Nareszcie upragnione wolne od pracy i wypadzik na ryby.Dziś debiut Methody okazał się całkiem fajny. Piękna pogoda, budząca się do życia wiosna , świetny 4 godzinny relaks. Złowiłem dziś 5 karpiszonków , 1 poszedł z przyponem, kilkanaście fajnych płoci i 4 wzdręgi. Łowiłem na naszym stawie, chciałem zobaczyć jak ryby będą reagować na mix. Ryba zaczyna powoli żerować, temp.wody jeszcze niska zimna tylko 6 stopni pomimo tego że na powietrzu było 14. Używałem podajnika Drennan 10gr.