Robi się to powoli sport dla bogaczy jak chcesz mieć topowy sprzęt.
W sumie już tak było i bez podwyżek, bo 2 tysia za feeder (niemalże najniższa krajowa netto) to już mało nie jest dla przeciętnego Kowalskiego, a dla tego kogo stać zapewne nie jest istotne czy taki kij kosztuje 2 tysie czy 2,5. Ceny MMM od Sonu też głupiały, w końcu z lekkim wzrostem ustabilizowały się. Należy się cieszyć, że mamy jako hobby wędkarstwo feederowe, które jest relatywnie tanie w stosunku np. do lotnictwa
Jak człowiek nie ma parcia na markę czy właśnie "top of the top" to fajne kije kupi za kwoty rzędu 300-500szt, kręcioły do nich w podobnych cenach bądź niższe, resztę wyposażenia jak fotel, army etc za 1000-1500zł i możesz cieszyć się hobby już na fajnym poziomie. Oczywiście górny limit pozostaje otwarty, ale to dla tych co wspomniałeś co chcą "top". Akurat w naszym hobby sprzęt nie stoi na 1 planie jeśli chodzi o wyniki.