Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2015  (Przeczytany 1679925 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 429
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4035 dnia: 05.08.2015, 20:02 »
Michał i MarioG - gratki za ryby! :thumbup: Ale jazie... :)

Brajan, nie wiem co w tej rzece pływa, ale ja bym lokował zestawy na głębszej wodzie. Wodę masz czystą i ryba może się chować w bardziej spokojne  dla niej miejsca. Piękna miejscówka tak na marginesie  :D
Lucjan

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4036 dnia: 05.08.2015, 20:40 »
Ja właśnie wróciłem z wody rybek dziś wielkich nie było, rzeka dziś z początku wysoka a moje koszyczki zbyt lekkie jak na ten prąd ale zrobiłem zdjęcie swojej miejscówki i chciałem Was podpytać co byście mi poradzili, jak łapać i czym nęcić o ile coś w takim dole może stać oprócz kilku krzaków na których straciłem dziś kilka koszyków.
   Myślę podobnie jak Michał. łowienie w samym warkoczu nie zawsze da oczekiwany efekt. Najlepiej by zestaw był wynoszony w spokojne miejsce gdzie i papu z zasady się odkłada. A to juz trzeba zmacać rynienkę zestawem! :-[
Arek

Offline brajan85

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Reputacja: 3
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4037 dnia: 05.08.2015, 20:54 »
jak to sprawdzic

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4038 dnia: 05.08.2015, 21:02 »
Musisz obławiać nurcik zestawem ,zestaw będzie znoszony ,jak trafi w dołek lub osadzi się na spokojniejszym zboczu rynny zobaczysz to na szczytówce,napór będzie wyraźnie mniejszy. Nie znaczy to by sobie głowny nurcik odpuszczać ,ale utrzymać tam zestaw bedzie trudniej i na pewno musi być cięższy!
Arek

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4039 dnia: 05.08.2015, 21:05 »
Michal jaziska przepiekne Gratuluje :thumbup: :thumbup:
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4040 dnia: 05.08.2015, 21:39 »
Dziękuje ;)
Pozdrawiam
Michał ;)

Offline marcin_zim

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Żory
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4041 dnia: 05.08.2015, 23:21 »
Witam. W poniedziałek byłem na rybkach na łowisku komercyjnym w Bąkowie na trasie Katowice Wisła, mogę powiedzieć, że metoda okazała się rewelacyjna, jako iż jestem początkującym wędkarzem łowie dopiero drugi rok i pierwszy na metodę. Mój sprzęt wyglądał następująco: Prologic C1 3,6 3lbs oraz kołowrotek Okuma power liner 860, żyłka główna 0,30 prologic, haczyki gotowe ESP 8, drugi kij: Mistrall stratus (feeder) 3,6 100g i kołowrotek mistrall carp max, żyłka 0,30 korda, haczyki  DRENNAN Pushstop Method Feeder 8. W ciągu 9 godzin złowiłem 19 karpi w przedziale od 1,5 do 7,7kg ,  ludzie co siedzieli obok mnie i łowili na zwykłe koszyczki i białe robaki czy kukurydze byli w szoku. Jako zanęta pelet Meus i konopie mielone a jako przynęta sprawdzał się pellet o smaku banana(nie wiem jaki producent bo dostałem od znajomego), pellet z Trapera halibut, robin red, jest fish tuńczyk, kukurydza miód cukk. Pierwszy raz łowiłem na haki bezzadziorowe drennana moja opinia całkiem dobre jak na pierwszy raz może 2 spinki miałem ale myślałem,że będzie gorzej, no i na kij mistrala który nie jest jakąś górną półką dałem rady wycholować karpia 7,7 kg. Do prologica w najbliższym czasie pójdą koszyki ESP 56g. Mogę powiedzieć,że nie był to jakiś pojedyńczy epizod bo dziś też bylem i miałem 16 karpi i jednego jesiotra, jako przynęty dodatkowo stosowałem pop up Warmuz Baitza donald 15, oraz pop up genesis karp 10(podarunek z targów). Metoda na tym zbiorniku bardzo dobrze się sprawdza.

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4042 dnia: 06.08.2015, 07:35 »
Gratulacje dla łowiących :-) ja wczoraj wyrwałem się na 3h nad komercje (16-19) ale było źle. Po 40 minutach urwałem 2 podajniki (wszystkie jakieś miałem) i musiałem przejść na helikopter. Tutaj też nie było szału po 2 spinkach kolejny koszyk urwany o zaczep, a zaraz drugi. Zabawa się skończyła na 2 straconych podajnikach, 2 koszyka, 4 spinkach i 0 ryb.

Wysłane z Nexus 5 za pomocą Taptalk

Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4043 dnia: 06.08.2015, 08:58 »
Gratuluje tym co byli nad wodą i :narybki:
Michał ja zmieniłem miejsce właśnie z tego powodu nie było mnie stać na tyle strat, co tydzień. :( Próbowałem je z tych trzcin wyciągnąć poprzez nęcenie trochę bliżej, ale one już tak ładnie nie chciały współpracować jak pod samą trzciną. :) Widzę tylko jeden sposób na te zerwania a mianowicie zamiana żyłki na plecionkę tylko czy to ma sens, jeżeli ryb i tak nie zabierasz to, po co je kaleczyć przy siłowym holu z tych trzcin. Tak swoją drogą to jakby tam ktoś z grabiami się udał to niezłą kolekcję podajników by sobie nazbierał. :)
Robert

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4044 dnia: 06.08.2015, 09:13 »
Gratuluje tym co byli nad wodą i :narybki:
Michał ja zmieniłem miejsce właśnie z tego powodu nie było mnie stać na tyle strat, co tydzień. :( Próbowałem je z tych trzcin wyciągnąć poprzez nęcenie trochę bliżej, ale one już tak ładnie nie chciały współpracować jak pod samą trzciną. :) Widzę tylko jeden sposób na te zerwania a mianowicie zamiana żyłki na plecionkę tylko czy to ma sens, jeżeli ryb i tak nie zabierasz to, po co je kaleczyć przy siłowym holu z tych trzcin. Tak swoją drogą to jakby tam ktoś z grabiami się udał to niezłą kolekcję podajników by sobie nazbierał. :)

Wczoraj to już nawet nie miałem szans ich zatrzymać przed ucieczką, wcześniej mi się to udawało i po kilku sekundach były na otwartej wodzie. Myślałem nawet nad założeniem plecionki tak z 0,5m od podajnika i dowiązaniu żyłki do niej żeby te trzciny jej nie przecięły bo niestety jeden podajnik zerwał się na żyłce głównej, a nie na przyponie. Dodatkowo na tą żyłkę już nie łowię, musiała się zużyć za bardzo.
Właśnie ja też próbowałem rzucać bliżej ale za nic nie chciały brać, chyba tylko drobnica się tam kręci bo puknięcia były ciągle. Coś trzeba zmienić, nie może być tak, że schodzę o kiju :P
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

elvis77

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4045 dnia: 06.08.2015, 09:16 »
Robert,skąd ja to znam
Też zmieniłem sposób myślenia i nie chcę już wyciągać na siłę ryb z trzciny i pałki na siłę,tylko chcę je wyciągać poprzez nęceniem. Po nitce do kłębka. Jednak już zauważyłem,że długotrwałe nęceniem nie daje oczekiwanych rezultatów. Ryby poprostu nie chcą wyjść z kryjówki,a bynajmniej nie biorą. Najprawdopodobniej wypływają na otwartą wodę w innych porach dnia,a właściwie nocą. W nocy jest tam spokój,bo nie wolno w nocy łapać. Ludzie nie chodzą całymi stadami.

grzesiek76

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4046 dnia: 06.08.2015, 11:08 »
Nowe Jaizowe Pb :D 47 cm na 3 białe i do tego drugi jego kolega 45 cm ;)
47 ;)

45 ;)


Graty Michał!!. Piękne jazie :)
Również w mojej odrze kiedyś było dużo podobnych.. Nadal są, ale już bardzo, bardzo mało. Można je złowić głównie w listopadzie, po spłynięciu na zimowiska...Ehh, okropnie zazdroszczę Ci wody, no i wyników! Raz jeszcze gratulacje!! :)
Mam nadzieję że jazie nadal pływają w wodzie i rosną :)

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4047 dnia: 06.08.2015, 11:39 »
Spokojnie rybki pływają :)
A tak na marginesie u mnie wcale takich rybek też dużo nie ma po prostu od czasu do czasu się fartnie i coś złowi ;)
Pozdrawiam
Michał ;)

grzesiek76

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4048 dnia: 06.08.2015, 11:54 »
Spokojnie rybki pływają :)
A tak na marginesie u mnie wcale takich rybek też dużo nie ma po prostu od czasu do czasu się fartnie i coś złowi ;)


 :bravo: :beer: :)
Spróbuj w drugiej połowie października/ pierwszej połowie listopada. W głębszych ciekawych miejscach. Możesz być mile zaskoczony wynikami. "Zimowe" jazie są w znacznie bardziej stonowanych kolorach, ale w znakomitej kondycji. Grubiutkie prawie jak karpie ;)
Osobiście w tym sezonie nie złowiłem nawet jednego jazia. W ubiegłym miałem zaledwie kilka. Od kilku lat tendencja spadkowa; pomimo coraz lepszej znajomości miejscówek i coraz lepszego sprzętu :D
Powodzenia! :)

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4049 dnia: 06.08.2015, 11:56 »
Dzięki za podpowiedź, lecz jeśli jesien będzie odpowiednia to najprawdopodobniej całą przeznaczę na sandacze z opadu ;D
Pozdrawiam
Michał ;)