N-guage bym odpuścił, miałem go w rękach, nie jest wart swojej ceny. Też szukam takiego kija ale za mniejszą kwotę i chyba stanie na Super Slimie 9ft, blank cienki jak makaron spagetti, da sporo frajdy z łowienia właśnie takich rybek
Acolyte Comercial sobie obczaj, blank jeszcze cieńszy niż super slim 
Zgadzam się w zupełności, Guru jest, jak zresztą większość produktów grupy Korda, droższy od swej konkurencji o około 20-30%. Ich kije są najdroższe, zaś w przypadku A-class nie powalają jakością. Póki co w cenie u mnie pod 100 funtów mam dwóch liderów - Prestona Monstera lub Daiwę N'zon Super Slim, przy czym Daiwę można już wyrwać za 75 funtów. Guru N-Gauge to koszt 120 funtów i wcale lepszy nie jest. Gdybym dziś decydował się na jeden rodzaj kijów, zdecydowanie byłyby to te dwie serie. Natomiast w grupie kijów z najdroższej półki Acolyte jest chyba najciekawszy, tu mają niesamowite różdżki, ale cena to już 170-220 funtów.
Dziwię się też, że nie łowiłeś jeszcze kijami krótszymi niż 3 metry

Są idealne jeśli nie potrzeba zasięgów, hol jest nie tylko krótszy i bardziej komfortowy, wybaczają znacznie więcej, lepiej amortyzują. W zeszłym tygodniu łowiłem obok dwóch gości, którzy mieli kije 3.30 lub 3.60 metra, i u mnie hol dwóch karpi równał się u nich holowi jednej sztuki, bo było im bardzo niewygodnie, może byłoby łatwiej, gdyby mieli podbieraki powyżej 3 metrów. Do sprawnego i szybkiego łowienia kije 2.70 i 2.40 metra są niezastąpione.