Właśnie wróciłem ze wspólnej zasiadki z Mariuszem(Adeptus) . To miałbyć trening przed zawodami. Mieliśmy opracować taktykę. Jednak dzisiaj rybki nie chciały współpracować. Bynajmniej nie te na które się nastawialiśmy. Celem było głównie przetestowanie jak największej ilości przynęt,wyselekcjomować najlepsze i wyeliminować spinki. Niestety czasu nie było za dużo i do tego mało brań nie pozwoliły na wyciągnięcie jednoznacznych wniosków,ale o tym napiszę pewnie Mariusz,bo on ma lżejszy długopis.
Ja nie mogę narzekać,bo kilka ryb złapałem. Biłem rekord za rekordem. Ale ja łapałem na komercji pierwszy raz, a wiemy wszyscy,że jest takie nie pisane prawo nowicjusza.
Nowa wędka Browninga została przetestowana i jestem pod wrażeniem. Dzisiaj rządził Browning na spółkę z Dragonem i Drenanem. Przynęty na które brały to:
Kukurydza miód,tutti-frutti,pellet Robin Red,Orzech Tygrysi w zalewie Brandy,był też bałwanek z pop-up 6mm i mini kulki Browning 6mm Tutti-Fruti,ale ryby nie udało się nawet odpiąć z klipsa i zerwała przypon Drennana 0,23 z hakiem 14.
To był moment.
Wszystkie ryby złapane na Methode.
New PB 88cm i 6,900kg


Walka trwała godzinę,ale tylko dlatego,że nam się nie mieścił do podbieraka. Robił świecę w podbieraku i kilka razy stawał na ogonie skutecznie unikając wyjęcia. Koledzy łapiący obok połamali swój karpiowy chwilę wcześniej więc trochę to trwało zanim udało się go ułożyć w naszym.
Złapany na pellet 8mm Robin Red

Taki karpik 4,900 i 64cm złapany na orzecha Tygrysiego w Brandy

Kolejny PB to karpik 6,200kg i 69cm,złapany na pellet 8mm Robin Red.
Pozatym kilka małych od 1-1.5 kg karpi pełnołuskich.
Korzystając z okazji chcę podziękować Mariuszowi nie tylko za to,że mnie postanowił zabrać że sobą,ale przede wszystkim za wspaniałe towarzystwo. Ten amur nie tylko mnie się dał we znaki,ale i on przez blisko godzinę nie mógł spokojnie łapać i jeszcze pomagał mi go podebrać. Dziękuję.
Więcej zdjęć wyżej wrzucił Adeptus.