Autor Wątek: Ciekawa sprawa...  (Przeczytany 8367 razy)

Offline wasiu13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #15 dnia: 27.07.2016, 07:22 »
Przecież WW nie ukrywają tego,że fotki są przerabiane.W jednym z odcinków "Wędkarskiej Korby" Sebastian Kowalczyk sam mówił,że się tym zajmuje.Koniec z kredensami i wannami za plecami.Przynajmniej jedna w każdym numerze widać,że ma jakiś dziwny widok.
Spławik i Grunt - od kołyski, aż po grób ;)
PB:Kleń 54cm, Płoć 36cm, Lin 43cm, Wzdręga 31cm, Leszcz 60cm, Szczupak 60cm, Okoń 35cm, Karaś 39cm, Karp 50 cm

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 938
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #16 dnia: 27.07.2016, 07:44 »
Przecież to jest tak żałosne, że brak słów. Jak koniec z... to powinni takie zdjęcia odrzucać, a nie nagradzać jeszcze dziadów, co je przysyłają.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline wasiu13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #17 dnia: 27.07.2016, 09:44 »
Samego zgłoszenie z tego powodu nie mogą odrzucać.Medal muszą dać.No ale mogli by po prostu nie kombinować i bawić się w photoshopa,dać tylko info o medalu bez zdjęcia.Robią chyba tak z małymi rybami,w sensie brązowy medal,bo jak spojrzeć na zdjęcia to te dziwne tło mają tylko srebrne i złote.WŚ publikuje tylko zdjęcia znad wody.Nie ma zdjęcia z nad wody,jest tylko info o medalu,bez bawienia się w zmianę tła.
Spławik i Grunt - od kołyski, aż po grób ;)
PB:Kleń 54cm, Płoć 36cm, Lin 43cm, Wzdręga 31cm, Leszcz 60cm, Szczupak 60cm, Okoń 35cm, Karaś 39cm, Karp 50 cm

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #18 dnia: 27.07.2016, 09:51 »
Z drugiej strony, jak fotki przerabiają, żeby było na tle wody, to jednak lekki wstyd czują, że ta ryba jest na tle chałupy, płotu czy w przydomowym ogródku.
Czyli jednak to parcie na C&R pewnej grupy wędkarzy odnosi skutek. Ten przykład moim zdaniem to dobra zmiana. Jeśli ktoś zaczyna się czegoś wstydzić to jest okej.
To już jakiś mały kroczek.
Grzegorz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #19 dnia: 27.07.2016, 09:53 »
Panowie, a ja napiszę inaczej. Nie kupujmy Wiadomości Wędkarskich i tyle. Nie trzeba będzie oglądać takich cyrków. Gazeta jest najsłabsza spośród trzech miesięczników na rynku, ma natomiast największy nakład. Wiele zmian nie ma miejsca w Polsce, gdyż sami dajemy kasę na propagandę, którą nas karmią.

Przypomnę - Wiadomości Wędkarskie to organ prasowy Zarządu Głównego PZW. Ci sami co odpowiadają za sieciowanie Mazur, Zalewu Zegrzyńskiego, za wyjaławianie wód i ogólna beznadzieję sprzedają nam gazetę, w której pokazują, ze jest dobrze a oni działają prężnie. Ja się nie daję na to nabierać. O wiele lepiej aby WW stanęły same na nogi, i dostosowały się do rynku. Kilka lat temu (nie wiem jak ostatnio) - gazeta przyniosła straty, które pokrył związek. Tak więc dopłacamy do propagandowej tuby ZG PZW, działającego na naszą niekorzyść. Śmieszne, co?  :D
Lucjan

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #20 dnia: 27.07.2016, 10:21 »
Och Lucjanie, Lucjanie komu jak komu ale Tobie jako administratorowi forum nie wypada nawoływać do takich rzeczy ???
Oprócz jak to nazwałeś "Tuby PZW" jest szkółka Batmana oraz zawsze znajdzie się kilka ciekawych artykułów oraz od pewnego czasu WW propaguję akcję -" Uwalniamy Okazy "
Moim zdaniem nie ma co wszystkich wrzucać do jednego worka tam też pracują ludzie którym zależy aby w Polskich wodach pływały ryby.   
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Offline Ostry

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #21 dnia: 27.07.2016, 10:36 »
Ja myślałem że gazeta się zmieni i złapie drugi oddech jak do redakcji dołączyło kilku dobrych znanych wędkarzy. Ale po tym fotoszopowanym szczupaku chyba zmienię zdanie....
Marcin

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #22 dnia: 27.07.2016, 11:24 »
Och Lucjanie, Lucjanie komu jak komu ale Tobie jako administratorowi forum nie wypada nawoływać do takich rzeczy ???
Oprócz jak to nazwałeś "Tuby PZW" jest szkółka Batmana oraz zawsze znajdzie się kilka ciekawych artykułów oraz od pewnego czasu WW propaguję akcję -" Uwalniamy Okazy "
Moim zdaniem nie ma co wszystkich wrzucać do jednego worka tam też pracują ludzie którym zależy aby w Polskich wodach pływały ryby.   

Batman to orędownik zabierania wszystkiego co się złowi, uważający, że wypuszczanie ryb to sadyzm, o holu i śmierci ryb nie będę już wspominał... Dla mnie taki nauczyciel lepiej aby nie nauczał. Jeżeli chodzi o poglądy i o sytuację w Polsce - to właśnie takie osoby jak on blokują zmiany, w WW też. Jestem wielkim przeciwnikiem tego sposobu pojmowania wędkarstwa (wędkuje się po to aby zabrać rybę i ją zjeść) i uważam, że jest to wielka kotwica trzymająca nas w miejscu.

Pomyślmy, dlaczego nie ma zmian w Polsce? Przecież PZW ma gazetę, wielki portal o mega sile, robi własne produkcje... I jak to jest, że wędkarze nie znają  podstawowych rzeczy? Nie rozumieją do czego są rejestry, dlaczego są dla nich dobre. Dlaczego ludzi się nie edukuje? Jak to jest, że ryb nie ma w polskich wodach?

Właśnie takie osoby jak włodarze PZW, wierchuszka z WW są winni najbardziej. Są ZACOFANI, sposób myślenia sprzed 30 lat (jak nie więcej) to nie jest nic dobrego. Polska  powinna iść w kierunku wędkarstwa sportowego, tak jak to robią inne kraje. U nas natomiast się sieciuje wody pod banderą związku wędkarskiego. Kpina i tyle. Gdyby nie wyczyn, to w ogóle moglibyśmy się zastanawiać czy PZW to związek wędkarski i stowarzyszenie łąpiące się pod 'sport'. Rybacy na Mazurach mają tyle wspólnego ze sportem co kombajn z wyścigami F1 :)

Dla mnie to proste. Bojkot takiego WW doprowadzić może do zmian. Już doprowadził, bo są tam takie postaci jak Kamil Walicki czy Majki. Ale trzeb być pewnym, że to nie kosmetyka tylko. To muszą być zmiany przez duże wu. Póki co jest dalej to samo. Zmiana tła z kafelków na wodę nie jest żadną rewolucją. Jak coś wymóc w tym kraju, jak zmieniać mentalność? Nie kupowanie WW na rzecz wspierania Wędkarskiego Świata lub Wędkarstwo Moje Hobby to dobry, pośredni sposób! W każdej z tych gazet jest i tak o wiele więcej merytorycznych informacji. Są niezależni (tak, praktycznie niezależni) - i chociażby dlatego lepiej stawiać na nich, a nie na kogoś, kto uważa, że wypuszczanie ryb to sadyzm...
Lucjan

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #23 dnia: 27.07.2016, 12:06 »
Bo to jest gazeta dla ludzi sprzed 30 lat. Ważne że to czytają i powiew zmian w tej gazecie do nich dociera. Ludzie to czytają dłużej niż ja żyję i czytac będą. Kit, że wstępniak przypomina czasami przemówienia pierwszego przewodniczącego. Coś ten w tym betonie się rusza.
Marcin

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 938
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #24 dnia: 27.07.2016, 12:53 »
Och Lucjanie, Lucjanie komu jak komu ale Tobie jako administratorowi forum nie wypada nawoływać do takich rzeczy ???
Oprócz jak to nazwałeś "Tuby PZW" jest szkółka Batmana oraz zawsze znajdzie się kilka ciekawych artykułów oraz od pewnego czasu WW propaguję akcję -" Uwalniamy Okazy "
Moim zdaniem nie ma co wszystkich wrzucać do jednego worka tam też pracują ludzie którym zależy aby w Polskich wodach pływały ryby.   

Batman to orędownik zabierania wszystkiego co się złowi, uważający, że wypuszczanie ryb to sadyzm, o holu i śmierci ryb nie będę już wspominał... Dla mnie taki nauczyciel lepiej aby nie nauczał.

Takie osoby powinny mieć zakaz zbliżania się do wędkarskiej młodzieży.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #25 dnia: 27.07.2016, 13:34 »
Michale, o to chodzi. Brawo.

Jeśli propagowanie akcji "Uwalniamy okazy" ma się ograniczać do ingerencji w zdjęcia i wmontowywania tła wody, to ja dziękuję za takie akcje...

Gdybym miał robić takie numery ze zdjęciami, to chyba bym ze wstydu popełnił samobójstwo - zapewne przez obejrzenie wszystkich odcinków Klanu albo Mody na sukces (zależałoby mi na cierpieniu). Gdzie tam "chyba", na pewno. Jeśli jednak wahałbym się, to mój własny honor udusiłby mnie kiedyś we śnie.
Jacek

JK316

  • Gość
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #26 dnia: 27.07.2016, 13:38 »
Rybacy na Mazurach mają tyle wspólnego ze sportem co kombajn z wyścigami F1 :)

No masz rację. Wyobraź sobie : wjeżdża kombajn na tor F1 i co? Bolidy je pojadą dalej. Tak samo z wędkarstwem...
Jak rybacy wyczyszczą wody to co łowić na wędkę? W sumie można łowić ślimaki. Przecież wg. UE to ryba, tyle, że lądowa. :D

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 938
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #27 dnia: 27.07.2016, 13:57 »
Rybacy na Mazurach mają tyle wspólnego ze sportem co kombajn z wyścigami F1 :)

No masz rację. Wyobraź sobie : wjeżdża kombajn na tor F1 i co? Bolidy je pojadą dalej. Tak samo z wędkarstwem...
Jak rybacy wyczyszczą wody to co łowić na wędkę? W sumie można łowić ślimaki. Przecież wg. UE to ryba, tyle, że lądowa. :D
Ale odwrotnie jest to samo - jeśli wędkarze wyczyszczą zbiornik wędkami, to rybacy nie będą mieli co łowić. Już dawno między bajki można włożyć twierdzenia, że wędkami ryb się nie odłowi. Przy obecnych zanętach i przynętach jest to kwestia kilku sezonów i obłożenia danego zbiornika teleskopami.
Dlatego tylko zmiana prawa może uratować polskie wody... To jest kwestia kilku lat, gdy we wszystkich zbiornikach obleganych przez wędkarzy zostaną tylko ryby z bieżącego zarybienia, a więc kilkaset kilo karpia, który zostanie odłowiony w maks miesiąc po zarybieniu :(

Ja to obserwuję na swoim zalewie. Jak ktoś ma wokół siebie kilkanaście-kilkadziesiąt jezior, to może jeszcze w bajki wierzyć... ale to też kwestia czasu.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

JK316

  • Gość
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #28 dnia: 27.07.2016, 14:16 »
Rybacy na Mazurach mają tyle wspólnego ze sportem co kombajn z wyścigami F1 :)

No masz rację. Wyobraź sobie : wjeżdża kombajn na tor F1 i co? Bolidy je pojadą dalej. Tak samo z wędkarstwem...
Jak rybacy wyczyszczą wody to co łowić na wędkę? W sumie można łowić ślimaki. Przecież wg. UE to ryba, tyle, że lądowa. :D
Ale odwrotnie jest to samo - jeśli wędkarze wyczyszczą zbiornik wędkami, to rybacy nie będą mieli co łowić. Już dawno między bajki można włożyć twierdzenia, że wędkami ryb się nie odłowi. Przy obecnych zanętach i przynętach jest to kwestia kilku sezonów i obłożenia danego zbiornika teleskopami.
Dlatego tylko zmiana prawa może uratować polskie wody... To jest kwestia kilku lat, gdy we wszystkich zbiornikach obleganych przez wędkarzy zostaną tylko ryby z bieżącego zarybienia, a więc kilkaset kilo karpia, który zostanie odłowiony w maks miesiąc po zarybieniu :(

Ja to obserwuję na swoim zalewie. Jak ktoś ma wokół siebie kilkanaście-kilkadziesiąt jezior, to może jeszcze w bajki wierzyć... ale to też kwestia czasu.


Ale za czyim pozwoleniem na jeziorach PZW są rybacy? Za pozwoleniem Polskiego Związku Wędkarskiego(?!?). Pierszeństwo powinni mieć wędkarze, jak sama nazwa na to wskazuje.

Nie jestem ichtiologiem, więc nie będę starał się zbytnio udowadniać swojej racji, ale na chłopski rozum:
Jezioro powiedzmy 30 hektarów. Pełne głównie dużych leszczy i szczupaków. Przyszła ostra zima i 90% szczupaków powyżej 50 cm się wydusiło.
Co trzeba zrobić? Zarybić ponownie szczupakiem, ale co będą jadły, skoro są tylko duże leszcze? Kiedy brak drapieżnika ryba karłowacieje. Wtedy potrzebni rybacy, aby odłowić większość dużych leszczy, zarybić szczupakiem i za kilka lat sytuacja wraca do normy.
Moim zdaniem rybacy śródlądowi powinni być w takich sytuacjach, a nie wyciągać co tylko wejdzie w sieci.

Patrzcie na Zegrze. PZW mówi, że jest nadmiar białorybu. OK, nigdy tam nie byłem, nie znam się, niech rybacy odłowią nadmiar, wpuszcza drapieżniki i się stamtąd zabiorą. Co jest teraz? No właśnie... Ryb niema, a rybacy są.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Ciekawa sprawa...
« Odpowiedź #29 dnia: 27.07.2016, 14:27 »
Na Zegrzu nie ma już małych ryb. Rzekomy problem zninkął. To była tylko przykrywka do biznesu rybackiego, goście szarpnęli siano z UE, w zarządzie spółki rybackiej siedzi Bedyński. Kpina i tyle.

Co do Mazur to trzeba uważać. Prawo do ryb maja nie tylko wędkarze - ludzie chcą jeść rybę z jeziora w smażalniach. Wędkarz im tego nie złowi... Dlatego niech rybacy są - ale nie wszędzie! 1/3 lub 1/4 jezior powinna zostać wyłącznie do wędkarskiego wykorzystania, rybacy niech sobie łowią na innych wodach.

NIK skontrolował mazurski biznes PZW kilka lat temu, wykazano wiele nieprawidłowości. Jedną z nich było posiadanie przez skontrolowanych rybaków większej ilości ryb niż deklarowana. To jest jedna z głównych przyczyn dlaczego Mazury to taki słaby rejon. Rybacy lecą w kule i część połowu sprzedają na lewo... NIe uwierzę w rzetelność rybaka, lewizna tam to coś tak normalnego jak kormoran.

Nie pamiętam, aby na tym forum ktoś wrzucił dużą rybę złowioną na mazurskim jeziorze. Co jak co - ale okazy płoci, wzdręgi, lina, leszcza, karasia, węgorza, okonia czy szczupaka powinny być raportowane, tak przynajmniej się wydaje... A tu cisza, kompletna cisza!
Lucjan