Oczyszczanie robactwa/produkcja castera

[FilipJann]

*Wstęp* Mam nadzieje, że nie było takiego tematu

Jak już wiecie (a może nie ) od tego ssezonu, mam zamiar zacząć przygodę z Waggler Method. A jak wiadomo, główną przynętą, jak i zanętą jest robactwo - pinka lub "biały" robak. W sklepie, gdzie będę kupował robactwo  jest dostępne (delikatnie mówiąc) tylko śmierdzący towar, pinka wali okrutnie, a przecież na taką łowić nie chcę. I tutaj mam pytanie, w jaki sposób Wy oczyszczacie robaki? Czytałem że można je myć


A teraz pytanie drugie, jak się robi castery? Wiem tylko tyle, że powstają one z białych robaków

Z góry dziękuję za każdą odp.

[Lug (Darek Jagodziński)]

Filip ja stosuje do oczyszczania stopkę pończochy i w nią wsypuje porcję robaka. Potem namaczam taka paczuszkę w letniej wodzie z dodatkiem ludwika. Po wyjściu z wody czekam aż ociekna i wsypuje do suchej zanety. Nie syp wilgotnych do pudelka bo będziesz miał marsz uchodźców i nie dasz rady z lapaniem😊 Dodatkowo białe przejdą zapachem zanety.

W casterach nie pomogę bo moja metoda jest bardzo archaiczna.

[Mosteque]

Białe myję sobie na sitku pod bieżącą wodą. I raz tak samo zrobiłem z dużą paczką pinki... Rany boskie, jak mi się to wszystko zaczęło rozłazić, to nie byłem w stanie zapanować nad eksodusem. Dobrze, że żony nie było wtedy w domu

[Lug (Darek Jagodziński)]

Michał wiem co mówisz dlatego z sitka zrezygnowałem. Z malą różnica bo żona byla w domu😊

[FilipJann]

Ale jak później oddzielić te robaki od zanęty? Czy zostawić je w tej zanęcie?
A gdyby je tak wsypać do trocin i zostawić na noc/dwie?

[Lug (Darek Jagodziński)]

Ale jak później oddzielić te robaki od zanęty? Czy zostawić je w tej zanęcie?
A gdyby je tak wsypać do trocin i zostawić na noc/dwie?

Tu dobrze mówisz. Zaneta zrobi sie lekko wilgotna. Biorę sito 3 mm i przesiewam robaki. Tak odsiane mozesz włożyć do trocin, zanety, kurkumy itd. Będą czyste i pachnące.

[Baranowski Tomasz]

Najprostszy sposób , płucze sie je w rajstopie (grubej najlepiej) wrzuca do wiadra zasypując mąką kukurydziana aby odebrać wilgoć.
Później na sitko oddzielając mąkę i możesz sobie robić z nimi co chcesz

[Lug (Darek Jagodziński)]

A castera spróbuj tak. Po oczyszczeniu białych umiesc je w misce z przewiewnym przykryciem. Najlepiej ciemne z temp okolo 20 st. Białe umieszczaj z trocinami. Trociny zmieniaj co 3 dni. Poczwarki zaczynają się pojawiać po 5 dniach. Odsiewasz je na sicie. Reszta wraca do miski a castery wrzucasz do wody i patrzysz które plywaja. Plywajace wyrzucaj. Reszta zostaje w słoiku w wodzie w lodowce. Wode zmieniaj raz dziennie. Wytrzymaja tak okolo tygodnia. Mozesz dorzucać do nich nowopowstale kastery. Lub dziel na porcje. Wsyp do torebki strunowej zalej woda i zamroź. Najlepsze sa zlote i jasnobrązowe. Bordowe odrzucaj.

[DvD]

Ja pinkę/białe płuczę ciepłą wodą i w pudełku z dziurkami (normalny pojemnik na robaki) zasypuję mączą kukurydzianą, najczęściej na noc. Jeśli mi się nie chce płukać czasem zasypuje tylko mączką i też część zapachu znika.
Z casterem nie pomogę bo nigdy nie robiłem. 

[Maro81]

Produkcja castera. Można podpatrzec co będzie nam potrzebne do założenia własnej.

[Karolo]

Jeżeli chodzi o robactwo to by nie "uciekały" gdzie popadnie to przed myciem wysypuje je na sito i delikatnie rozcieram tak by ich nie uszkodzić.. Po chwilowym zabiegu robaki staja się nieruchome na amen ^^ Wtedy postępuje zgodnie z tym co piszą koledzy wyżej

[Artur Kraśnicki]

Castera robię tak jak Lug z tym mam inny sposób pakowania daje do woreczka, zgrzewam zgrzewarka robię malutki otwór i odsysam powietrze znowu zgrzewam tak zapakowany,, próżniowo,,może w lodówce spokojnie leżeć parę dni jeśli potrzebujesz na później to spokojnie możesz dać do zamrażarki i wcale nie czernieja

[stas1]

Ja po kąpieli daje wszystkie na podkład higieniczny który wchłania wodę,tak też robię z jokiem,
Patent Horemskiego bardzo skuteczny,polecam

[Luk]

Ja myję robaki  w ten sposób, że do wiadra lub miski zanętowej daję papierowe ręczniki, białe wysypuję na sito, płuczę szybko i kładę na misce. Spadają na dół, na ręczniki, nie rozłażą się w ten sposób. Później wystarczy od góry je przycisnąć kilkoma listkami zbierając wilgoć, i można przetrzepać mokre ręczniki wysypując białe do miski. Trochę zanęty i są funkiel nówka

[Kafarszczak]

Ja również wrzucam w rajstopę, płucze, czekam aż ociekną przerzucam je później do pudełka z np kurkumą , potrzepie je trochę aby obeszły całe kurkumą i gotowe.