Witajcie !
Potwierdziły się prorocze słowa naszego mistrza Luka - "łowiąc z klipem na kołowrotku można zaliczyć 'sesję stulecia' z kijem w wodzie

". Właśnie wczoraj biegnąc a właściwie pędząc , gnając prawie że lecąc z wyciągniętą ręką jak supermen w locie odprowadzając tylko wzrokiem mojego że tak powiem flagowego feedera (prawie nówka , czwarty raz na nad wodą - jeszcze folia na rękojeści jako że niby jeszcze egzemplarz do testowania

) Shimano BeastMaster DX 3.60/100g i do tego także prawie nówka jeszcze na gwarancji , wyśniony , wymarzony , zaoszczędzony jedząc kaszkę i ryż - ja tam lubię , kołowrotek Shimano BAITRUNNER DL 4000 FA jak wyskoczywszy z podpórek zsuwa się po skarpie do wody. Tak głupiej miny jeszcze w życiu nie miałem , czułem to. Już nigdy nie odejdę od wędek nie włączając wolnego biegu albo z zaklipowaną żyłką , i uchwyt w podpórce przy dolniku też wymienię - obiecuję.
Kołowrotek był w wodzie ok. 15-20min. zanim udało się wyciągnąć cały zestaw , bez sprawcy całego zamieszania na szczęście na bez zadziorowym haku na końcu zestawu. A wiadomo gdzie by mi wędkę pociągnął , jeszcze do morza.
Feeder nie doznał żadego uszczerbku , zdjąłem folie z dolnika bo później by było po korku. Poradźcie co zrobić z kołowrotkiem. Rysy na lakierze podwozia jak blizny na twarzy "prawdziwego" mężczyzny to nie problem - doda mu charakteru - twardziel - "byłem pod wodą". Ale co z wodą? Hamulec w szpuli można otworzyć i przejrzeć ew. osuszyć. Mechanizmy z boku rotora otworzyć dla sprawdzenia czy jest woda. Co jednak z mechanizmem w środku - może jest wśród was kto otwierał Baitrunnery. Czy śrubki skręcające korpus mają zabezpieczenie przed samowykręcaniem (w kołowrotkach Okumy które mam - mają)? Czy korpus jest uszczelniony (na schemacie uszczelki nie ma)? Może kołowrotek otworzyć i zostawić do odparowania wody jeśli tam jest - nie wycieka , kołowrotek leży i jest sucho. Moim zdaniem stalowe elementynie powinny korodować np. łożyska. A przy okazji czym w/g was smarować rolkę prowadzącą żyłkę - przeczytałem cały i internet 2x i zdania są podzielone , oliwka do urządzeń precyzyjnych czy smar . Na stronie Abu Garcia jest rysunek że oliwa. Dla mnie rolka w Shimano nie jest smarowana oliwą - jeszcze jej nie rozkręcałem - ale raczej czymś gęstszym. Nie należę do osób co mają "dwie lewe ręce" raczej do tych ''złotych rączek'' od prawie wszystkiego (prace remontowe , naprawcze , stolarskie , mechanika nie są mi obce) ale do tej pory ćwiczyłem na starszych modelach , DAM-ach QT , jakaś Okuma. Mam zestaw smar i oliwa Abu Garcia. Mógłbym zrobić test na Shimano Baitrunnerze ST 10000 RA już po gwarancji ale ... Może ktoś miał podobną "przygodę" - jakie macie rady i sugestie dotyczące kołowrotka i podpórek aby znów nie mieć tego głupiego "bezcennego" wyrazu twarzy

- nie życzę tego nikomu - wierzcie mi.