Pyza, te zasady trzymania karpi to są takie bardzo umowne. Ja wiem jak trzymać rybę i wyczuwam gdzie ma płetwy piersiowe, aczkolwiek kilka osób zwraca mi uwagę na paluchy

więc je chowam jak chowam... Nie wiem jak wiele miałeś dużych karpi w rękach, ale zapewniam Cię, że jak ryba nie chce do zdjęcia, to nie chce. Po kilku ciężkich próbach, gdzie ryba często ląduje twardo, trzeba mieć szczęście aby zrobić jej szybko dobre zdjęcie. Bo schemat który pokazałeś, to nie jest wzór na pole kwadratu, z którym się dyskutować nie da, ot - trzeba tak trzymać rybę aby nie uszkodzić jej płetw piersiowych.
A zdjęć martwych ryb nie zamieszczamy, bo taki jest regulamin tego forum. Robimy tak aby nie propagować takiego traktowania ryb i aby nie propagować zabierania. Nie negujemy zabierania, nie propagujemy go. To bardzo istotna różnica. Jak chcesz się pochwalić rybą, to zrób jej zdjęcie jak żyje, a o tym co dalej lepiej chyba nie wspominać. Bo czego oczy nie widzą tego duszy nie żal

Ryby złowił, przetrzymał w siatce, później zrobił zdjęcie, skonsumował - pojadł..
Sylwek, ogólnie nie chcemy aby się ludzie chwalili tu jak 'pojedli'. Po to jest to forum między innymi, aby pokazywać inne traktowanie ryb, zmieniać świadomość. Jak pisałem, nie negujemy zabierania ryb, jednak propagować tego nie będziemy. I to nie podlega dyskusji. To nie jest się czepianie kogokolwiek, to jest zasada tego forum. Koniec i kropka
Bez spinki
