Autor Wątek: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016  (Przeczytany 207594 razy)

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #360 dnia: 15.06.2016, 07:01 »
Ładnie połowione! Ale 0.19 to cienki przypon? :o ja lowie tylko na 0.16..

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 897
  • Reputacja: 2003
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #361 dnia: 15.06.2016, 07:05 »
Jędrula raczej chciał pokazać, że nie ma sensu na takiej wodzie jak u Sylwka, stosować tylu rzeczy, kombinować jak koń pod górę. Przynęt tyle, że szok, ale po co tyle 'wysiłku' do łowienia leszczy do 40 cm? :D Jaki jest sens mieć tyle kulek ile karpiarz na zawodach? Właśnie na jakieś bardziej rybnej wodzie takie podejście nabrałoby jeszcze większych blasków!

Komercja komercji nie równa. Taka Batorówka okazała się dla wielu z nas wymagająca, kontakt z karpiem zaliczył co drugi z łowiących... :) Tam można się wykazać właśnie, zapolować na większe sztuki. Nie mówię o stawie hodowlanym z możliwością łowienia, bo to co innego.

Sylwek, masz duże możliwości, ale na takim łowisku ciężko będzie Ci pokazać co naprawdę potrafisz (a potrafisz wiele). Po kolejnych relacjach z tej samej wody, z tymi samymi wynikami, ludzi czytających Twoje wpisy też będzie ubywać. Wybrałbym się właśnie gdzieś, gdzie można połowić lepiej ;D Poszukałbym na Twoim miejscu komercji wymagającej, a są takowe...
Lucjan

Offline boruta

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 592
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Ostrowca Św.
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #362 dnia: 15.06.2016, 07:47 »
Na Cedzynie pod Kielcami bo tam chyba kolega jeździ skrzydeł się nie rozwinie.  Tam to jest więcej wędkarzy niż ryb hehe i większość uznaje zasadę znów i zabij. 
Paweł

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #363 dnia: 15.06.2016, 08:30 »
Również uważam że to jest przyrost treści nad formą takiej ilości przynęt to ja nie wypróbowałem przez wszystkie sezony. Takie leszczyki oraz jazie można spokojnie łowić na mieszankę zanęty +gliny z dodatkiem jokersa lub pinki
Ale jak to mówią wolno Tomku w swoim domku :P   
Krzysztof

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #364 dnia: 15.06.2016, 08:51 »
Ale za to fotki super , nikt takich relacji znad wody nie robi. Sylwkowi się chce i za to brawa. :thumbup:

Chub

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #365 dnia: 15.06.2016, 09:17 »
Również uważam że to jest przyrost treści nad formą takiej ilości przynęt to ja nie wypróbowałem przez wszystkie sezony. Takie leszczyki oraz jazie można spokojnie łowić na mieszankę zanęty +gliny z dodatkiem jokersa lub pinki
Ale jak to mówią wolno Tomku w swoim domku :P

Zgadzam się :beer:
Kompletny dla mnie bezsens tak kombinować...
Ja zamiast jockersa i pinki dawałbym pocięte czerwone robale do ziemi na hak ich pęczek lub dendrobene i wynik będzie ten sam albo i lepszy...A mimo, że robale tanie nie są i tak wyjdzie duuużo taniej, niż przy tych wszystkich specyfikach.

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #366 dnia: 15.06.2016, 09:18 »
Również uważam że to jest przyrost treści nad formą takiej ilości przynęt to ja nie wypróbowałem przez wszystkie sezony. Takie leszczyki oraz jazie można spokojnie łowić na mieszankę zanęty +gliny z dodatkiem jokersa lub pinki
Ale jak to mówią wolno Tomku w swoim domku :P

Zgadzam się :beer:
Kompletny dla mnie bezsens tak kombinować...
Ja zamiast jockersa i pinki dawałbym pocięte czerwone robale do ziemi na hak ich pęczek lub dendrobene i wynik będzie ten sam albo i lepszy...A mimo, że robale tanie nie są i tak wyjdzie duuużo taniej, niż przy tych wszystkich specyfikach.

A ja tak nie sądzę ;) Nigdy nie wiadomo co dana woda ukrywa w sobie, szczególnie że jest to woda PZW. To że leszcze biorą w większości nie oznacza że w końcu uda się skusić coś innego, większego. Więc jeśli pyza chce złowić ten taki bonusik, to dlaczego ma nie kombinować? :)

Chub

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #367 dnia: 15.06.2016, 09:22 »
W skrócie napiszę tak:

Przypuszczam, że przez wszystkie edycje : FishOManii nie przetestowali takiej ilości przynęt...
Często kluczem do sukcesu jest "prostota" ...

Offline Sailor

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 125
  • Reputacja: 5
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #368 dnia: 15.06.2016, 09:33 »
Wielkie brawa uwielbiam czytać Twoje relacje z nad wody jestem pełen podziwu !!! :bravo: ale zawsze sie zastanawiam jak Ty z tym całym majdanem pakujesz się do autobusu :P

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 897
  • Reputacja: 2003
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #369 dnia: 15.06.2016, 09:35 »
Jakby co to nie miałem na celu krytykowanie Sylwka, bardziej zachęcam do rozwinięcia skrzydeł na innych wodach. Bo jest potencjał, i relacje byłyby super (obecne i tak są). Zwłaszcza, że ma się zawsze kogoś obok, i można obserwować jak nam idzie, porównywać taktyki etc... Różnorodności przynętowej leszczyki raczej nie docenią 8)
Lucjan

Offline waldiw

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Brzeg/Opole
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #370 dnia: 15.06.2016, 10:40 »
... i jeszcze jakby troszkę ortografia, gramatyka, stylistyka... bez urazy

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 743
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #371 dnia: 15.06.2016, 10:46 »
Sylwkowi po prostu przydałoby się auto, żeby ruszyć też na inne wody PZW w okolicy ;)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #372 dnia: 15.06.2016, 10:50 »
Lubię czytać relacje kolegi Sylwka i oglądać zdjęcia, są one starannie przygotowane i interesujące. Zgadzam się jednak, że fajnie by było zobaczyć relacje znad różnych wód i z większą różnorodnością poławianych gatunków.
Marcin

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #373 dnia: 15.06.2016, 10:56 »
Każdy używa tylu przynęt ilu i jakich chce.  Widocznie Sylwek lubi to szukanie i gonienie za "króliczkiem". Miałem kilka razy tak że zmieniając przynęty na PZW udało mi się złapać upragnioną danego dnia rybkę. Jak zawsze fajna relacja. Dzięki bardzo że ci się chce to wszystko "pstrykać" na rybach. Dzięki twojemu zapałowi możemy cały czas doświadczać twoich przygód.

Pamiętam jak w zeszłym roku wziąłem kolegę na komercje po raz pierwszy na ryby. Zobaczył że nęcę to chciał chłopak pomóc. Tylko że wrzucił mi do wody połowę przynęt Sonubaitsa i Drenanna. Jak to zobaczyłem to myślałem że zejdę na zawał...( Jakoś mi się przypomniało teraz. Nie wiem czemu :))
Tomek

Offline boruta

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 592
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Ostrowca Św.
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #374 dnia: 15.06.2016, 11:07 »
Waldiw już nie przesadzaj.....Polakowi to się nie dogodzi, człowiek się napracował porobił zdjęcia, fajnie opisał wypad na ryby ,no i jeszcze żeby był profesjonalnie zredagowany przez redakcyjnego korektora hehe
Paweł