Darku, szkoda, że masz mało czasu na wędkowanie. Ja mam chyba najpracowitszy rok w całym moim życiu, więc rozumiem Cię. Jednak przyszły rok rozegram inaczej, czyli lepiej. Nie odpuszczę 
Cieszą mnie te kije niesamowicie. Dziś robiłem próby i rzucałem ciężarkiem o masie 35 g (czyli delikatnie). Jestem zachwycony. Bałem się, że ich stosunkowa miękkość przełoży się na kiepskie rzuty. Nic z tego, rzuca się cudnie. W piątek próba nad wodą 
Jacku jak dostałem swoje compention, metod, i złożyłem bez żyłki, pamachalem trochę- to myślałem ze palpitacji dostanę, wiotkie jak wierzbowe rózgi

Ale jak już przeciągnąłem żyłki założyłem przynętę, to potrzebowałem około trzech czterech autów zeby skalibrować celownik. Mowię nie zamienię na nic innego. Ale jak kupiłem Acolyte plus10 feet ambicje urosły, i tak coś mi świta ze i 12 feet tez będzie w moim posiadaniu.
Ale napewno Będzie Pan zadowolony
