Jaki fluocarbon byście polecili do metody? Pytam, bo kiedyś takich "cudów" nie było w ofercie i w tym temacie jestem "zielony" . Zeszły sezon "obskoczyłem" dosyć tanimi żyłkami i jakoś nic nie urwałem Chcę się profilaktycznie zabezpieczyć, w bajorze na którym łowię jest większa ryba, więc lepiej na zimne dmuchać. Do feedera kupiłem żyłkę dedykowaną o wytrzymałości 12,5kg i przydało by się coś mało widocznego na przypon.
Ben, do czego ten FluoroCarbon? Do dopinki, czy na przypony?
Jeśli do dopinki to ta sama grubość, co żyłka główna, FC ma trochę mniejszą wytrzymałość na zerwanie ale większą na przetarcia i tak ma być.
Aha, teraz doczytałem, że chodzi o przypon. Przy metodzie widoczność tego krótkiego przyponu ma niewielkie znaczenie.
Też mam takie zboczenie, że wszystko mierzę ważę. I zauważyłem, że FC na węźle bez węzła ma dużo słabszą wytrzymałość niż na węźle easy loop (wiązarka np. Prestona), nażyłce tej różnicy nie ma. Dlatego do przyponów przeszedłem z FC na żyłki.
Z FC polecam Drennan Supplex Fluorocarbon 50m. 0,25 mm wytrzymuje 3,4 - 4,4 kg, zależnie od partii. Ale to na easy loop. Na węźle bez węzła to ok, 2,5 kg. Spróbuj jednak to zerwać wędką nie łamiąc jej.
Wytrzymałość żyłki, którą kupiłeś jest nie do wiary. Jeśli po zmierzeniu mikrometrem ma faktycznie 0,25 mm a wytrzymałość, którą zmierzyłeś to ponad 6 kg to jest super wytrzymała. Mi dla dobrych żyłek 0,25 wychodziło 4-4,5, max 5 kg.