No to i ja wrzucę zdjęcie, dla mnie wyjątkowe,
gdyż jest to mój pierwszy karpik złapany na wagglera w moim zyciu,
nadmienię tylko ze dopiero rozpocząłem zabawe z wagglerem i po kilku probach,
które głownie byly nauka metoda prob i błędów złapałem swojego pierwszego karpia

bylem mega szczęśliwy !!!
Nie jest to pierwsza ryba złapana na wagglera,
bo kilka małych sztuk naszych amerykańskich Blugills złapałem (takze fajna zabawa),
ale ten karpik byl pięknie wyczekany z widocznym braniem, wynurzającym sie spławikiem, w odpowiednim czasie zapiętym
no i ten hol na lekka wędkę (przyzwyczajony jestem do holowanie karpi wędkami tylko karpiowymi)...adrenalina niesamowita

POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!
Zdjęcie nr 1
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0