To zdecydowanie za mało, chyba, że ktoś faktycznie chce łowić tylko na margina i posiada jeszcze inną tyczkę do łowienia na wprost.
Trzeba pamiętać, że nigdy nie łowimy na pełnej długości od brzegu. Zawsze odrobinę się cofamy (ustawia się kosz czy krzesło nie w samej wodzie a 20-30 cm od wody, jeśli blokuje się wędkę wkładając w haki to cofamy ją o kolejne 50 cm. Trzymając na koszu na balkonie rówież łowimy te 30-40 cm z wycofaną wędką w stronę brzegu. Realnie więc, przy wędce 8,5 łowimy na długości gdzieś 7,6-7,8 metra (z reguły). Wykluczyłem sytuacje, że ktoś siada w wodzie na podeście czy krześle.
Także mam takie samo zdanie co Lucjan. Tyczki do margina nie są dobrą opcją dla kogoś, kto nie posiada jeszcze innej, 11-13 metrowej i szuka sprzętu uniwersalnego. Wtedy najbardziej uniwersalna będzie właśnie tyczka 11,5-13 metra.