Zamiast wielkiego plecaka lepiej dokupić wózek. Ja tak zrobiłem. W tej 40-ce mam akcesoria, spławiki i drobny sprzęt, a to co najcięższe czyli zanęty, przynęty, parasol, podpórki na wózku. Zapewniam Cię, że to bardzo ułatwia dotarcie na odległe łowisko. Oczywiście to tylko prywatne zdanie.