Hej.
Po całym dniu chodzeniu po targach i noszeniu plecaka chciałem dać chwile odpocząć nogą i plecom. Siadałem i testowałem rożne siedziska jak np Jaxon, które nie różniło się od zwykłego krzesła kempingowego z supermarketu za 30 zł. W jednym miejscu można było znaleźć kilka rodzaji siedzisk. W tym miejscu dostrzegłem niskie siedzenie z napisem Cuzo. Od razu z ciekawością na nim usiadłem i co ?? rozpłynąłem się. Testowałem różne krzesła, ale tylko te było wystarczająco wygodne.
Na targach byłem ze znajomym, który ma ok 2 metrów wzrostu i na wszystkich siedziskach miał problem z poduszka, która miała okładać się na barkach lub karku, a wbijała mu się w łopatki albo w kręgosłup co mówił, że nie jest to komfortowe i po pewnym czasie oszalałby. Dał się namówić, aby spróbował tego siedziska. Był bardzo zaskoczony, że nic mu się nie wbijało, nie przeszkadzało i bardzo wygodne. Ogólnie łał.
Krzesło zrobiło na mnie duże wrażenie. Osobiście go nie posiadam, ale polecam. Będzie to dobry wybór.
Jedynie co mi brakowało to oparcia na ręce, ale mogę się nie znać i brak ich może ma swój cel.