Wędka matchowa do 300 zł - Browning/Daiwa/Trabucco

[Arunio]

Brał bym tu też pod uwagę w jakich warunkach będzie się wędkować. Jeśli łowisko obfituje w zawady lub roślinność wynurzoną, może być potrzebny kij mocniejszy by nad rybą zapanować.

[happytommy]

Monika ja mogę Ci polecić Trabucco Precision XT Match Plus 390, cw. 8-25. Świetna i dobrze wykonana wędka w tym przedziale cenowym. Bardzo ładnie pracuje podczas holu i daje sporo frajdy.

Też Moniko polecam Ci tę wędkę. Łowienie nią daje naprawdę dużo frajdy.  Wędkę ważyłem osobiście i waży tylko 182 g.
Ja myślę kupić jeszcze drugą taką samą. W tej cenie według mnie, jest naprawdę dobrym wyborem.

Ja używam Trabucco Precision XT Match Carp 390, to taka troszkę mocniejsza wersja Plusa 390. Potwierdzam opinie kolegów powyżej co do jakości wykonania oraz pracy podczas holu.

[Monika]

Monika ja mogę Ci polecić Trabucco Precision XT Match Plus 390, cw. 8-25. Świetna i dobrze wykonana wędka w tym przedziale cenowym. Bardzo ładnie pracuje podczas holu i daje sporo frajdy.

Też Moniko polecam Ci tę wędkę. Łowienie nią daje naprawdę dużo frajdy.  Wędkę ważyłem osobiście i waży tylko 182 g.
Ja myślę kupić jeszcze drugą taką samą. W tej cenie według mnie, jest naprawdę dobrym wyborem.

Ja używam Trabucco Precision XT Match Carp 390, to taka troszkę mocniejsza wersja Plusa 390. Potwierdzam opinie kolegów powyżej co do jakości wykonania oraz pracy podczas holu.

Czy polecasz również na lekkie zestawy 2-9 g? Głównie na takie łowię. Raczej wody czyste, choć bywają sporadyczne zaczepy.

[Marcin]

Ogólem nie nastawiaj się, że przy którejkolwiek z tych wędek będzie się rzucało tak samo komfortowo w każdej z podanych gramatur, od 2 do 9. Moją Xenią fajnie rzuca się od 3 gramów w górę, ale łowiłem też spławikami po 1,5 czy 2 gramy, da się tylko trzeba mocniej machnąć, przy mniejszych gramaturach traci się na odległości i celności, no i trochę trudniej spławik zatopić, ale jak najbardziej da się łowić.
Reasumując, obie z tych wędek będą dobre kwestia tego która podoba Ci się bardziej od strony wizualnej

[Monika]

Ogólem nie nastawiaj się, że przy którejkolwiek z tych wędek będzie się rzucało tak samo komfortowo w każdej z podanych gramatur, od 2 do 9. Moją Xenią fajnie rzuca się od 3 gram w górę, ale łowiłem też spławikami po 1,5 czy 2 gramy, da się tylko trzeba mocniej machnąć, przy mniejszych gramaturach traci się na odległości i celności, no i trochę trudniej spławik zatopić, ale jak najbardziej da się łowić.
Reasumując, obie z tych wędek będą dobre kwestia tego która podoba Ci się bardziej od strony wizualnej

Dzięki! W takim razie zdecyduje dostępność w sklepach Na szczęście widziałam, że dylematy zakupowe dotyczące sprzętu macie również wy Panowie, więc nie muszę się martwić, że to specyfika kobiecych wyborów

[_luwro]

Na Twoim miejscu jednak nie patrzył bym tylko na wygląd. Warto podpiąć kołowrotek i zobaczyć jak odczuwalna jest wtedy waga wędki. Bo śmiało mogę powiedzieć, że XENIA jest gorzej wyważona. I bardziej "leci na przysłowiowy ryj". A Monika wspomniała wcześniej, że lubi trzymać wędkę cały czas w ręce tak jak ja

Porównuje do Browninga i nie tylko ze względu że mam go na sprzedaż

[_luwro]

Potwierdzenie mojej teorii.

 Browning VS XENIA

[Marcin]

Na Twoim miejscu jednak nie patrzył bym tylko na wygląd. Warto podpiąć kołowrotek i zobaczyć jak odczuwalna jest wtedy waga wędki. Bo śmiało mogę powiedzieć, że XENIA jest gorzej wyważona. I bardziej "leci na przysłowiowy ryj". A Monika wspomniała wcześniej, że lubi trzymać wędkę cały czas w ręce tak jak ja

Porównuje do Browninga i nie tylko ze względu że mam go na sprzedaż

Chodzi Ci o to, że Xenia w porównaniu do Browninga leci na ryj? Możliwe, nie miałem styczności z Silver Force, brałem ją pod uwagę, ale ostatecznie jej nie kupiłem. Wiem natomiast, że nie ma praktycznie różnicy w wyważeniu między Trabucco a Tubertini.

Na szczęście widziałam, że dylematy zakupowe dotyczące sprzętu macie również wy Panowie, więc nie muszę się martwić, że to specyfika kobiecych wyborów

Oj nie... hehe... nic więcej nie napiszę

_luwro jaki kołowrotek masz podpięty do tej wędki?

[_luwro]

Na Twoim miejscu jednak nie patrzył bym tylko na wygląd. Warto podpiąć kołowrotek i zobaczyć jak odczuwalna jest wtedy waga wędki. Bo śmiało mogę powiedzieć, że XENIA jest gorzej wyważona. I bardziej "leci na przysłowiowy ryj". A Monika wspomniała wcześniej, że lubi trzymać wędkę cały czas w ręce tak jak ja

Porównuje do Browninga i nie tylko ze względu że mam go na sprzedaż

Chodzi Ci o to, że Xenia w porównaniu do Browninga leci na ryj? Możliwe, nie miałem styczności z Silver Force, brałem ją pod uwagę, ale ostatecznie jej nie kupiłem. Wiem natomiast, że nie ma praktycznie różnicy w wyważeniu między Trabucco a Tubertini.

Na szczęście widziałam, że dylematy zakupowe dotyczące sprzętu macie również wy Panowie, więc nie muszę się martwić, że to specyfika kobiecych wyborów

Oj nie... hehe... nic więcej nie napiszę

_luwro jaki kołowrotek masz podpięty do tej wędki?

Spro Passion 740 i szpula Match.

[DvD]

Taka różnica w wyważeniu jaką pokazujesz luwro to kwestia kołowrotka. Filip podał wagę swojego, a Ty?

[_luwro]

Dawid nie mam wagi

Ale katalogowo 291 g, jednak śmiało twierdzę że jakby Filip podczepił do kołowrotka ciężarek 20 g to nie będzie dużej różnicy w wyważeniu, chociaż mogę się mylić

[Marcin]

Taka różnica w wyważeniu jaką pokazujesz luwro to kwestia kołowrotka. Filip podał wagę swojego, a Ty?

Nie, to nie jest kwestia kołowrotka. Passion waży około 300 g. Mi kołowrotek o masie 330 g wyważa Xenie jakoś dwa centymetry bardziej w stronę kołowrotka niż ten Filipa.

Muszę przyznać, że Browning pokazał tutaj klasę. Jestem pod wrażeniem.

[Monika]

Na Twoim miejscu jednak nie patrzył bym tylko na wygląd. Warto podpiąć kołowrotek i zobaczyć jak odczuwalna jest wtedy waga wędki. Bo śmiało mogę powiedzieć, że XENIA jest gorzej wyważona. I bardziej "leci na przysłowiowy ryj". A Monika wspomniała wcześniej, że lubi trzymać wędkę cały czas w ręce tak jak ja

Porównuje do Browninga i nie tylko ze względu że mam go na sprzedaż

Chodzi Ci o to, że Xenia w porównaniu do Browninga leci na ryj? Możliwe, nie miałem styczności z Silver Force, brałem ją pod uwagę, ale ostatecznie jej nie kupiłem. Wiem natomiast, że nie ma praktycznie różnicy w wyważeniu między Trabucco a Tubertini.

Na szczęście widziałam, że dylematy zakupowe dotyczące sprzętu macie również wy Panowie, więc nie muszę się martwić, że to specyfika kobiecych wyborów

Oj nie... hehe... nic więcej nie napiszę

_luwro jaki kołowrotek masz podpięty do tej wędki?

Ok, może trochę wybrzydzam, ale obiecuję jutro podjąć decyzję! Dziękuję za Wasze komentarze, bo bardzo są pomocne w podjęciu decyzji. Spróbuję najwyżej podjechać i podpiąć kołowrotek. Przekonam się wówczas sama

[DvD]

Tak się chciałem przyczepić
Jasne, różnie bywa. Wiać Browning bardziej się przyłożył, spory plus

[artek135]

Jako że moja ulubiona metoda połowu od kilku lat jest odległosciowka zarówno ta lekka jak i ciężka, to chciałbym  ze swojej strony  koleżance polecić dobrego klasyka Trabucco Sygnum mrx-v match 390 5-20 g.
Tak sie składa ze obecnie wędka ta jest w promocji i można ja wyrwać za 350 zł przy normalnej cenie powyżej 500 zł.
Kij jest bardzo dobrze wyważony, lekki, zbudowany na grubym blanku, bardzo mocny, posiada uchwyt fuji oraz piękne wykonanie.
Jest to mój faworyt na grube majowe liny i karasie, żadnych warunków się nie boi; łowie nim spławikami od 2 gramów do 15.
Kij posiada piękną akcje półparaboliczna, nie meczy nadgarstka.do kija mam podczepiony kołowrotek Spro Red arc 10400.
Link  do sklepu gdzie mozna jeszcze nabyc ten kij w promocji  http://www.sprzetlorpio.pl/product-pol-1521-Wedka-Sygnum-MRX-V.html