
Przy około 50 dób nad wodą przy sredniej wadze ryby 12-14.
Ha...ha....


Szkoda pisać.
Polecam to objąć.




Muszę przyznać że macie chyba najlepsze wody pzw w kraju a może nawet w europie, że w ciagu 24 h zasiadek robisz ponad 200 kg łowiąc sztuki około 12 kg i jesteś w stanie regularnie to powtarzać przez około 50 sesji w ciagu roku w trakcie różnych pór roku, aktywności ryb i warunków atmosferycznych :) Mega szacun :beer: :beer: :thumbup:
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Maki

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #49 dnia: 25.09.2023, 09:20 »
A co to za informacja że można rzucić feederem 125 m ? Można i więcej i co z tego ?

Michał polecasz kij, a ile sezonów nim przelowiles? Ile tysięcy rzutów zrobiłeś?
Czy to tylko kij po to żeby sobie rzucić 125 m to spoko rozumiem, ale do łowienia to jak możesz coś polecać czego nie sprawdziłeś czy wytrzyma dłużej takie obciążenia niż kilkadziesiąt rzutów.
Zaraz się okaże że Blank pięknie, szczytówki się łamią przy takim łowieniu.
Pierdoły takie że hej.


Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 070
  • Reputacja: 2243
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #50 dnia: 25.09.2023, 09:24 »
Ludzie, nie rozumiem. To jest naprawdę jakaś przywara naszej nacji :facepalm:

Gościu od lat testuje kije. Złamał ich więcej niż wielu z Was przez całe życie kupiło. Znalazł taki, którym może dobrze łowić na 125 metrach. Poprzednimi nie mógł. Dzieli się "znaleziskiem".

A my tu mamy wojnę w wątku i jakieś durne przytyki. Ja pier... :facepalm:
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #51 dnia: 25.09.2023, 09:25 »
Ludzie, nie rozumiem. To jest naprawdę jakaś przywara naszej nacji :facepalm:

Gościu od lat testuje kije. Złamał ich więcej niż wielu z Was przez całe życie kupiło. Znalazł taki, którym może dobrze łowić na 125 metrach. Poprzednimi nie mógł. Dzieli się "znaleziskiem".

A my tu mamy wojnę w wątku i jakieś durne przytyki. Ja pier... :facepalm:

 :bravo: :thumbup:
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 654
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #52 dnia: 25.09.2023, 09:29 »
Może na komercji nie ma to znaczenia, ale proszę tu takich głupot nie pisać :facepalm: :facepalm:

Uspokoję cie moje łowienie to 80 procent wody pzw.
A właśnie na zanęty łowię w 100 procentach tylko na wodach pzw.
Pozostałe 20 procent to inne metody gdzie wody nie trzeba używać i wody nie podlegające pzw.
Ot taka ciekawostką.
Także gonić te zabobony zza szafy :facepalm: 8) :P :'( :-X



Mam przekonanie że unosi się w postach łuna obłudy w stosunku do super kulki... dopakowanej , po prostu piguły szczęścia bo pojechało.
Z mojego doświadczenia powiem tak co woda inaczej , co rok inaczej...
Do tego należy dołożyć zachowanie samych ryb - są wody gdzie ryby ewidentnie lubią taki towar ...  a inny be , bo je wędkarze dokarmiają tym co lubią...
A są wody gdzie trza tydzień - dwa srać po kszakach żeby pojechało bo ryba towaru nie zna , ale może poznać i pojechać :P.
Tak jest. Z tym, że sytuacja wygląda inaczej jak przyjeżdżamy na weekend a inaczej jeśli regularnie łowimy, budujemy łowisko.

O ile w pierwszym przypadku efekt jest niemiarodajny to już w drugim różnice w towarze widać. I nie chodzi mi o efekt wychodzenia karpi na brzeg i proszenia o dokładkę, ale o taki w którym sobie łowiska nie popsujemy.

Smaki/zapachy już dawno sobie odpuściłem jako priorytet, kolor co innego. Kulka musi być wartościowa. Lekkostrawna, ale wartościowa w składniki odżywcze. Pomimo grubych tysięcy wydanych na złote środki i tak do orzecha tygrysiego mam największe zaufanie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Ja od ładnych paru lat uprawiam taki stalking 24h. Po prostu nie mam za wiele czasu(pewnie że kilka razy w roku pozwole sobie na dłuzszy set..)ale przeważnie 24h.  Już dawno odpuściłem wiarę w moc kulki...
Przyneta ma być czymś co spowoduje że ryba się schyli... a zanęta patrz kociołek obeliksa ma spowodować iż delikwent popłynie w stronę zanęty..
I tu można zacząć dywagacje : a bo miejsce, a bo populacja , a bo stan wody , a bo wypałka itp....
Aby złożyć tą wypadkową sory ale nie jednokrotnie doświadczenie powoduje wynik...


Dzięki Rychu za poprawkę :beer:

Wczoraj był 265 dzień roku. Jeżeli sezon liczysz od 1go stycznia to potrzebujesz 4 szt o wadze 20kg dziennie. Jeżeli łowisz rzadziej to odpowiednio więcej.

Zejdź na ziemię i nie ośmieszaj się. Wyniki to jedno a megalomania to drugie.

Jeżeli ktoś nie rozumie pewnych spraw to mi go żal.
Jesli ktoś myśli że sume buduja ryby 20 plus jest niepoważny.
Spokojnie robiąc w dobe ponad 200kg
Przy około 50 dób nad wodą przy sredniej wadze ryby 12-14.
Ha...ha....


Szkoda pisać.
Polecam to objąć.




Muszę przyznać że macie chyba najlepsze wody pzw w kraju a może nawet w europie, że w ciagu 24 h zasiadek robisz ponad 200 kg łowiąc sztuki około 12 kg i jesteś w stanie regularnie to powtarzać przez około 50 sesji w ciagu roku w trakcie różnych pór roku, aktywności ryb i warunków atmosferycznych :) Mega szacun :beer: :beer: :thumbup:

Kolejny spadochroniarz od miesięcy gryzł pazurki i puk jest... :facepalm:
A gdzie mowa że to 80% czasu które spędzam na pzw to są ryby z wód z pzw - są łowiska otwarte które są rybne i daje się spokojnie kręcić takie wyniki.
Ta są wody że 20% ryb sie łowi - łowisko ze świniami :P 8)... bo sikne.
Pozdrawima szkoda mi cazsu na błazenadę - jesteś na prawdę niski i wątły.
Podgryśc lepiej te pazurki - bo słabo ci poszło.
Żal , ścisk - zazdrość - typowe cechy polaka katolika...
Maciek

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #53 dnia: 25.09.2023, 09:34 »
Pany Lewandowski strzelił dwie bramki i uratował Barcelonę :), a u nas hejt na niego cały czas. Co my jesteśmy za naród? Przy każdej okazji atak i hejt. Trochę oderwane od tematu, ale jednak wspólne. :P
Sławek

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 161
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #54 dnia: 25.09.2023, 11:00 »
A gdzie mowa że to 80% czasu które spędzam na pzw to są ryby z wód z pzw - są łowiska otwarte które są rybne i daje się spokojnie kręcić takie wyniki.
Zawsze mnie zastanawia co Twoje posty wnoszą do tematu. Cały czas kręcisz kota ogonem jaki to spec komercyjny nie jesteś... przepraszam, spec z PZW.
Powiem tak, woda PZW by Cię szybko zweryfikowała. Taka pogoria, gdzie masa firm karpiowych robiła tam zasiadki i nie mieli brania, część z nich nawet nie opublikowało filmu z zasiadki, bo by to podważyło działanie ich przynęt :)
I te wszystkie firmy nagle przerzuciły się na Dzierżno Duże 8)
To tak samo jak na facebooku jest gość, który od kilku lat wrzuca zdjęcia swoich linów, gdzie ma ich po 50 sztuk co zasiadka, żeby tylko zrobić zdjęcie i się pochwalić... tylko po co i komu?

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #55 dnia: 25.09.2023, 11:20 »
A co to za informacja że można rzucić feederem 125 m ? Można i więcej i co z tego ?

Michał polecasz kij, a ile sezonów nim przelowiles? Ile tysięcy rzutów zrobiłeś?
Czy to tylko kij po to żeby sobie rzucić 125 m to spoko rozumiem, ale do łowienia to jak możesz coś polecać czego nie sprawdziłeś czy wytrzyma dłużej takie obciążenia niż kilkadziesiąt rzutów.
Zaraz się okaże że Blank pięknie, szczytówki się łamią przy takim łowieniu.
Pierdoły takie że hej.


Panie analityku forumowy :) Michał opisał swoje wrażenia z poszukiwań kija który spełni jego oczekiwania odnośnie dystansu łowienia. Znalazł i napisał o tym co zaobserwował. Wypróbował kilka różnych i na tej podstawie poleca ten a nie inny.
Kij produkowany masowo, z niskiej półki cenowej nie wytrzyma tysięcy rzutów przez kilka sezonów ale spełni swoją rolę przez jakiś czas. Jak długo tego nie wie nikt i będzie co najmniej kilka powodów począwszy od powtarzalności i jakości samych wędzisk po technikę rzutów.

Co z tego, że szczytówki się łamią? Ktoś kto chce tak łowić bierze to pod uwagę. Samochód Ci się nie psuje kiedy jeździsz?

Rozumiem, że polecasz sprzęt na podstawie wielu lat użytkowania kiedy model wyjdzie już z oferty.


Dzięki Rychu za poprawkę :beer:

Wczoraj był 265 dzień roku. Jeżeli sezon liczysz od 1go stycznia to potrzebujesz 4 szt o wadze 20kg dziennie. Jeżeli łowisz rzadziej to odpowiednio więcej.

Zejdź na ziemię i nie ośmieszaj się. Wyniki to jedno a megalomania to drugie.

Jeżeli ktoś nie rozumie pewnych spraw to mi go żal.
Jesli ktoś myśli że sume buduja ryby 20 plus jest niepoważny.
Spokojnie robiąc w dobe ponad 200kg
Przy około 50 dób nad wodą przy sredniej wadze ryby 12-14.
Ha...ha....

Z tego wynika, że łowisz co najmniej 15 szt około 13kg na dobę bez względu na porę roku i pogodę. Gdybym chciał być uszczypliwy to bym przejrzał Twoje relacje z wypraw ale jest mi to obojętne.


Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 654
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #56 dnia: 25.09.2023, 11:24 »
A gdzie mowa że to 80% czasu które spędzam na pzw to są ryby z wód z pzw - są łowiska otwarte które są rybne i daje się spokojnie kręcić takie wyniki.
Zawsze mnie zastanawia co Twoje posty wnoszą do tematu. Cały czas kręcisz kota ogonem jaki to spec komercyjny nie jesteś... przepraszam, spec z PZW.
Powiem tak, woda PZW by Cię szybko zweryfikowała. Taka pogoria, gdzie masa firm karpiowych robiła tam zasiadki i nie mieli brania, część z nich nawet nie opublikowało filmu z zasiadki, bo by to podważyło działanie ich przynęt :)
I te wszystkie firmy nagle przerzuciły się na Dzierżno Duże 8)
To tak samo jak na facebooku jest gość, który od kilku lat wrzuca zdjęcia swoich linów, gdzie ma ich po 50 sztuk co zasiadka, żeby tylko zrobić zdjęcie i się pochwalić... tylko po co i komu?

Motov czy ja szukam kolegów w biedzie i cisne ci że jesteś zajebisty bo łowisz karpia handlowego lub leszczyka na pzw.
Chłopie stary jesteś życie zjadłeś a masz jakiś ścisk.
Cisną pałkaże to im odpisuje że jarają się handlówką , leszczami - to niech się jarają.
Tak w swym łowieniu 80% czasu pośięcam PZW nie nie pisze że napiera...lam tam tony. Łowie tam ryby z przyzwoitymi wynikami. Od czasu do czasu wpadnie misiek godny.
Ja nie rozumiem tej zawiści.
Ide na prostokąt napierdalam do bólu rąk i coś jest w tym złego.
Sumarycznie to duże liczby czy komuś to przeszkadza.
To też idź wywal kase , czas, zdrowie... - co nie poszło na prostokącie - no tak w necie sie zrealizuje :facepalm:
Jesteście jak dzieci - nie umiecie łowić to się nauczcie - śmiechu warte to towarzystwo ścisku czterech liter.

I nie pisze ogólnie PANOWIE do wszystkich tylko do gwiazd które się i w tym temacie udzielają i mają jakiś problem zresztą nie po raz pierwszy.

Po co zawalać siga zdjęciami - skoro to też wam przeszkadzało...

Zazdrośniki świata nie zmienicie - musicie się z tym pogodzić. :P
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 654
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #57 dnia: 25.09.2023, 11:25 »
A co to za informacja że można rzucić feederem 125 m ? Można i więcej i co z tego ?

Michał polecasz kij, a ile sezonów nim przelowiles? Ile tysięcy rzutów zrobiłeś?
Czy to tylko kij po to żeby sobie rzucić 125 m to spoko rozumiem, ale do łowienia to jak możesz coś polecać czego nie sprawdziłeś czy wytrzyma dłużej takie obciążenia niż kilkadziesiąt rzutów.
Zaraz się okaże że Blank pięknie, szczytówki się łamią przy takim łowieniu.
Pierdoły takie że hej.


Panie analityku forumowy :) Michał opisał swoje wrażenia z poszukiwań kija który spełni jego oczekiwania odnośnie dystansu łowienia. Znalazł i napisał o tym co zaobserwował. Wypróbował kilka różnych i na tej podstawie poleca ten a nie inny.
Kij produkowany masowo, z niskiej półki cenowej nie wytrzyma tysięcy rzutów przez kilka sezonów ale spełni swoją rolę przez jakiś czas. Jak długo tego nie wie nikt i będzie co najmniej kilka powodów począwszy od powtarzalności i jakości samych wędzisk po technikę rzutów.

Co z tego, że szczytówki się łamią? Ktoś kto chce tak łowić bierze to pod uwagę. Samochód Ci się nie psuje kiedy jeździsz?

Rozumiem, że polecasz sprzęt na podstawie wielu lat użytkowania kiedy model wyjdzie już z oferty.


Dzięki Rychu za poprawkę :beer:

Wczoraj był 265 dzień roku. Jeżeli sezon liczysz od 1go stycznia to potrzebujesz 4 szt o wadze 20kg dziennie. Jeżeli łowisz rzadziej to odpowiednio więcej.

Zejdź na ziemię i nie ośmieszaj się. Wyniki to jedno a megalomania to drugie.

Jeżeli ktoś nie rozumie pewnych spraw to mi go żal.
Jesli ktoś myśli że sume buduja ryby 20 plus jest niepoważny.
Spokojnie robiąc w dobe ponad 200kg
Przy około 50 dób nad wodą przy sredniej wadze ryby 12-14.
Ha...ha....

Z tego wynika, że łowisz co najmniej 15 szt około 13kg na dobę bez względu na porę roku i pogodę. Gdybym chciał być uszczypliwy to bym przejrzał Twoje relacje z wypraw ale jest mi to obojętne.

Chłopaku co mam ci biedaku napisać żebyś się lepiej poczuł.
Skończ bo jesteś śmieszny :facepalm:
Maciek

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #58 dnia: 25.09.2023, 11:31 »
Dziękuje za troskę ale nie narzekam na samopoczucie.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dystans 125 m.feederem 3.9 m.
« Odpowiedź #59 dnia: 25.09.2023, 11:32 »
Michał czy nie łatwiej było oszczędzić grosza i kupić raz a dobrze  takiego np.Zemexa Rempage 13 ft 150 gr koszt patyka około 2 tys,potestowałeś ,połamałeś wiele kijów czy nie wyszło finansowo na to samo a nawet więcej kasy poszło na te testy kolejnych kijów :beer: