Czołem koledzy!
Mam ten pokrowiec.
Miałem też inne usztywniane wcześniej. Sztywność tego pokrowca oceniłbym jako standardową.
Na zdjęciu jest on w formie złożonej (transportowej). Sama komora na wędki oraz komora na kołowrotki są dobrze usztywnione i z pewnością nie są zbyt miękkie.
Nie ukrywam jednak, że takie składanie do transportu nie jest zbyt przyjemne dla mojego oka. Zawsze potem wewnętrzne tworzywo usztywniające trochę się odkształca (robią się zagięcia). Chyba jednak nie sposób tego uniknąć, bo być może sam sprzedawca dostaje je już w takiej formie z fabryki. Ja zawsze miałem tak poskładane pokrowce: Drennana kupionego z UK i Korum z Drapieżnika.
Trzeba potem rozprostować i tyle

Choć załamania samego tworzywa pozostaną na zawsze. To jak ze złamanym spławikiem typu Crystal
