Jeśli będę zadowolony z opinii i własnych testów,to następnym razem zakupię worek. (no chyba że finanse nie pozwolą)
Olek jest często w Gorzowie to się bezprzesyłkowo podzielimy!Jeśli będzie chciał oczywiście. 
A może miejscowi ziomale zapałają optymizmem?  Ale to już na przyszłość.
 Ale to już na przyszłość.
nie wiadomo jak będzie 

 u mnie reorganizacja i może już nie będę szkolił i co za tym idzie jeździł 

ale wyjazd towarzysko - niewykluczone 

 worek na pół - jak będzie dobry też nie wykluczam 

 i co innego na pół albo i więcej tym bardziej 

... jak już bym był w Gorzowie ..no i żużel w dobrym towarzystwie też bym zaliczył 
