Moja wypowiedź nie ma na celu dotykania kogokolwiek. Odnosi się jedynie do pierwszego i ostatniego (w chwili pisania) posta tego tematu.
Ja się zgadzam z Ostapem.
Forum jest koleżeńskie i powinny panować w miarę koleżeńskie zasady. Do tego forum jest o tematyce wędkarskiej/hobbystycznej a nie handlowo/zarobkowej. Nikt tu na nikim nie powinien zarabiać i nie powinien też tracić! Jak ktoś lubi licytacje lub emocje - są od tego odpowiednie portale. Jest Alledrogo, zadziesięćgroszy, oeliks i tym podobne.
Dla mnie wskazanie przez sprzedającego ceny powinno być obowiązkiem (w końcu każdy wie ile chce za dany sprzęt, ile za niego zapłacił albo jaką ma dla niego wartość).
Jestem przeciwny komentowaniu cen - tutaj przy większej ilości użytkowników też mogłoby dochodzić do nadużyć. Każdy kupujący w swoim zakresie może (a nawet powinien) sprawdzić ile dana rzecz jest warta. Ile sam za nią może zapłacić. Nie muszą tego za niego robić inni użytkownicy. Zwłaszcza kłopot zrobiłby się w przypadku rzeczy używanych. Ktoś sprzedaje roczny kołowrotek, a ktoś odsprzedaje nieużywany nietrafiony prezent. Inny sprzedaje kołowrotek ze sklepu (z dowodem zakupu) inny z targu jeszcze inny ze sklepu ale bez dowodu zakupu (może być z targu
). Dla mnie wartością jest też to czy sprzedaje to osoba znana na forum czy jakiś świeżak. Tak samo jak na portalach aukcyjnych sprawdzamy ile ktoś już aukcji miał i ile pozytywnych opinii. Wiecie taka subiektywna ocena wiarygodności.
To są rzeczy które powinien wycenić sprzedający, a kupujący albo akceptuje albo nie i osoby trzecie nie powinny mu w tym radzić (nie ich pieniądz).
Warto o tym już myśleć bo w przyszłości gdy forum się rozrośnie może być z tego niezły zgrzyt.
P.S.
A ja, jakby na mojej wędce podpisali się Luk, Mateo, Arunio i Andrzejm wystawiłbym ją tutaj za jej 4-krotną wartość i niech mi ktoś powie, że nie byłaby tyle warta!!! Prędzej czy później znalazłbym kupca.
Pozdrawiam i tych za i tych przeciw