Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2015  (Przeczytany 1665468 razy)

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4440 dnia: 22.08.2015, 21:52 »
Mi kierowcy Schenkera też czasu cały czas brak ,moja Odra mniejsza niż Arunia ale daje rady to piękna i rybna rzeka ,Arunio mi brakuje ciutkę więcej wiosen ale nie liczę na to
Staś
Klasyczny Feeder

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4441 dnia: 22.08.2015, 21:53 »
Maciek na w miarę dzikich wodach (czyli nie tych z karpiami) trochę ryb jest. Oczywiście nie tyle, co kiedyś, ale studni nie ma. Problem jest taki, że trzeba poświęcić mnóstwo czasu, by się do tych ryb dobrać.

Można podać przykład Pana B.Bartona. On łowi na wodach "rybackich". Ponoć ci rybacy, to żywemu nie przepuszczą, a on łowi. Ma czas, własną przystań, wiedzę, to łowi :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4442 dnia: 22.08.2015, 22:01 »
To racja Dominiku!! Ale jak poświęcić czas miejscówce na okrągło obleganej??
Arek

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4443 dnia: 22.08.2015, 22:04 »
Gratulacje dla wszystkich co połowili i podziękowania za fajne relacje i fotki.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 551
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4444 dnia: 22.08.2015, 22:06 »
Dominik nie rozpatrujmy B.B bo jezeli codziennie bedziesz nadm woda to niema bata i tyle..
Ale polecam zapoznaniem sie blizej z tym lowiskiem to dowiesz sie ze z roku na rok jest slabiej i trafiaja sie tygodnie gdzie jest kicha
Maciek

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4445 dnia: 22.08.2015, 22:10 »
To racja Dominiku!! Ale jak poświęcić czas miejscówce na okrągło obleganej??

No właśnie, kolejny problem. U mnie takich problemów nie ma. Czasami dziwię się Wam, jak piszecie, że miejsc nie ma. U mnie zawsze są. Nie zawsze jest puste jezioro, ale na ogół wędkarzy mało.  Dodatkowo u mnie nie ma praktycznie żadnych regularnie utrzymywanych przez PZW stanowisk. Przynajmniej nie ma ich tam, gdzie ja bywam. Warunki są trudne, dużo drzew, krzaków, kiepski dostęp do wody, to zniechęca. Najlepiej zadbanym jeziorem jest to, które jest przy samej siedzibie okręgu. Warunki do wędkowania super, a jezioro studnia. Ja tam niczego nie złowiłem, za każdym razem, jak jestem (już przestałem bywać), to wędkarzy też nie ma (ostatnio był jeden). Podobno z powodów "odłowów kontrolnych" prowadzonych przez okręg, ale grom tam wie.
Generalnie, jak ktoś chce połowić w dzikich miejscach, bez presji wędkarskiej (oczywiście też z ograniczoną ilością ryb :) ), to zapraszam :D

Edit: O tym właśnie Maćku piszę. Jak jesteś często nad wodą, to nie ma bata... i tyle :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

grzesiek76

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4446 dnia: 22.08.2015, 22:21 »
"Dominik nie rozpatrujmy B.B bo jezeli codziennie bedziesz nadm woda to niema bata i tyle.."

Jest już wiele wód że nie połowisz. Jedynie trochę drobnicy.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4447 dnia: 22.08.2015, 22:26 »
to prawda
!
Arek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 551
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4448 dnia: 22.08.2015, 22:28 »
Nigdy bym nie pomyslal ze dozyje takich czasow........
Maciek

grzesiek76

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4449 dnia: 22.08.2015, 22:38 »
Ja też. Naprawdę.
Ta stara odra nad którą dzisiaj byłem to woda którą znam już od przeszło 30 lat. Zaliczyłem nad nią już nie setki, a raczej tysiące zasiadek. Znam ją na wylot...I co z tego. Obecnie jestem w stanie złowić tylko kilka krasnopiór i płoteczek... Inni zazwyczaj schodzą z wody o kiju...


Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4450 dnia: 22.08.2015, 22:44 »
Mi kierowcy Schenkera też czasu cały czas brak ,moja Odra mniejsza niż Arunia ale daje rady to piękna i rybna rzeka ,Arunio mi brakuje ciutkę więcej wiosen ale nie liczę na to
  Brak wiary mnie niepokoi!
Arek

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4451 dnia: 22.08.2015, 22:50 »
:)
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4452 dnia: 22.08.2015, 23:16 »
Witam
Do mnie dziś przyjechał na ryby kolega Michał ( Loktok) . Nastawiliśmy się na bestię . Pierwszy raz od dłuższego czasu zmarzłem nad wodą :)
Bestia niestety nie zainteresowała się naszą wątrobą podawaną na różne sposoby. Przed zmierzchem pomachała nam kilka razy ogonem i zrobiła kilka pokazowych wirów ale niestety o wiele dalej od brzegu niż były rzucone nasze zestawy
Mimo wszystko sesję uznaję za udaną i miło mi było poznać kolejnego forumowicza !
Gratuluję wyników wszystkim którzy połowili !
Pozdrawiam - Gienek

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 016
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4453 dnia: 23.08.2015, 00:45 »
Gratulacje dla wszystkich. :bravo:

Ja generalnie mam 3 cele jak jadę nad wodę:
- zrelaksować się,
- czegoś się nauczyć,
- coś tam fajnego złowić.
Jak się uda zrealizować chociaż jeden z nich jest ok.

PS: u mnie w najbliższej okolicy, przy tej ilości czasu jaki zazwyczaj mam, jest szansa na realizacje tylko pierwszego celu (czasami) ;)
;)

Offline MATCH 2000

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 245
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo to moja pasja
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4454 dnia: 23.08.2015, 09:42 »
Nie wiem Dominiku czy zwracasz uwagę?? Ale Odra to PZW i  stąd z zasady są moje relacje! :D Wielka dzika rzeka! Ajako kierowca komunikacji MZK Gorzów Wlkp. Raczej też czas mnie nie rozpieszcza! Jeśli rząd mnie nie wydyma ? To za 11 wiosen będę panem własnego czasu!
Witam Arku.11 wiosen to jeszcze trochę wody upłynie.Ja kiedy jeszcze pracowałem,i kiedy miałem urlop to czasem byłem na rybach 3 razy w tygodniu.Myślałem sobie jak to fajnie będzie jak będę na emeryturze.Nie brałem tylko pod uwagę że i lat mi przybędzie.Teraz od 5-ciu lat mam dużo wolnego czasu i co?.Ano to że czasem rano się budzę,wszystko na wyjazd przygotowane,a mnie się nie chce jechać na ryby i muszę się mobilizować żeby ruszyć d...ę.
Ot S K S.
A co do ryb.Sami widzicie co łowię na wodach PZW.Pamiętam lata 50-te,60-te kiedy byłem małym chłopcem a póżniej młodzieńcem.Niedaleko mojego domu płynęła rzeczka-dopływ Warty.(płynie do dzisiaj).Ryb było zatrzęsienie,dominował jelec i płoć było dużo klenia a także kiełbiki.Z drapieżników był szczupak i okoń.A dzisiaj to jest woda "górska".Puścili trochę pstrąga,który wyżarł wszystko i zszedł do Warty.Warta też jest "górska" od Myszkowa aż do Działoszyna" z wyjątkiem kilku krótkich odcinków.Tu też pstrąg wyżarł wszystko i teraz pożera się nawzajem.Zalew w Poraju (500ha) opanowali spiningiści.To ich lobby spowodowało że obficie zarybiono zbiornik sumem i boleniem.I co? płoci już prawie niema,zostało trochę leszcza.Wędkarzy łowiących "białą"rybę też już na brzegach nie ma.To że w tych miejscach nie ma ryb to nie jest wina wędkarzy,to nie wędkarze je wyłowili.A niektórzy tu piszą że wędkarzy trzeba karać jak wezmą do siatki jakąś rybę,że to wina wędkarzy że ryb nie ma.Jeszcze raz powtórzę - wędkarze ryb nie wyłowią.Zawsze łowili i zawsze ryby były dopóki nie zawitała do nas "cywilizacja" opacznie rozumiana.
Kiedyś na Warcie łowiłem sobie płoteczki,teraz nie wolno mi tam iść z wędką spławikową bo "woda górska".Pozostało mi więc łowienie takie jak widać oraz na komercji gdzie łowię sobie rybkę na patelnię.