Hejka Kafarszczak

Zaglądałem tu w każdej wolnej chwili ( ale za wiele ich nie było ;/ ) więc wcale tak daleko nie uciekłem heh. Poprostu nie udzielałem się praktycznie bo nie miałem czasu na przemyślenia i nowinki

Musiałem opiekować się żoną. Kiedy mogłem leciałem na ryby, a później "wyłowiłem" a raczej doktorek moje małe szczęście i wolałem poświęcić czas dla niego
Ale bacznie śledziłem z grubsza nasz portal