Mam pod domem tyle wód, że nie jestem w stanie w sezonie odwiedzic każdej
w zasięgu reki jezioro Goczałkowickie, Poręba, Paprocany, Wisła, Pszczynka, okoliczne stawki... przykopalniane jeziorka na których najwięcej łowię komercji też troche sie znajdzie.....jest gdzie łowić.